Co na wrastający paznokiec??

Dziewczyny! pomozcie. mam problem z duzym palcem. a raczej paznokciem ktory mi sie wrasta. raz wydaje sie lepiej- poczatkowo smarowalam aloesem bo tak poradzila mi pani w aptece i pomogalo- jednak teraz bol jest juz na tyle duzy ze zwykle wkladanie wezszego buta sprawia mi bol boje sie ze skonczy sie wycinaniem calego paznokcia, a przeciez to pewnie strasznie boli no i w ogole... moze znacie jakis sposob???

jedyne wyjście to wizyta u kosmetyczki .

Miałam wycinane dwa duże paznokcie u stóp, bo mi wrastały, a apteczne, doraźne rozwiązania nie pomagały. Uwierz mi, zabieg nie jest bolesny, bo wykonywany na znieczuleniu miejscowym - jest to znacznie mniejszy ból niż męczenie się z takim wrastającym paznokciem. I nie wycinają czy wyrywają całego paznokcia, a jedynie wrastający fragment.

Polecam udac sie do chirurga.wytnie i problem juz nie wroci.jak mialam 12 lat mialam zabieg i prawie 20lat mam spokoj.

a nie próbowałaś sama wyciąć? chwila bólu a później ulga

Cytat
KasiaKE
Polecam udac sie do chirurga.wytnie i problem juz nie wroci.jak mialam 12 lat mialam zabieg i prawie 20lat mam spokoj.

a ja Ci zdecydowanie polece zabieg przy użyciu kostki arkady. Jeśli ból jest silny i od długiego czasu nie możesz się uporać z wrastającym paznokciem, to uwierz że żadne sztuczki domowe, samodzielne wycinanie i smarowidła nie pomogą! Musisz poddać się zabiegowi a zobaczysz, że ból minie od razu.

domowym sposobem -na teraz -wymoczyć mocno w wodzie z szarym mydłem i wycinać po trochę ile się da ,ile wytrzymasz bólu,aż poczujesz ulgę.Jutro już będzie mniej bolało,albo wcale -do czasu aż znowu nie wrośnie.

Ja przerabiałam to przez kilka lat, każdy najlżejszy dotyk sprawiał mi ból do łez. Żadne wycinanie, chodzenie do kosmetyczki, mrożenie i używanie przedziwnych specyfików nie pomagało. Problem wciąż powracał, aż jedna dermatolog poradziła mi - przepraszam za wyrażenie - nasikanie na palca. Długo się przed tym broniłam aż ból stał się nie do wytrzymania. No i wlazłam do wanny z myślą ''a co mi tam, mało to razy na koncercie w krzakach przypadkiem sobie nasikałam w ekstremalnych warunkach'' no i nasikałam :-). Od tamtej pory zapomniałam co to problem wrastających się paznokci. Obrzydliwe, ale polecam :-)

Cytat
jadwiga_z_bemowa
a ja Ci zdecydowanie polece zabieg przy użyciu kostki arkady. Jeśli ból jest silny i od długiego czasu nie możesz się uporać z wrastającym paznokciem, to uwierz że żadne sztuczki domowe, samodzielne wycinanie i smarowidła nie pomogą! Musisz poddać się zabiegowi a zobaczysz, że ból minie od razu.

Cytat
mojmarek
domowym sposobem -na teraz -wymoczyć mocno w wodzie z szarym mydłem i wycinać po trochę ile się da ,ile wytrzymasz bólu,aż poczujesz ulgę.Jutro już będzie mniej bolało,albo wcale -do czasu aż znowu nie wrośnie.

Wymocz w mydlinach. Osusz, posmaruj maścią tribiotic. Jeśli jest mocno wrośnięty to nadetnij paznokieć ukośnie a wrośniętą resztę wyjmiesz na zewnątrz pincetą i staraj się zagiąć do góry. Najlepiej podłożyć maleńki wacik (codziennie wymieniać) i pozwolić mu odrosnąć a potem przyciąć go płasko.Jeżeli od razu całkiem go wytniesz to wrośnie ponownie szybciej niż odrośnie paznokieć, bo organizm będzie starał się odbudować wyciętą część.

Cytat
aga_roxi4
... aż jedna dermatolog poradziła mi - przepraszam za wyrażenie - nasikanie na palca. ... )

Ja już miałam ten problem jakoś hm o matko aż 12 lat temu i miałam wycinanie normalnie w szpitalu, znieczulenie w palca- myslalam ze umre z bolu doslownie mialam wrazenie ze ktos mi mlotkiem rozwala stope;/ ale pewnie dlatego ze bylam dosc mala to tak to zapamietalam. Pozniej bardzo mi sie wszystko papralo, nie moglam ubrac zadnych butow, chodzilam w takich laczkach a do tego o kuli przez 2 dni bo bol byl nieziemski, dopiero po zdjeciu szwow bol troche ustal no i mialam spokoj prawie 11 lat i od roku znowu to samo. poczatkowo wlasnie robilam tak jak mowicie- duzo wymaczalam do tego uzywalam specialnych masci, co chwile ostatnio czegos innego, jednak teraz widze ze juz domowe sposoby nie pomoga a strach przed kolejnym takim wycinaniem jest ogromny co to jest ta kostka arkady? nikt mi tego nie mowil a ostatnio bylam wlasnie na wizycie pokazac mojego palca;/

musisz zmienić buty , masz za ciasne buty i to powoduje że palce są zbyt ciasno ułożone wtedy paznokcie mają problem.
A tak to powinnaś wymoczyć dobrze stopy woda bardzo ciepła z szarym mydłem następnie można smarować maścią propolisową .
Ja nigdy nie miałam problemów przez przypadek wycięłam koło paznokcia za dużo i wylądowałam u chirurga na pogotowiu bo wyszło ciało i nie chciało się goić.
Lekarz kazał moczyć w wodzie i smarować maścią.
A może miałaś ten sam problem żle wycinałaś paznokcie?
Każde paznokcie u nóg obcinamy na prosto nigdy nie zaokrąglamy.

Mam ten sam problem. Jak czuje,ze mi wrasta to go obcinam z boku i mam spokoj na 2tygodnie.