gorący temat
31 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 11:09
dzisiaj o 10:45
7.05 o 22:15
13.10 o 14:29
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
29.01 o 13:58
1.03 o 11:51
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
mordowane psy i koty w Chinach
mordowane psy i koty w Chinach
http://szelest-stron.pl/dramat-zwierzat-w-chinach-zywcem-gotowane-zywcem-obdzierane-ze-skory.html
jeśli macie słabe nerwy nie oglądajcie filmu! ja niestety zobaczyłam i do teraz sie trzęse ;c
jak ludzie mogą robić coś takiego ? .. muszą być pozbawieni wszystkich ludzkich odruchów .
mordowane psy i koty w Chinach
s t r a s z n e!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mordowane psy i koty w Chinach
u nich psina jest tak normalna jak u nas wieprzowina czy drób ... u nas tez na żywca gotują kurczaki,obcinają głowy świnką ... my nie jesteśmy wcale lepsi
mordowane psy i koty w Chinach
wole jednak nie ogladac ;/ale to co sie dzieje to masakra
mordowane psy i koty w Chinach
Tak jak napisała skj2008 - Polacy też nie są lepsi. U nas robi się to samo i jakoś nie widać, żeby ktoś to przeżywał.
Nie gniewaj się ale, zamordować to można człowieka, a zwierze - zabić, ubić.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-04-21 09:26 przez djmc14.
mordowane psy i koty w Chinach
Cytat
djmc14
Tak jak napisała skj2008 - Polacy też nie są lepsi. U nas robi się to samo i jakoś nie widać, żeby ktoś to przeżywał.
Nie gniewaj się ale, zamordować to można człowieka, a zwierze - zabić, ubić.
Nie zgodze się z Tobą-s ą ludzie, którzy sie z tym nie zgadzają-na szczęście!
a co za roznica w uzyciu słowa-zabic, ubic czy zamordowac? nie to miał watek na celu,aby zastanawiac sie nad uzytym słownictwem raczej nad cierpieniem tych zwierząt .....
mordowane psy i koty w Chinach
byl juz taki watek jest to straszne.
mordowane psy i koty w Chinach
To nie tylko w Chinach.. w każdym kraju są jakieś obyczaje których nie zmienimy.. ja mam 2 szynszyle, czyli jedno z najdroższych futer w polsce.. w Chile są zjadane. Ciekawe gryzonie z charakterkiem, martwie się tylko tym by młode mojej praki trafiały zawsze w dobre ręce.
Ale cóż niektórzy kochają świnki a ja jem mięsko z tej świnki. Dla mnie samo jedzenie zwierząt nie jest tak chore jak robienie z nich futer.. w czasach gdy futra nie są potrzebne, a sztuczne do złudzenia przypominają prawdziwe.
mordowane psy i koty w Chinach
nie lepiej zająć się bliższym otoczeniem??
mordowane psy i koty w Chinach
Cytat
_inka_
nie lepiej zająć się bliższym otoczeniem??
Ostatnio grupa niemieckich wolontariuszy zatrzymała cały transport wymęczonych psiaków (przewaznie szczeniaków i psów młodych)jadących ma rzez do knajp i bazarów.Było to w chinach.psy zostały odebrane .
Jezeli wolontariusze niemieccy szli by Twoim tokiem rozumowania to psy te nigdy nie zostałyby uratowane...
mordowane psy i koty w Chinach
Obyczaje obyczajami....nie każde są dobre i nie mówmy, że nic tego nie zmieni. Wszystko się da zmienić tylko trzeba walczyć. W Polsce ubój zwierząt jest regulowany przepisami, a to, że w niektórych rzeźniach się nie stosują do nich to trzeba takich tępić.
Jeżeli już jedzą te psy to niech jedzą ale nich one nie cierpią przed śmiercią.... tylko niestety oni są święcie przekonani, że im więcej zwierze wycierpi tym lepsze będzie mięso i sporo czasu jeszcze minie zanim ich myślenie się zmieni.
mordowane psy i koty w Chinach
Cytat
almamj
Cytat
_inka_
nie lepiej zająć się bliższym otoczeniem??
Ostatnio grupa niemieckich wolontariuszy zatrzymała cały transport wymęczonych psiaków (przewaznie szczeniaków i psów młodych)jadących ma rzez do knajp i bazarów.Było to w chinach.psy zostały odebrane .
Jezeli wolontariusze niemieccy szli by Twoim tokiem rozumowania to psy te nigdy nie zostałyby uratowane...
CHODZI MI O TO, ŻE ŁATWO WSPÓŁCZUĆ I PŁAKAĆ NAD CZYMŚ CO DZIEJE SIĘ DALEKO, A JAK KTOŚ NA ULICY SIĘ PRzERÓCI, TO NIKT D*** NIE RUSZY...
mordowane psy i koty w Chinach
wogole nie klikne w linki ;//
mordowane psy i koty w Chinach
Masakra(
Biedne zwierzęta
ten filmik jest okropny!!!
takich ludzi to ja bym z czystym sumieniem zaje***!!!
skurwys** jeban*
mordowane psy i koty w Chinach
CHODZI MI O TO, ŻE ŁATWO WSPÓŁCZUĆ I PŁAKAĆ NAD CZYMŚ CO DZIEJE SIĘ DALEKO, A JAK KTOŚ NA ULICY SIĘ PRzERÓCI, TO NIKT D*** NIE RUSZY...
no tak, to jest tak zwana znieczulica narodowa polakow....ale na szczescie są wyjątki....