gorący temat
wczoraj o 18:53
wczoraj o 13:41
wczoraj o 13:10
wczoraj o 12:42
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
wczoraj o 12:28
Witam dziewczyny. 
Mam do oddania szczeniaka [pies] Cane Corso Italiano.
Do odbioru będzie za tydzień. Sam już je i pije.
Matka pochodzi z najlepszej w Polsce hodowli cane corso, ma rodowód, natomiast
ojciec nie, dlatego właśnie pieski oddaję za darmo.
Powiem szczerze, że nie planowałam tej ciąży.
Wiem, że nie dopilnowałam suczki i to mój błąd, dlatego będzie wysterylizowana.
Z 7 szczeniaków niestety przeżyły tylko 2 i jeden ma już znaleziony domek.
Mam nadzieję, że mi pomożecie.
mieszkam w woj. mazowieckim w okolicach Ciechanowa i Ostrołęki.
proszę chociaż o podbijanie, bo zależy mi, żeby piesek znalazł kochający dom.
ps. przepraszam za brudne schody, ale są roztopy i masa błota, a mamusię to jak najbardziej cieszy.
Dodatkowe informacje proszę na priv.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-13 12:52 przez Zitrone.
Kochana, nie oszukujmy się- szczeniaki to kundle.
Śliczne i urocze, ale do Cane Corso nie podobne ani trochę! 
Cytat
HaniaSS
Kochana, nie oszukujmy się- szczeniaki to kundle.
Śliczne i urocze, ale do Cane Corso nie podobne ani trochę!
uważam, że są podobne.
Matka ma rodowód.
co ty się unosisz? czy ona je sprzedaje? nie. Więc po co tyle krzyku? Zależy ci na rasie - idź sobie kup. Niektórzy biorą przyjaciela, a nie kupują psa jako modny dodatek i nie zależy im, czy to kundel czy nie.Cytat
HaniaSS
Kochana, nie oszukujmy się- szczeniaki to kundle.
Śliczne i urocze, ale do Cane Corso nie podobne ani trochę!
poza tym uważam, ze szczeniaki są słodkie. A jak wygląda mamusia? tak z ciekawości
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-13 12:28 przez puchuskubatek.
co za roznica czy podobne czy nie wazne zeby znalazly dom
jeden już ma domek.
Został ten ciemniejszy, bardziej podobny do matki.
kochane ) ale mam już 2 i na razie mi wystarczy oby znalazła domek i co za różnica czy rasowy czy nie jak jest oddawany za darmo? gorzej jakby sprzedawała kundelka za 300 zł
słodziutkii ale nie przygarnę, już mam jednego psa
szkoda ,że się boje zwierząt bo są przesłodkie
niestety zdj mamusi zostały usunięte przez formatowanie dysku, ale
zrobię i wrzucę dziś wieczorem.
Jaki on jest słodziutki Niestety ja mieszkam bardzo daleko. A duży on będzie potem?
