Przeprowadzka a pies

Witajcie
Od jakiegoś czasu mieszkam sama za granicą i po świętach moi rodzice chcą tam pojechać razem ze mną, znaleźć mieszkanie pracę itp.
I tu moje pytanie odnośnie psa. Mam kundelka 13-letniego i nie chcę go zostawiać tutaj. W Polsce mieszkamy w domku jednorodzinnym i on ma swój ogród i miejsce do biegania, tam prawdopodobnie wynajmiemy coś w bloku.

Czy ktoś wie jakie papiery musiałabym załatwić żeby go przewieźć np. paszport i coś jeszcze?
Czy taki pies "wiekowy" zniesie dobrze zmianę zamieszkania i inny teren?

Kto miał taką sytuację piszcie.

Mam to samo z kotem musisz iść minimum 21 dni przed wyjazdem do weterynarza i go zaszczepić przeciw wściekliźnie i zrobić paszport i czip. Ja tak zrobiłam z kotem. Zależy też do jakiego kraju wyjeżdżasz. Ja biorę kota do Niemiec i takie tam są przepisy. Poczytaj na necie o tym.
Podobno pies przyzwyczaja się do ludzi a kot do miejsca także na pewno dobrze zniesie przeprowadzkę skoro będzie z wami

Jeśli samolotem to musisz znaleźć specjalne linie które organizują przewóz zwierząt a jak np jedziecie samochodem to spokojnie możesz w samochodzie go przewozić bez niczego
Moi znajomi jeżdżą z pieskiem i nic nie załatwiali tylko go pakują do samochodu i ok a przyjeżdżają ok 5 razy w roku do rodziców do Polski a mieszkają w niemczech

a nie ma opcji oddać psa komuś w rodzinie 13 lat jak na psa to dość dużo bo lata psie liczą się inaczej niż ludzkie więc się zastanów czy chcesz mu fundować dodatkowego stresu ;p

Nasluchalam sie strasznych rzeczy odnosnie przeprowadzki zwierzatek za granice podobno jest to kosztowne, a (nie wiem ile w tym prawdy), pieska trzeba na jakis czas oddac do jakiegos schronu czy czegos takiego na badania, obserwacje i trwa to okolo miesiaca. Oczywiscie wlasciciel musi pokryc koszt tego "hotelu". Nie wiem czy nadal to obowiazuje i jak to wyglada w praktyce, ale mieszkam za granica i nie zdecydowalam sie na podroz mojego czworonoga.

Mój psiak emigrował do Norwegii, musiał być szczepiony przeciwko wściekliźnie 4 miesiące wcześniej (taki jest okres wymaganej kwarantanny, a przynajmniej taki był wtedy), później musiałam robić mu badania krwi na obecność przeciwciał. Miał wtedy 7 lat i dość dobrze zniósł podróż samolotem, chociaż był w lekkim szoku (podróżował niestety w luku bagażowym), raczej szybko zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu, czasem tylko zastanawiam się, jak porozumiewa się z norweskimi psami

Cytat
chelsea23
pieska trzeba na jakis czas oddac do jakiegos schronu czy czegos takiego na badania, obserwacje i trwa to okolo miesiaca. Oczywiscie wlasciciel musi pokryc koszt tego "hotelu".

Musisz sprawdzic przepisy jakie obowiazuja odnosnie wwozu zwierzecia w danym kraju i je spelnic po prostu
13 lat to nie jest jakos masakrycznie duzo, a pies przyzwyczaja sie do czlowieka - wiekszym stresem bedzie dla niego oddanie niz podroz i przeprowadzka.

Cytat
dziefczynka
a nie ma opcji oddać psa komuś w rodzinie 13 lat jak na psa to dość dużo bo lata psie liczą się inaczej niż ludzkie więc się zastanów czy chcesz mu fundować dodatkowego stresu ;p

Cytat
aska86
Mój psiak emigrował do Norwegii, musiał być szczepiony przeciwko wściekliźnie 4 miesiące wcześniej (taki jest okres wymaganej kwarantanny, a przynajmniej taki był wtedy), później musiałam robić mu badania krwi na obecność przeciwciał. Miał wtedy 7 lat i dość dobrze zniósł podróż samolotem, chociaż był w lekkim szoku (podróżował niestety w luku bagażowym), raczej szybko zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu, czasem tylko zastanawiam się, jak porozumiewa się z norweskimi psami

Zadzwon do weterynarza lub napisz do niego email, zeby Ci dokladnie powiedzial co trzeba robic,i to juz, nie odciagaj bo to troche potrwa.Pies dostanie bedzie zaczipowany, szczepiony przeciw wsciekliznie i inne tam takie sprawy. Najwazniejsze, czym bedziecie sie przemieszczac...jezeli samochodem to latwiej,natomiast inne srodki lokomocji to musisz dzwonic i pytac czy wezma psa, nie kazdy przewoznik zgadza sie a samolotem to juz wiekszy problem. KONTAKTUJ SIE JUZ Z WETERYNARZEM.

Skopiowane z innego forum:

"wiem, że już o tym pisaliście, ale jakby ktoś chciał dodatkowe potwierdzenie informacji odnośnie przewozu zwierząt do NO, to wklejam maila jakiego dostałam z Royal Norwegian Embassy

W odpowiedzi na Pani e/mail przesyłam w załączeniu link do informacji o nowych przepisach - to jest zapowiedź z 12.12.2011 zmian, które wchodzą w życie od 2.01.2012

http://www.mattilsynet.no/english/animal_disease_control/travelling_with_your_dog__cat_or_ferret__97812

Zasadnicza zmiana polega na rezygnacji z wymogu badania na przeciwciała wścieklizny, które było do tej pory konieczne.

Przepisy poniżej dotyczą niekomercyjnego importu psów, kotów i fretek w

ilości nie więcej niż 5 zwierząt.



Tu informacja o obowiązujących przepisach w języku norweskim,

uaktualniona 04/01/2012 i jeszcze nie dostępna w jęz. angielskim.

http://www.mattilsynet.no/portal/page?_ ... leId=97126


Oto nieoficjalne tłumaczenie w skrócie poszczególnych punktów, w razie wątpliwości proszę kontaktować się z Mattilsynet (Norwegian Food Authority), któremu podlega weterynaria)



1) Zwierzę ma być oznakowane mikrochipem

2) Zaszczepione przeciw wściekliźnie minimum 21 dni przed przywozem do

Norwegii.

3) Odrobaczenie musi być przeprowadzone w kraju, z którego wyjeżdża w

przeciągu 10 dni przed wjazdem do Norwegii i powtórzone w przeciągu 7

dni od wjazdu do Norwegii. Odpowiednie adnotacje muszą być sporządzone

przez weterynarza w dokumentach psa.

4) Zwierzę z Polski musi mieć paszport zgodny z normami UE / EOG

5) Przy przekroczeniu granicy zwierzę importowane z Polski musi zostać

poddane kontroli w punkcie kontroli granicznej, w godzinach jego pracy.

Podaję link do strony Urzędu Celnego (Tollvesenet) do zakładki z

kontaktem, żebyście mogli Państwo sprawdzić godziny pracy punktu, gdzie

będziecie przekraczać granicę.

http://toll.no/templates_TAD/Article.aspx?id=176584&epslanguage=en "

Myślę, że to rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości. Ja uważam, że podróż będzie dla psa mniej stresująca niż oddanie go obcym ludziom.

aska86 dziękuje za pomoc!

Warto przeczytać https://www.videofotomix.pl/kto-lubi-przeprowadzki/

Stosowanie olejków CBD dla zwierząt od Hempets jest wskazane jeśli chodzi o kwestie zdrowotne. Są przetestowane i w 100% naturalne. Dostarczają mnóstwo witamin i zapobiegają wielu niebezpiecznym schorzeniom, a także zmniejszą lęk np. ze zmianą miejsca zamieszkania

Co do samej organizacji przeprowadzki to pytaj - https://solidnyprzewoznik.pl/przeprowadzki-miedzynarodowe/ Oni powinni to wszystko ogarnąć, ale zwierzaka to chyba lepiej przewozić samodzielnie. Kwestia odpowiedniej klatki i tyle. Na pewno odradzam przewóz bez zabezpieczeń. Zwierzakowi różne rzeczy mogą przyjść do głowy. A co do firmy - oni wszystko zorganizują od początku do końca. Wam pozostaje spakowanie rzeczy. Przeniosą, zabezpieczą, ubezpieczą, załatwią formalności i tak właśnie to powinno wyglądać.