Creepersy

Nie mam zdania na ich temat. Mnie nie urzekły.

zdj

bleee są paskudne i kojarzą mi się z klaunami :/ zero kobiecości, raczej są cechą charakterystyczną zbuntowanych dziewczynek. Ale jak kto woli..

bardzo mi się creepersy podobają.
niestety na razie nie posiadam.

też je dziś oglądałam i się nad nimi zastanawiam Lecz mi osobiście podobają się te w kolorze nude. Jak dla mnie to cena zbyt wysoka. Sama zdecydowałam, że poczekam aż pojawią się gdzieś w jakiś "butikach" czy innych małych straganach i sklepikach, bo mam nadzieje uda się je wkrótce upolować nawet za 50-70 zł

ja właśnie bym z zakupem nie czekała, jeśli bardzo chcesz, bo jak się już pojawią na tych straganikach to co druga dziewczyna będzie je miała

Cytat
aancaa
a co to są creepersy?

Dla mnie to taki kolejny modowy koszmar jak "kopytka".. chociaż porównując kopytka i creepersy, to kopytka wypadają całkiem nieźle

Już nie są mega oryginalne bo pełno panienek w nich pocina. Też je chciałam,ale zrezygnowałam kiedy zobaczyłam je masowo w sklepach.

Do mnie właśnie jadą, ale kiedyś kuzynka mi pożyczyła - są wygodne

to noszenie creepersów to coś jak z ćwiekowanymi farbrycznie ramoneskami: laseczki noszą i w dupie mają skąd to się wzięło, dlaczego, kiedy, kto to nosi... bez sensu
pamiętam jak zastanawiałam się z byłym kiedy przyjdzie pora na creepersy w h&m i proszę, stało się
teraz to aż wstyd nosić

Ja kupiłam z rok temu w ciuclandzie beżowe za 5 zł, mega wygodne i śliczne wyglądają do sukienek, własnie dla mnie nie sa jakieś takie toporne zwlaszcza że ja nie mogę nopsić butów na płaskiej podeszfie bo mi nie wygodnie, a teraz kupiłam inne na allegro za okolo 50 zł z przesyłką i starsznie mnie obcierają:

http://img05.allegroimg.pl/photos/400x300/24/21/04/91/2421049114 to są te które mam teraz, a to te które siestety umarły tylko że na zdjeciu ich inny kolor:http://img560.imageshack.us/img560/2848/064tbv.jpg