Balenciaga L'essence

co myslicie o tym zapachu ? uzywacie ? niestety w internecie jest bardzo malo opinii a na temat tych perfum

Enigmatyczna zieleń płynu igra z zasadami perfumiarstwa; tradycyjnie perfumy w takim kolorze komponowane są dla mężczyzn. Tym razem szmaragdowa kolorystyka pojawia się w kobiecym zapachu jako nawiązanie do tajemniczego szelestu gniecionych liści – jakby L’Essence w swojej ziołowej aurze skrywała mroczny sekret...
Perfumy są żywiołowe i niejednoznaczne. Energetyczna, leśna nuta liści fiołka ze swoją elegancką prostotą przynosi idealne orzeźwienie. W L’Essence doskonale wyczuwalny jest również niepokorny, intensywny wetiwer - pobudza zmysły zmiennym natężeniem.
Nastepnie do głosu dochodzi zapach porośniętego mchem poszycia z lekkim akcentem drzew iglastych.

Nuty: wetiwer, fiołek, mech dębowy, paczula, nuta drzew iglastych
Rok powstania: 2011
Twórca: Olivier Polge
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w trzech pojemnościach: 30, 50 i 80 mL (w cenach odpowiednio: 235, 320 i 390 zł)
Trwałość: bardzo dobra, około 8 godzin

Nie znam tego zapachu ale już widzę że nie w moim guście

mnie wlasnie bardzo zaintrygowal

chętnie poczytam opinie