Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 60
Ostrzeżenia: 1/5

Słowo o hodowlach...

03 cze 2013 - 17:39:15

Zapraszam do lektury http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
"Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą...
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym,
którzy nie znają słów.

To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczyć.
I wymawiać słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy. "



~ Ella Wheeler Wilcox

Słowo o hodowlach...

03 cze 2013 - 17:43:14

A ja myślę, że najlepiej brać kundelki - one są najwierniejsze i najmądrzejsze (: Najlepiej ze schroniska, przecież one są wypełnione tymi biednymi pieskami, z których każdy chce być kochany!

Słowo o hodowlach...

03 cze 2013 - 18:14:04

Cytat
Vakme
A ja myślę, że najlepiej brać kundelki - one są najwierniejsze i najmądrzejsze (: Najlepiej ze schroniska, przecież one są wypełnione tymi biednymi pieskami, z których każdy chce być kochany!

Jezu, jak ja nienawidzę takiego gadania. Czyli kundelek jest mądry, a rodowodowy, powiedzmy owczarek czy husky, już jest głupi i niewierny? Dobrze wiedzieć.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-03 18:14 przez perfectweapon.

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

Słowo o hodowlach...

04 cze 2013 - 16:57:16

Najmądrzejsze to są psy ras pierwotnych, a nikt nie będzie brał kundla ze schroniska, jeżeli potrzebuje psa użytkowego - z całym szacunkiem, tu się rozmawia o psach RASOWYCH, a nie o adopcjach, na to są oddzielne wątki.


Kwintesencja wszystkiego. Właściciel psa z Nowej Huty, ciekawe czy jest tu ktoś, kto zna tego gnoja..



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-13 22:27 przez matra.

Słowo o hodowlach...

15 gru 2013 - 18:13:39

Mam pytanko co do kupna pieska. Już od pewnego czasu przybieram się do kupna pieska rasy chihuahua długowłosego, jednak nie mam pojęcia gdzie znajdę dobrą hodowlę. Gdzie kupiliście swoje psiaki? Może coś doradzicie, ma ktoś chihuahua ? :)

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

Słowo o hodowlach...

16 gru 2013 - 19:44:38

Internety. Szukaj po forach danej rasy informacji, znajdź najbliższą wystawę w okolicy, do której będziesz się mogła udać no i oczywiście zostają strony Związku Kynologicznego, ale najpierw lepiej szukać ogólnie po całym kraju czy też tak daleko jak możesz zajechać, zamiast lokalnie, bo co z tego, że 60km od Ciebie jest fajna hodowla, skoro 120km od Ciebie jest jedna z najlepszych hodowli w Polsce?

Słowo o hodowlach...

21 sty 2014 - 00:14:24

Cytat
perfectweapon
Jezu, jak ja nienawidzę takiego gadania. Czyli kundelek jest mądry, a rodowodowy, powiedzmy owczarek czy husky, już jest głupi i niewierny? Dobrze wiedzieć.

mnie trafia jak słyszę takie brednie...
Mam w domu 2 suczki, kundla i rodowodowego beagla i jakoś nie zauważyłam żeby beagle był głupi bo jest z papierami...

Cytat
aimer13
Mam pytanko co do kupna pieska. Już od pewnego czasu przybieram się do kupna pieska rasy chihuahua długowłosego, jednak nie mam pojęcia gdzie znajdę dobrą hodowlę. Gdzie kupiliście swoje psiaki? Może coś doradzicie, ma ktoś chihuahua ? :)

generalnie to nie jest "moja" rasa, ale moge polecić hodowlę Stajnia Magia, mają świetne psy, miałam okazję poznać, zwłaszcza czekoladowa suczka - Vivjen
http://stajniamagia.republika.pl/pl/gl_pl.html

Słowo o hodowlach...

21 sty 2014 - 00:32:04

Cytat
aimer13
Mam pytanko co do kupna pieska. Już od pewnego czasu przybieram się do kupna pieska rasy chihuahua długowłosego, jednak nie mam pojęcia gdzie znajdę dobrą hodowlę. Gdzie kupiliście swoje psiaki? Może coś doradzicie, ma ktoś chihuahua ? :)
Ja mam:) Kupiłam z hodowli u siebie w mieście (Grudziądz). Nie jest wystawowy, ponieważ ma wadę zgryzu, ale oczywiście ma rodowód. Na pewno odradzam Ci zakup psiaka z pseudohodowli - naprawdę lepiej nie wspierać tego często okrutnego 'biznesu'. A rasę ogólnie Ci bardzo polecam, mój Kajtuś jest niesamowity, spokojny, grzeczny, taka mała przylepa, ale równocześnie czujny i ruchliwy - po prostu cudowny:D

Słowo o hodowlach...

21 lut 2014 - 13:33:36

Ja napiszę tak. Mam dwa psy. Yorka z rodowodem i niby yorka z pseudo hodowli. I to co piszą w internecie w moim przypadku okazało się wielką bzdurą, że niby w pseudohodowlach to psy niedożywione itp, a te z legalnych hodowli to zadbane i wychuchane. Biorąc psa z pseudo hodowli było on zadbany, czyściutki, pieski miały legowiska, a w miseczkach karma royal. Zaś ostatnio kupiłam pieska z legalnej hodowli i gdyby nie fakt, że zrobiła mi się szkoda pieska to chyba bym go nie kupiła aby nie dać im zarobić. Psy leżały w ganku na szmacie, jak wiozłam go do domu to w całym samochodzie był smród (gdy zajechałam do domu, zlałam go ciepłą wodą w miseczce i woda była czarna!!!). Następnie gdy zapytałam czym pies był karmiony (aby nie zmieniać drastycznie diety), to pani powiedziała że je wszystko co oni w domu, bo dostają jedzenie po obiedzie, głównie zupy. Więc nie napalajcie się tak na te hodowle, bo wydaje mi się że nie był to odosobniony przypadek.

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

Słowo o hodowlach...

21 lut 2014 - 19:29:23

Cytat
beata87777
Ja napiszę tak. Mam dwa psy. Yorka z rodowodem i niby yorka z pseudo hodowli. I to co piszą w internecie w moim przypadku okazało się wielką bzdurą, że niby w pseudohodowlach to psy niedożywione itp, a te z legalnych hodowli to zadbane i wychuchane. Biorąc psa z pseudo hodowli było on zadbany, czyściutki, pieski miały legowiska, a w miseczkach karma royal. Zaś ostatnio kupiłam pieska z legalnej hodowli i gdyby nie fakt, że zrobiła mi się szkoda pieska to chyba bym go nie kupiła aby nie dać im zarobić. Psy leżały w ganku na szmacie, jak wiozłam go do domu to w całym samochodzie był smród (gdy zajechałam do domu, zlałam go ciepłą wodą w miseczce i woda była czarna!!!). Następnie gdy zapytałam czym pies był karmiony (aby nie zmieniać drastycznie diety), to pani powiedziała że je wszystko co oni w domu, bo dostają jedzenie po obiedzie, głównie zupy. Więc nie napalajcie się tak na te hodowle, bo wydaje mi się że nie był to odosobniony przypadek.

Pozwolę się nie do końca zgodzić - masz rację, takich sytuacji nie brakuje, ale nie rzecz w tym, żeby wybierać ZK za wszelką cenę, tylko, żeby wybierać NAJLEPSZĄ hodowlę z ZK jaką znamy. Proste? Banalne wręcz i problem z głowy.
A to co opisałaś powinnaś zgłosić do ZK i TOZu zamiast pisać o tym tutaj - jeśli tego nie zrobiłaś.

Słowo o hodowlach...

21 lut 2014 - 19:54:40

Cytat
matra
Cytat
beata87777
Ja napiszę tak. Mam dwa psy. Yorka z rodowodem i niby yorka z pseudo hodowli. I to co piszą w internecie w moim przypadku okazało się wielką bzdurą, że niby w pseudohodowlach to psy niedożywione itp, a te z legalnych hodowli to zadbane i wychuchane. Biorąc psa z pseudo hodowli było on zadbany, czyściutki, pieski miały legowiska, a w miseczkach karma royal. Zaś ostatnio kupiłam pieska z legalnej hodowli i gdyby nie fakt, że zrobiła mi się szkoda pieska to chyba bym go nie kupiła aby nie dać im zarobić. Psy leżały w ganku na szmacie, jak wiozłam go do domu to w całym samochodzie był smród (gdy zajechałam do domu, zlałam go ciepłą wodą w miseczce i woda była czarna!!!). Następnie gdy zapytałam czym pies był karmiony (aby nie zmieniać drastycznie diety), to pani powiedziała że je wszystko co oni w domu, bo dostają jedzenie po obiedzie, głównie zupy. Więc nie napalajcie się tak na te hodowle, bo wydaje mi się że nie był to odosobniony przypadek.

Pozwolę się nie do końca zgodzić - masz rację, takich sytuacji nie brakuje, ale nie rzecz w tym, żeby wybierać ZK za wszelką cenę, tylko, żeby wybierać NAJLEPSZĄ hodowlę z ZK jaką znamy. Proste? Banalne wręcz i problem z głowy.
A to co opisałaś powinnaś zgłosić do ZK i TOZu zamiast pisać o tym tutaj - jeśli tego nie zrobiłaś.

Tylko, że nie każdy zna się na hodowlach, wie jak i gdzie je sprawdzać i przeciętna osoba uważa że skoro jest to hodowla zarejestrowana i jak każdy twierdzi kontrolowana, to ma prawo twierdzić że zwierzęta są tam dobrze traktowane. Ty jak idziesz do restauracji to nie zaglądasz w garnki kucharzowi czy nie podaje tego czego nie powinien, bo uważasz że jest kontrolowany przez sanepid itp i że wszystko powinno być ok.
A piszę o tym tutaj, bo w tym wątku nadal jest powielany stereotyp o tym jak to cudownie zwierzęta traktowane są w hodowlach

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

Słowo o hodowlach...

21 lut 2014 - 19:59:37

Cytat
beata87777
Tylko, że nie każdy zna się na hodowlach, wie jak i gdzie je sprawdzać i przeciętna osoba uważa że skoro jest to hodowla zarejestrowana i jak każdy twierdzi kontrolowana, to ma prawo twierdzić że zwierzęta są tam dobrze traktowane. Ty jak idziesz do restauracji to nie zaglądasz w garnki kucharzowi czy nie podaje tego czego nie powinien, bo uważasz że jest kontrolowany przez sanepid itp i że wszystko powinno być ok.
A piszę o tym tutaj, bo w tym wątku nadal jest powielany stereotyp o tym jak to cudownie zwierzęta traktowane są w hodowlach

Najwidoczniej pewnie dlatego poza domem stołuję się z musu, co zdarza mi się niezwykle rzadko, a jeśli kupuję coś drogiego, na czym się za bardzo nie znam, to drążę temat dopóki dopóty nie będę na tyle obeznana, żeby dokonać właściwego wyboru.
To też proste.

Słowo o hodowlach...

23 lut 2014 - 18:06:04

beata87777 ta hodowla była zarejestrowana w ZKWP czy jakimś innym tworze typu SWKiPR? Już nie raz spotkałam się z opinią że ktoś ma psa z rodowodem z SWKiPR.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-23 20:13 przez MoniqueJulie.

niezweryfikowana
Posty: 43
Ostrzeżenia: 2/5

Słowo o hodowlach...

31 gru 2014 - 11:49:48

Nie wiedziałam, że jest jakiś inny związek... Najlepiej to uważnie patrzeć i czytać. Dla przykładu - na stronce http://bichon-hodowla.pl/category/nasze-psy/ są zdjęcia i psów i ich nie wiem jak to się nazywa - świadectwa??? ;)

Słowo o hodowlach...

28 wrz 2015 - 13:32:17

Ja generalnie jestem zdecydowanie przeciwko hodowlom. Jest wystarczająco dużo psiaków i kotów w schroniskach, całe szczęście, że na ulicach już coraz mniej, ale wystarczy przejechać się na jakąkolwiek wioskę i tam jest masakra... Od koloru do wyboru... Niestety. W tych rejonach, gdzie o sterylizacji suniek nigdy nie słyszeli, psiaków biednych jest i będzie jeszcze długo „na pęczki” i to je trzeba ratować, a nie dobierać zwierzaka do koloru wypoczynku...(((( Sami mamy adoptowane psy i koty z ulicy i nie widzę żadnej różnicy...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

pies chow chow