Pchły u kota.

Nigdy nie kupowałam takich preparatów w sklepie zoologicznym,a u weterynarza.
Najlepsze są kropelki na kark. Są drogie ale bardzo skuteczne.

Stosuje i działa, moja kotka raz miała pchły i weterynarz jej to zaaplikował (a on chyba ma wiedze na temat zwierzat najlepsza) i potem nie było problemu Kotek nie miał zadnych skutków ubocznych kropelki stosuje sie pomiedzy lopatkami i wciera wiec trudno by to miejsce wylizał. Poprzednie moje 2 koty tez miały to stosowane i wszystko było ok .

U weterynarza kupuje się dokładnie te same kropelki, co w sklepie, niczym się nie różnią.

Mój kot nosi obroże i nie ma żadnych pcheł.
Polecam tą

Używam Fiprexa od kilku lat na moim psie i sprawdza się idealnie. Psu nic nie jest a pcheł i kleszczy brak. Kiedyś kupiłam mu obróżkę z Beaphr ale chyba dostał psiak uczulenie bo ciągle się po niej drapał, więc pozostaję przy kroplach.

Zaaplikowałam na łopatki ale troszkę się rozlało na sierść.. Mam nadzieję, że Myszatej to nie zaszkodzi.

Wiesz, że to jest dla dorosłych osobników. Nie zdołałam się zorientować w jakim wieku jest Twoja kotka, do roku raczej się nie stosuje takich preparatów.

Cytat
alicja70
Wiesz, że to jest dla dorosłych osobników. Nie zdołałam się zorientować w jakim wieku jest Twoja kotka, do roku raczej się nie stosuje takich preparatów.

ja byłam z moją kocicą u weterynarza i on polał kropelki na kark, koszt ok 10 zł bynajmniej w moim mieście. Przed kupiłam coś w zoologicznym ale pieniądze w błoto. Sam weterynarz powiedział, że oni nie mogą mieć takich silnych substancji.. Te kropelki co polał nimi były skuteczne bardzo długo ( nawet po miesiącu jak skądś się wzięły)

Myślę, że wszystko będzie ok, nie martw się. Ale z taką chemią zawsze lepiej być ostrożnym. Na przyszłość też radzę obróżkę.

Cytat
rosehime
Ja miałam takie kropelki które się na kark kotu skraplało, jakieś maści też, nic nie działało, dopiero jak kupiłam obróżkę to pchły dały jej spokój. Kup obróżkę bo nie ma skutków ubocznych :]

Cytat
rosehime

Cytat
rakoczka
Obroże są bez sensu jeśli Twój kot jest niewychodzący, będzie Ci to tylko śmierdziało pod nosem a kotu sprawiało dyskomfort.

No na początku śmierdzi troche, ale po kilku dniach już nie. Jest skuteczne i bezpieczne na kota więc chyba lepiej nie narażać kota na uszczerbek na zdrowiu i znieść ten zapach. Aha i kotu to nie sprawia żadnego dyskomfortu.

jeśli to jest mały kotek to obroży nie polecam kiedyś załozyłam mojemu i omal go nie straciłam po paru godzinach go prawie sparaliżowało weterynarz powiedział że mam nigdy więcej małym kotom ich nie zakładać bo są szkodliwe.Kropelki które się daje na kark, miedzy łopatki zadziałały wtedy nie ma możliwosci ze zliże czy coś

Obroże przeciwpchelne są też bezzapachowe, więc nic nie musi śmierdzieć... Zawsze trzeba patrzeć na substancję aktywną, jaka jest i w kroplach i w obrożach, najskuteczniejszy jest Fipronil- jest składnikiem kropli Frontline, Fiprex, obroży firmy Pchełka i pewnie wielu innych produktów dostępnych na rynku. Produkty z fipronilem nie są przeznaczone dla młodych zwierząt, do 3 m-ca życia, dla takich przeznaczone są preparaty ziołowe, o mniejszej skuteczności, ale też mniejszej toksyczności dla malucha. I to wcale nie prawda, że w sklepach nie można kupić czegoś skutecznego, w dobrym sklepie są dostępne wszystkie preparaty, po prostu trzeba mieć pozwolenie na handel nimi i wtedy są dokładnie te same, co dostępne u weterynarzy, chociaż niestety nie wszystkie preparaty są skuteczne, dlatego polecam te z fipronilem, sprzedaję je u siebie od lat i zawsze klienci wracają zadowoleni.

Cytat
Angelo93
używałam jest bardzo skuteczny i bezpieczny