JAK ROZPOZNAĆ FAŁSZYWE TOREBKI I AKCESORIA Louis Vuitton czy Prady?

Zdecydowałam się poruszyć ten wątek, gdyż zauważyłam zatrzęsienie Internetu w podróbki, zwłaszcza torebek, Louis Vuitton czy Prady. Postaram się pokrótce opisać to zagadnienie na przykładzie marki Louis Vuitton, jednak praktycznie te same lub zbliżone „kryteria” dotyczą torebek marki Prada.
Niby „autentyczne” torebki sygnowane przez markę Louis Vuitton pojawiają się na Ebay, czy też na NAJBARDZIEJ ZNANYM POLSKIM PORTALU AUKCJI „A” codziennie, w setkach tysięcy egzemplarzy. Co ciekawe, LV jest najczęściej podrabianą marką na świecie. W jaki sposób można zatem rozpoznać oryginał i jak uchronić się przed niepotrzebnym wydatkiem na nieoryginalną rzecz?

1. Na początku należy się upewnić, czy wybrany model był kiedykolwiek produkowany przez LV. Na aukcjach internetowych można znaleźć wiele modeli, których nie uświadczy się ani w salonach ani katalogach marki Louis Vuitton. Dotyczy to głównie torebek i akcesoriów z serii Multicolore. Na przykład model Papillon nigdy nie był wypuszczony w wersji Multicolore. Podobnie jak nie ma plecaka w serii Cerises, a model Cabas Piano nie pojawił się w kolekcji Cherry Blossom. Seria Vernis natomiast nigdy nie była dostępna w kolorze Noir, a takie torebki w czarnym kolorze to absolutny hit na aukcjach.

2. Ważne jest, aby zwrócić uwagę na szczegóły. Gdzie powinny być poziome przeszycia? Czy w środku powinien być okrągły zaczep? Jeśli tak, to gdzie? Czy jest numer seryjny? Czy powinien być? Gdzie? Można to sprawdzić na stronie LV lub w katalogu.

3. Umieszczenie monogramu ma niebagatelne znaczenie. LV produkuje torby i walizki od 1854 roku. Logo zachowało swój pierwotny kształt, nie zmieniony od 1896 roku. Monogram sam w sobie może dać wiele wskazówek co do autentyczności towaru. Na oryginalnych produktach LV, logo rozmieszczane jest symetrycznie i w określonym stosunku do uchwytu, rombów i kółek. Dokładną „mapę” można obejrzeć na stronie LV.

4. Następnie należałoby zwrócić uwagę na ściegi. Wyroby LV są zszywane niezwykle starannie. Ta sama liczba ściegów w tej samej lokalizacji, na każdej torbie. Na przykład uchwyty oryginalnych torebek Speedy, niezależnie od rozmiaru, przyszywane są ściegiem w kształcie pięciokąta, po pięć zszyć na każdym jego boku. Reguła ta nie dotyczy modeli vintage, dlatego warto zapoznać się z katalogiem LV lub jednym z poradników dotyczących tej marki, dostępnych na stronie eBay.com

5. Od 25 lat LV szyje torebki w USA, Niemczech, Hiszpanii i Włoszech, dlatego brak metki „Made in France” wcale nie musi świadczyć o tym, że mamy do czynienia z podróbką.

6. Kolejny szczegół dotyczy naszywek. Niektóre starsze modele mają naszyte „łatki” na zewnątrz i w środku. Zewnętrzna łatka służyła personalizacji torebki, np. umieszczano na niej inicjały posiadacza. Wewnętrzna zawierała informację o firmie i mieście, w którym została uszyta. Co ciekawe, niektóre ze współczesnych modeli nadal mają łatki. Umieszczony tam napis jest wytłoczony specjalną czcionką, której cechą charakterystyczną jest bardzo zaokrąglone „O”.

7. LV to marka z ponad 150-letnią tradycją. Jej twórcy włożyli mnóstwo pracy w to, aby produkty sygnowane nazwiskiem Vuitton stanowiły klasę same w sobie. Dlatego też warto znać kilka złotych zasad: LV nigdy nie daje rabatów. Jeśli widzimy w opisie aukcji słowo „zniżka”, należy zwiększyć czujność. Poza tym, LV nigdy nie robi wyprzedaży, nie ma outletów, co więcej: w salonach nie istnieje nic takiego, jak „końcówka kolekcji”. Nie ma produktów z „drugiej linii produkcyjnej”. W dniu dzisiejszym odwiedziła najpopularniejszy w Polsce serwis sprzedaży internetowej „A” i zauważyłam, że praktycznie nie ma tam oryginalnych toreb LV cz Prady. Dlaczego? Jak już pisałam na wstępie, dzisiaj w cenie są zwłaszcza bardzo dobre podróbki czy też repliki tych marek, które posiadają: card booklet, metkę z kodem kreskowym oraz kartę autentyczności z kodem paskowym. Można kupić te torby-repliki w granicach 1 000-3 000 zł. Natomiast rzeczywistość jest taka, iż ORYGINALNE torebki Louis Vuitton z certyfikatem kupione w butiku LV kosztują od 900 funtów wzwyż (funt=5 zł polskich). Zatem najmniejszy oryginał LV kosztuje w granicach 4 500-5 000 zł. A te naprawdę spore torby przekraczają koszt 10 000 zł. Aby kupić sobie oryginalną torebkę LV, kobiety oszczędzają nieraz na nią parę lat! Poza tym w aukcjach internetowych pojawiają się coraz częściej „zniżki” na te torby.

8. Producenci podróbek z uporem pakują swoje towary, oprócz worków przeciwkurczowych, w szare papierowe torby z wielką brązową naklejką z logo LV. W salonach Vuittona takich toreb zwyczajnie nie ma. Podobnie rzecz ma się z kartonowymi metkami. Jeśli kupujemy oryginalną torebkę, znajdziemy w niej (w środku, LV nigdy nie przyczepia nic do swoich wyrobów) jedną metkę z napisem Louis Vuitton i informacją o tym, gdzie i z jakiego materiału została wyprodukowana. Na drugiej widnieje numer modelu, jego francuska nazwa i kod paskowy. W niektórych modelach torebek, w wewnętrznej kieszonce, można znaleźć małą wizytówkę z podziękowaniami za zakupy w salonie LV. I to wszystko. Żadnych „lakowanych” pieczęci na metkach, żadnej folii na rączkach czy pasku torebki, żadnych wisiorków z logo, w których tak lubują się wytwórcy podróbek.

9. Podróbkę LV można poznać także m. in. po tym, że logo w oryginale nigdy nie przechodzi przez szycie, oryginalna torebka szyta jest zawszy z jednej części materiału, a nie ze skrawków. Lamówki skóry, skórzanych pasków torebek, zawsze są koloru czerwonego, a nie brązowego. Poza tym, zawsze oryginalna torba różni się kolorem od podróbki – oryginały mają zazwyczaj bardziej żywy, świetlisty kolor, w przeciwieństwie do „zgaszonych” kolorów podróbek.

10. Należy wystrzegać się ogłoszeń internetowych, treści:
„ Posiadam różne modele torebek LV małe, duże, kupiłam w sklepie firmowym na wyprzedaży zeszłorocznych modeli i końcówek kolekcji oraz w outlecie… ogarnął mnie zakupowy szał - ponieważ im więcej się kupiło, tym większy dostawało się rabat, mogę odsprzedać, większość to nówki, kupowałam z myślą dla siebie - jednak troszkę się tego nazbierało… „. Ostatnio właśnie na takie trafiłam – jedna wielka BZURA I NACIĄGACTWO.

11. Na temat, jak można rozpoznać oryginalność torebek można znaleźć filmiki na youtube. Na przekład ten, dotyczący zwłaszcza torebek marki Prada:




ORYGINALNOŚĆ TOREBEK PRADA

12. Ten filmik pokazuje, jak rozpoznać oryginalność torebki LV:

ORYGINALNOŚĆ TOREBEK LV

13. Są także przewodniki eBay dotyczące tego tematu:

PRZEWODNIK eBay DOTYCZĄCY ORYGINALNOŚCI (1)


PRZEWODNIK eBay DOTYCZĄCY ORYGINALNOŚCI (2)

… w tym drugim jest właśnie mowa o literze „O” w nazwie Louis Vuitton- ma być wyraźniej zaokrąglona i w rzeczywistości jest to prawda.

Miłe Panie, często czytam nawet w SZAFIE, cudowne wieści, jak np. "Jestem szczęśliwą posiadaczka Vuittona" lub "Oryginał kupiłam w lumpeksie"! Wybaczcie, ale trochę rozbraja mnie ta naiwność. Po pierwsze, skąd wiadomo, że jest to oryginał, skoro nabyło się torebkę w lumpeksie? Możecie być pewne, że każda z tych torebek, które kupiłyście lub dostałyście, i które nie mają paragonu z salonu LV, to zwykłe podróbki lub dobre repliki. Raczej nie wyobrażam sobie, aby ktoś „oddał na przysłowiowe szmaty” torebkę wartą 5 000 czy 15 000 tysięcy?! Wszak teraz nawet repliki mają numery seryjne i naprawdę bardzo, ale to bardzo trudno odróżnić je od oryginału... Repliki są droższe około 60 funtów (120 dolarów) od podróbek. Tańsze podróbki można kupić wszędzie za 200 - 300 zł. I nie łudźcie się, drogie Panie, że są to oryginały, bo ktoś, kto naprawdę zna się na tym i wie jak łatwo je zdobyć będzie po prostu śmiał się z Waszej naiwności.

Oto prosty przykład: na jednej z głównych i największych ulic handlowych w Londynie - Oxford street - obok wielkich domów mody i butików znanych światowych projektantów, można trafić na sklep, zwykły sklep z ubraniami średniej klasy a w nim? Cała ściana w Louis Vuitton, Prada, Dior, Versace, Fendi… Pan Turek ma tam wszystko, od pasków, po portfele, przez torebki z certyfikatami i kodami, do dużych toreb podróżnych. Cena? Od 30 funtów do 80 za te "skórzane"

Dla Pań bardziej wymagających polecam stronę internetową www.basicreplica.com www.basicreplica.com
Znajdziecie tam wszystko na poruszany temat.

Kończąc, proszę, abyście Drogie Panie, wypowiedziały się o swoich doświadczeniach w poruszonej przeze mnie kwestii. Czy to, co zostało tu napisane, może być przydatne w poszukiwaniu oryginału?

Udanych zakupów!

Mnie zastanawia jak to jest, że za żendę uważa się chodzenie w markach typu: puna, adibas itd ale juz za torebki 'lv' dziewczyny są gotowe słono zapłacić.