"śmierdzący"problem - kot

Drogie kociary(bo głównie do Was) mam pytanie:

mam problem z kocurem,a w sumie z zapachami z jego kuwety...
używam żwiru zbrylającego się,pod spód jest kładziona gazeta,żeby nie przywierał do podłoża,kuweta duza,kryta
kupki są wybierane w miarę możliwości na bieżąco,kot je tylko sucha karmę dla kotów sterylizowanych i kastrowanych

a problemem jest okropny zapach juz po 2 dniach od wymiany żwiru
pomieszczenie,gdzie stoi kuweta jest przesiąknięte "zapachem"
wystawiam ja na balkon do wywietrzenia

dodam,że mam również kotkę,ma osobna kuwetę i tam nie ma tego problemu,zapach czuc dopiero po 4-5 dniach i wtedy ma wymieniany cały żwir,używany jest ten sam od lat...
obie kuwety są dokładnie myte gorącą wodą z płynem przy wymianie żwiru

nie wiem czy to wina kuwety,a raczej tworzywa,z którego jest zrobiona?
czy gazet pod spodem?

macie jakieś pomysły i rady?bo mi ręce opadają,
a raczej nos odpada

mój facet codziennie sprząta w kuwecie kotu i nie śmierdzi. może za rzadko to robisz i koty się załatwiają po kątach, dlatego śmierdzi? albo po prostu śmierdzi, bo za rzadko sprzątasz.

spróbuj bez gazet , ale kup taki puder który sypiesz na dno kuwety a wtedy nic nie przywiera,dodatkowo jest bakterjobójczy.
"Puder antybakteryjny do kuwet" BENEK

nie mam kuwety w domu nie pomogę ale podbijam, moze ktos wie w czym tkwi problem )

dlatego tez nie cierpie kotów ;D

Mi się wydaje, że to problem tych gazet, i jak często sprzątasz w kuwecie? Ja dziennie i nic nie śmierdzi

Cytat
edwardzie
mój facet codziennie sprząta w kuwecie kotu i nie śmierdzi. może za rzadko to robisz i koty się załatwiają po kątach, dlatego śmierdzi? albo po prostu śmierdzi, bo za rzadko sprzątasz.

A może to po prostu przez tą suchą karmę, którą zjada, tak "pachnie"
No nie wiem

A jak z siku? Siku najbardziej śmierdzi, wiem, bo mój ma dwa koty, ale nie śmierdzi bo dziennie czyszczona jest kuweta. Kot wykastrowany?
Siku od kotki też tak nie śmierdzi jak od kocurka

ehhhe..jak to "facet" musi kurde zaznaczyć kto tu rządzi!!!
a tak serio też mam kota..też zmieniam żwirek co 2 -3 dnii nie mam tego problemu..może to rzeczywiście te gazety?

Ja używam takiego pochłaniacza zapachów do kuwety. Można kupić w supermarketach... Działało... Bo teraz moje koty wychodzą na zewnatrz i żaden nie robi do kuwety...Ale naprawdę nic nie było czuć

moze kocik jest chory jakis i jego odchody sa bardziej smierdzace a raczej siki poniewaz to mocz wsiaka w zwir i moze miec intensywny smrod z kotka nie ma tego problemu

A może z kotkiem coś nie tak? : >

a jest wysterylizowany? Mój kociak jak nie był wysterylizowany to i znaczył i miał ostry zapach sików. Po sterylce jest ok. I spróbuj bez gazet bo papier posikany paskudnie śmierdzi.


Aha ja jeszcze kupuję taki proszek dezynfekujący i sypię go na dno kuwety przed nasypaniem żwirku, on dodatkowo pochłania zapachy. Jest w takim opakowaniu jak proszki do czyszczenia np zlewów ;p;p

Kocie siki niestety tak właśnie śmierdzą smród nie do wytrzymania ....


Ja zmieniam codziennie rano - tylko ja mieszam piasek ze żwirkiem (piachu dużo więcej niż żwiru)- więc mi tak żwirku nie szkoda ;D

Jak nie zmienię codziennie- to na drugi dzień nie da się wejśc do pokoju - taki smród!
Na dodatek moja kotka ne zakopuje po sobie kupek .. wiec gdy sie załatwi- to szybko trzeba lecieć i TO wybierać ) Po czym wietrzyć pokój .
Dlatego co dzień zmieniam piach i szoruje kuwetę

Ja też wkładałam kiedyś gazety - ale chyba wtedy jeszcze bardziej waliło .. bo tak to wilgoć zostaje w piasku/żwirku - a gdy były gazety to nie dość ,ze piasek śmierdzi to jeszcze w te gazety się siuśki wchłaniały ...