gorący temat
33 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 13:16
dzisiaj o 12:37
25.11 o 18:22
6.09 o 13:33
22.11 o 7:02
5.03 o 16:37
17.03 o 17:05
Piperine forte- czy to działa?
5.02 o 7:33
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Chciałabym wiedzieć jak to jest z 2 kotkami czy się odrazu polubiły,czy miałyście je od małego oba.Czy lepiej wziąść 2 kotki czy 2 koty czy parkę?Zastanawiam się nad adopcją 2 kotków i właśnie nie wiem czy wziąść jednego większego a drugiego mniejszego czy jak...? Mam nadzieje że pomożecie ;-)
Też jeśli macie zdjęcia to prosze
jak się bawią takie kociaki czy mają też małe wojny od czasu do czasu czy żyją w zgodzie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-23 07:55 przez kajusia2314.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Ja mam dwie kotki, obie miały ok. 2,5 - 3 miesiące, jak do mnie trafiły, wzięte w odstępie ok. 1,5 miesiąca. Troszkę na początku były nieufne i wyły do siebie, ale to bardzo krótko trwało. Teraz mają po ok. 3 lata i są razem szczęśliwe. Generalnie to płeć nie ma znaczenia, o ile oczywiście masz zamiar wykastrować koty (nie wyobrażam sobie zresztą innej opcji za bardzo). Koty na ogół dogadują się szybciej lub wolniej, choć czasem zdarzają się przypadki "kota jedynaka", który za nic w świecie nie zaakceptuje nowego i będzie go tępił do upadłego albo nabawi się nerwicy i np. zacznie sikać gdzie popadnie. To się dzieje rzadko i raczej tylko w przypadku dorosłych kotów, no ale jest ryzyko, że będzie sajgon w domu, dlatego lepszym pomysłem jest wzięcie od razu parki w podobnym wieku, np. rodzeństwa. Dwa koty chowają się lepiej, bo mają towarzystwo, bawią się razem, często razem śpią i myją się wzajemnie. Oglądanie bawiących się kotów jest lepsze niż TV
EDIT: Doczytałam, że masz małą córeczkę - tym bardziej brałabym dwa kociaki i najlepiej młode, żeby się przyzwyczaiły do dziecka a ona do nich. Pilnuj tylko, żeby mała nie zrobiła im krzywdy (i na odwrót oczywiście). Powodzenia!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-23 08:05 przez Miria.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
No kastracja czy ta sterylizacja to tak tak obowiązkowo ale fajnie czyli 2 kotki naprwdę są szczęślwe tak sobie myślałam że jak nie ma nas ileś tam godzin w domu to ona wtedy mają siebie w sumie jakoś kotki są podobno łagodniejsze ale czy to prawda nie wiem właśnie.Jednak mówią mi znajomi żebym wzięła 2 kotki albo parkę... i sama nie wiem jak to w końcu rozstrzygnąć
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Najpierw miałam Normana, po 2 latach dołączyła do niego mała Lusia. Norman obserwował ale nic jej nie zrobi9ła, potem sie jakoś przyzwyczaił i juz razem spali, bawili się itp. Niestety Norman zdechł i Lusia została sama. Była już dorosła. Żal mi jej było że taka samotna i nie ma z kim się bawić więc przygarnęłam małego Rudolfa. Na początku była niepewna alle po paru dniach się przyzwyczaiła.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Ja bywam domem tymczasowym, obracam się w środowisku kociarzy, a w mojej najbliższej rodzinie jest 14 kotów Moje obserwacje są takie, że kotki na ogół (no bo nie ma reguły bez wyjątków) są łagodniejsze, takie bardziej przytulaśne. Dokładnie tak jest, że dwa koty można zostawić same na znacznie dłużej, moje bywają same na weekend np. jak wyjeżdzamy, tylko ktoś przychodzi je karmić i jest ok. Najlepiej poprzeglądaj "ofertę" okolicznych schronisk i fundacji, zdecydujesz, jak Ci któreś wpadną w oko Ja jak brałam swoje, to przeglądałam setki ogłoszeń, a jak zobaczyłam swoje koteczki, to po prostu wiedziałam, że to te. Więc proponuję, żebyś o płci zadecydowała w drugiej kolejności, bo jeśli zwierzak jest wykastrowany (kastruje się kotki i kocury, to oznacza usunięcie narządów, sterylizacja to podwiązanie jajowodów i się tego nie praktykuje, bo kotka nadal przechodziłaby rujki, co jest strasznie uciążliwe dla niej i otoczenia - nazwy błędnie funkcjonują) to właściwie różnica w praktyce niewielka.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Moi Rodzice mają dwie kotki.Pierwsza ma 8 lat(Osia).Drugą(Psotka) przyniósł mój brat rok temu,jako 4 m-czne kocię.Osia jest spokojna i lubi się przytulać.Psotka to mała wariatka-skacze po ścianach,meblach,nie bardzo lubi pieszczoty.Na początku nie bardzo się dogadywały(wiadomo-starsza tyle lat była sama)Ale wkońcu się pogodziły.Zdarzają im się jakieś zgrzyty,szczególnie przy jedzeniu.Wieczorem obie dostają małpiego rozumu.Na koniec tulą się do siebie i zasypiają.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Ja miałam 6 kotów na raz i powiem że im mniejsza różnica wiekowa tym lepiej. Wszystko zależy też od wychowania (z Twojej strony), pierwszy tydzień starszy będzie terroryzował młodszego a potem powinno być dobrze .
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Ja kiedyś miałam dwa koty - rok po roku, najpierw persica, czyli foch za fochem, a później egzotyk, czyli straszna pipka. Kotka go przez bardzo długi czas lała, ale ogólnie zaakceptowały się w 100%, choć młodemu się chyba całe życie co jakiś czas w łeb obrywało. Po śmierci młodego kotka przejęła większość jego cech zachowania [bo wcześniej to były dwa zupełnie różne charaktery] i ogólnie wiedziała, że zniknął, bo dużo czasu spędzała w miejscu, gdzie go pochowaliśmy mimo, że nikt jej tego nie pokazał.
Zżyte były mocno.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
też jestem za sterylizacją. inaczej mogę gdzieś sobie pójść i nie wrócić.
Kotów nie brałam naraz, ale w różnych odstępach czasu i przyzwyczajenie się do nowego miejsca lub zaprzyjaźnienie z nowym towarzyszem zajmuje im około miesiąca. Rzadko faktycznie się biją,, częściej bawią, gryzą i ganiają dla zabawy. Ale dzięki temu lepiej śpią. Kiedy miałam jednego kota, przychodził ok 4 rano i robił nam pobudkę żebyśmy się z nim bawili.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Nie wiem jak to jest mieć dwa, bo mam 4. 3 się wzajemnie znoszą natomiast konflikt jest między największym i najmniejszym (najnowszym). To chyba za dużo było jak na jego pokłady tolerancji innych męskich osobników w domu, mimo, że wszystkie kastrowane to jednak koci testosteron jest ;p
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-23 08:35 przez Electrophile.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Mam 3 dorosłe kotki i nigdy nie było z nimi problemu. Pierwsza przygarnęłam 5 lat temu, drugą 3 lata twmu, wiec pierwsza byąl już dosrosła. Na povczatku czułu lekki dyskomfort, ale po krótkim czasie przyzwyczaily sie do swojej onecnosci, teraz nawet spia razem. Trzecią kotkę dostałam rok temu, jedyna roznica byla tak, ze byla ona malutkim kociatkiem. Ale rownież nei bylo problem. Wrecz przeciwnie inne kotki zajmowały się ją. Niedawno jedna z moich kotek sie okociła, wiec w rezultacie mialam w domu 6 kotów I w tej chwili zaczal sie lekki konflik, gdy tylko inny kot zblizły sie to kociaków ich mama stawala sie nieco agresywna, ale wiekszych priblemów nie bylo. Możesz śmiało adoptowac nawet 10 kotów Ale najlepiej byłoby, gdyby były male, albo wychowywały sie razem.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Melon mieszkał z nami ok.2 lat kiedy ja miesiąc temu przyniosłam Pusię. Na początku się nie lubili, ale im przeszło Teraz razem śpią. Myślę, że najlepiej wziąć kota i kotkę- nie będą się gryźć.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Ja mam dwie kotki i nie ma reguły że kot i kotka nie będą się gryźć a koty tej samej płci będą sobie skakać do gardeł. Moje kotki były wzięte od sąsiada, któremu na raz okociły się dwie kotki, jedna jest z jednego miotu a druga z drugiego (różnica między nimi jest około tygodnia-max. dwóch) od początku działały wspólnie, teraz kiedy trochę wyrosły, nadal razem się bawią, śpią, ale jest też czas który spędzają osobno Oczywiście są wysterylizowane. Jak zostają w domu same to nie mam obaw że coś będzie zniszczone, zajmują się sobą i są szczęśliwe
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-26 06:58 przez MoniqueJulie.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
Jam mam kotke. Kochaną, ale strasznie zazdrosna i egoistke. Pewnie dlatego, ze od zawsze jest strasznie rozpieszczana i od urodzeinia bez towarzystwa innych kotów. ale gdy nastepuje przypadkowe spotkanie z innym kotem, jest po prostu armagedon, nie pozwoli, aby ktokolwiek wszedł do jej domu. Mysle, ze nie ma znaczenia płec 2 kotów, ale to w jakim odstepie czasu je zaadoptujesz.
Jak to jest mieć 2 koty w domu?
najlepiej to chyba jest brac rodzenstwo ale niekoniecznie ja mam 2jest roznica 1miesiaca i mialam oby 2wziete malutkie wtedy najlepiej jest bo starsze juz roznie reaguja