Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:22:44

witam was drogie szafiarki!
Mam do was pytanie.
Niektóre z was mieszkają za granicąnp. w Anglii,czy kupujecie w tzw. Charity Shop's?
Jest to odpowiednik polskiego lumpeksu
czy można dostać tam naprawdę świetne ubrania?

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:34:40

Ja mieszkałam 3 lata w Anglii i powiem szczerze że uwielbiałam chodzić tam po Charity Shop's ponieważ nie dosyć że jak się z niego wychodziła to za 15 funtów można było skompletować dwa stroje i buty. Są tam rzeczy mało używane lub nowe zresztą i tam ceny ubrań tam są bardzo tanie ; ) Pozdrawiam

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:37:34

nic tylko ubierac sie w takich charity shopach ;)

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:39:20

Jak dla mnie to jest w nich to samo co w polsce... moze rzeczywiście mało używane ale żadnych rewelacji nie ma

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:48:11

w hiszpanii dopiero teraz ruszyla moda na lumpeksy. w barcelonie jest sporo sklepikow z odzieza tzw. alternatywna typu gothic...etc etc, gdzie oprocz nowych ubran, mozna kupic uzywane lub poprostu uzywane rzeczy odsprzedac sklepowi. sa tez lumpkesy z ciuchami markowymi, lukxury, ale nie bylam tam. zazwyczaj jesli chodzi o zwykle lumpki to za 1 euro sprzedaja jakies szmatki na rynkach, albo cos wybrac mozna w czerwonym krzyzu, gdzie albo zostawiasz to czego nie potrzebujesz albo se bierzesz. nie kupuje w lumpeksach, dlatego ze wiele butikow robi nawet cotydzien wysprzedaze zaleglych kolekcji i za 10- 15E mozna dostac nowe rzeczy, kupilam np sweter dolce&gabbana ktory pierwotnie kosztowal okolo 400 e za 50 e....

zagraniczne lumpeksy-charity shop

04 kwi 2010 - 14:59:07

Mieszkam w Irl i często kupuję w Charity. Ciuchy są w stanie bdb lub nowe, z metkami. W Dublinie jest też SwopShop - niekiedy korzystam. SwopShop polega na tym, że zanosisz swoje ciuszki i możesz wymienić na ciuchy (od projektantów lub z sieciówek) ale- z dopłatą.

zagraniczne lumpeksy-charity shop

06 kwi 2010 - 17:11:52

nie mieszkam w Irlandii, ale tam byłam, i sądzę, że irlandzkie lumpeksy są supeeer ; ) byłam w Waterfordzie i można wyrwać naprawdę świetne rzeczy xp

zagraniczne lumpeksy-charity shop

06 kwi 2010 - 17:19:37

Byłam w Huntingdon w Anglii u brata przez miesiąc i powiem szczerze, że uwielbiałam tam chodzić ;) Niby lumpki a jak weszłam pierwszy raz to myślałam, że to tani sklep ;) Towar był poukładany na półkach, ciuszki kolorystycznie powywieszane na wieszakach, posegregowane rozmiarowo. Dużo tam nie kupiłam, bo 'rzuciłam się' na Primarka i inne sklepy z ciuchami ale warto tam 'pogrzebać' ;)

zagraniczne lumpeksy-charity shop

08 kwi 2010 - 07:56:23

niedawno wróciłam z UK i charity szop tam gdzie byłam jest na pęczki. czy coś w nich jest? zależy kto co szuka, atmosphere napewno się tam nie znajdzie, raczej ciuszki w stylu vintage i tak jak w polskich lumpkach, zależy od dnia. mnie bardzo podoba się taka inicjatywa, nawet czerwony krzyż widać że tam działa i jak się coś odda, to ma się pewność, że trafi to w miejsce przeznaczenia, a nie tak jak w Polsce 90% tego, co się wrzuca w kontenery PCK inkasuje firma obsługująca kontener i ma na tym interes. a więc prócz tego, że można kupić coś naprawdę super oryginalnego, to jeszcze tę pieniądze komuś pomagają.
a i jest jeszcze jedna forma lumpka tam gdzie byłam. nie wiem czy w okolicach Londynu i na głównej wyspie można się z tym spotkać, ale bardzo podoba mi się instytucja Carbuta. Działa to w ten sposób, że na jakiś dany dzień w jakimś dużym budynku, np. szkoła, hala itp. odbywa się taki pchli targ. każdy może sobie wynająć miejsce za niewielką opłata i rozłożyć swoje stoisko, najczęściej dziewczyny sprzedają ubrania buty, nietrafione kosmetyki, książki, biżuterię dosłownie za półdarmo. za 15 czy 20 funtów to można się tak obkupić, niektóre rzeczy są nowe z metkami, kupione i ani razu nie założone. szkoda, ze u nas czegoś takiego nie ma, bo napewno każda z nas ma w szafie mnóstwo rzeczy, których chciałoby się pozbyć, szafa to szafa, internet jednak stanowi barierę

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

koronkowa spódniczka