Buty skorzane czy sztuczne?

może zacznijmy od tego że skóra naturalna to martwe zwierze?

ja kiedys kupowalam baleriny i botki z sztucznej skory...po tym jak znieksztalcilam sobie stope bo sie wyginaly i nie byly stabilne, pieta leciala na boki a plytka paznokciowa byla w siniakach pod paznokciem wyrzucilam wszystkie pary. Od tamtego momentu tylko skorzane kupuje

Jak mi się podoba coś z eko skóry to kupuję, jak z prawdziwej to też kupuję.
Jakoś mam kilka par butów "eko", w których przechodziłam kilka sezonów. Ani noga mi się nie poci.(nie kupuję butów na allegro za 50 zł). Oprócz tego kupuję szmaciane i też jakoś żyją.

Ja nie kupuję skórki z prostego powodu:Nie wchodzę w "czyjąś" skórę a i mięsa też nie jadam

Cytat
keyy
Co do kupowania butów skórzanych po 120 zł-fakt,można takie dorwać,ale głównie na wyprzedażach,gdzie zostają zazwyczaj duże numery lub/i całkiem małe. Noszę 36,37,przeważnie ten drugi rozmiar i rzadko kiedy trafiam na ładne buty skórzane w niższej cenie.
Teraz mam urodziny i chciałam sobie kupić te botki Nessi- miała je któraś? Poleca tę firmę? No i myślałam o jakichś szpilkach czerwonych,klasycznych ale o tęgości F,bo z G mi klapią. Wiem,że Ryłko takie produkuje,ale trochę przereklamowana ta firma jest.

ja wybieram ze wzgl na przekonania, szkoda mi zwierząt. mam stare buty ze skóry w ktorych jeszcze chodze ale już nie kupuję z prawdziwej skóry bo jakoś nie mogę

Ja uważam, że w szafie powinno się mieć rzeczy z górnej półki jak i z dolnej. Czasem warto wydac więcej kasy i mieć porządne butki skórzane na kilka lat;-)

Mee1990-http://www.eobuwie.com.pl/product-pol-43106-Botki-NESSI-36102-Czarny-1.html
Kochana moderacjo,proszę mnie nie karać za link;P

Cytat
kosemet
Zgadzam się i też jestem studentką, ale np udało mi się kupić zwykłe klasyczne i skórzane (!) baletki z gino rossi za jakieś 180zł, chodzę w nich kolejny rok.

Cytat
Jednafiga

Cytat
TakamSemJam
Jednafiga

jesli chodzi o buty na zime to wogole sobie nie wyobrazam eko. Kupuje tylko Badury, Emu mam 3 rok. Idealne. Zadnych zaciekow nic. W tym roku tez kupilam Badury,Nessi- te drugie nie wiem jak sie sprawdza bo jeszcze tej firmy nie miałam.Wygoda nieporownywalna jak dla mnie.

ale po co mnie tak nakłaniasz? Kazdy kupuje co chce, ja nie kupię skórzanych, bo jak większości osób mnie nie stać i tutaj masz odpowiedź na swoje pytanie. W Polsce wydać kilkaset zł na buty to nie mało.
Co do wygody to też nie jestem przekonana, bo jak mówię - miałam i te i te i różnica niezbyt wielka. Jedyne co, to te skórzane mniej przemakały, ale dwa lata temu miałam buty za 50 zł z wyprzedaży i do dzisiaj sie trzymają, ciepłe i wyglądają jak nowe

Dlatego,że mam swiadomosc martwego zwierzęcia nie chce chodzic w slicznych bucikach i mieć na sumieniu smierc zwierzątka.Mozna kupic sliczne buty i dobrze wykonane z eko skory.Chyba zektos nie ma serca.Nie jem miesa ,ryb niczego co biegało.Wystarczy dbac o buty można w takich sztucznych długo pochodzic

jestem wege, więc nie noszę skóry ot, prosty powód kupowania butów z ekoskóry

tylko i wyłącznie skórzane

osobiscie kupuje tylko skorzane

ale dlatego ze buty raczej wolniej przemakaja niz ekologiczne i sluza mi bardzo dlugo (buty z eko skory na zime zazwyczaj kupowalam 2 pary bo jedne nie wytrzymywaly) a skórzane mam nawet po 5 lat

mam w sumie dużo butów i wszystkie są skórzane, niektóre mam o 5 lat już i dalej je nosze,bo wybieram raczej klasyczne fasony które nie wychodzą zbyt szybko z mody, i uważam, że lepiej kupić porządnie buty z naturalnego materiału w których można pochodzić kilka sezonów a nie kupować niewiele tańsze badziewie. Aha raz kupiłam sandałki ze skaju i miałam je na stopach kilka razy bo nie byłam w stanie w tym chodzić