tiulowe spódniczki

Mi sie bardzo podobaja...tylko oczywiscie nie na codzien

taka spódniczka nazywa się TUTU, w necie jest kilka tutoriali jak zrobić swoją własną i nie jest to zbyt trudne. Trzeba mieć tylko dobry tiul w odpowiednim kolorze. No i wiadomo, że odpowiedni do tego styl [;

ja mam kilkanaście, czarne, fioletową i białe^^' ostatnio nawet zastanawiałam się czy nie sprzedać.. ale białych za nic bym nie oddała

Mnie jakoś nie przekonują takie spódniczki

kiedyś w hm były czarne, ale sobie tak pomyślałam " kobito gdzie ty w tym wyjdziesz" i nie wzięłam.

Sa bardzo fajne, do jakiś dopasoanych bluzek - nie luźnych

Cytat
agnieszka22181
Mam tiulową czarną, jest super, ale raczej ją sprzedam, bo nie wiem gdzie ja nosic...

super I można nosić na codzień jak fajnie dobierzesz resztę. Ja mam brązową (firmy Yshi), taką właśnie dłuższą i sprawdza się super.

Też kupiłam sobie ale nigdzie nie miałam okazji jej założyć nie wiem gdzie ją zakładać bo na codzień to chyba nie.Trochę żałuję choć nadal b.mi się podoba.

na moją figurę się nie nadaja mam szerokie biodra
ale jak bym była węższa to czemu nie???
fajnie sie prezentuja

dodałam wiecej fotek
i więcej zdjęć. No czyż nie jest przeurocza? Najtrudniej będzie znaleźć odpowiedni tiul - nie za sztywny, nie za miękki

Cytat
puchuskubatek
dodałam wiecej fotek

Cytat
Ania1806

Cytat
puchuskubatek
dodałam wiecej fotek

Ja chyba bym się nie opanowała i skusiła się 'D

ja kupilam pudrowo rozową ze sztywnego tiulu w terranovie i nosiłam ją na początku wiosny z płaskimi szarymi kozakami do kolan i szarym sweterkiem. + szarym paskiem grubym z nitami. takie połączenie stylów

raczej tak!