@luliviton no właśnie i to mnie najbardziej zadziwia, że miliony podrób sprzedawane i to jest sposób na stałe źródło dochodów i nic, dalej idzie, a jak ktoś kupi sobie buty i sobie później sprzeda to już zainteresowanie i policja w chałupie. Może właśnie nawet nie wiedział, że to fejk był. Cena i może jest rozróżnieniem, ale ja nie wiem czy te ceny podrób to takie okazje. Od zwykłego człowieka wymaga się żeby na wszystkim się znał i marki światowe rozróżniał po czymś tam, bo jak nie to za pysk biorą, ale już tego co sprzedał nie wiadomo ile to trudniej widać do porządku doprowadzić. No, a ten Facebook niby tak wszystko tropiąco-wiedzący, a jak trzeba to kiszka i dalej handel kwitnie. Dobrze, że jeszcze tak człowiek trochę siedzi w tym internecie to jeszcze wie, że Prada 200 zł nie kosztuje, bo tak to bym zobaczyła i może pomyślała, że nawet ładna torebka, to dam te 200 zł, bo mi się podoba.