Co na wrastający paznokiec??

no ale co Gocha decydujesz sie na to? ja umowilam sie na wizyte na przyszly tydzien jak wroce z urlopu. Znasz juz jakies szczegoly?

o rety, to ja nie działam tak błyskawicznie jak Ty! ale decyduję się, no jasne, bo nie mam innej alternatywy chyba już i liczę, że tym razem efekt da mi trochę więcej spokoju niż ostatnim razem z klamrami. ja chcę się umówić na zabieg po nowym roku, bo mam trochę wyjazdów aktualnie. a za jaką kwotę ten Twoj zabieg będzie? i gdzie robisz?

ja dopiero umowilam sie na wizyte by o wszystko sie dopytac, podpytac, dowiedziec umowilam sie u siebie w przychodni w lux medzie, tam gdzie lecze sie na codzien, zobaczymy co mi powiedza, napewno napisze

@maxxi też biegam do lux medu! nie wiedziałam że mogę tam to zrobić, a mam pod nosem na jerozolimskich no to z niecierpliwością czekam na słów kilka od Ciebie w tej kwestii

haha powaznie? no widzisz jaki ten swiat maly to tym bardziej nie czekac tylko tez idz sie dowiedz wszystko, zawsze to informacja z perwszej reki co nie a z jakich uslug tam korzystasz?

Kostka Arkady pomaga, poczytaj sobie o tym

a tez mialas to robione??

Ja miałam operację kiedyś, a może bardziej zabieg wycinania części paznokcia. Na przyszłość wygodne buty i odżywka new nails. Przywracanie paznokciom zdrowia trochę trwa, ale też nie jest to strasznie wymagające, trzeba pamiętać o podstawach.

a ja radze założyć klamrę u kosmetyczki, w większości przypadków pomaga a znam sporo ludzi którzy z tego skorzystali

ojoj nie nie na klamry to ja sie nie zgodze nie nie, juz wole ten zabieg z kostka arkady, przynajmniej na tyle co o nim przeczytalam to bardziej mnie przekonuje

Mnie skierowano na zabieg. Antybiotyki, leczenie - jeśli nie da rady to jedynym rozwiązaniem pozostaje usunięcie części paznokcia. To nie jest skomplikowany zabieg, po kilku tygodniach paznokieć powraca do zdrowia.

u mnie też niestety klamry nie zdały egzaminu, więc muszę być w tej mniejszości a po nowym roku jestem już ustawiona na wizytę zeby w końcu na kostkę arkady się zdecydować

ja juz jestem po pierwszej wizycie, wizyta bardzo spoko, spodobalo mi sie podejscie, pan doktor po zobaczeniu mojego palca powiedzial ze nie ma na co czekac- ta naprawde teraz czekam by tylko dostac pare dni wolnego i po nowym roku wroce na zabieg. dowiedzialam sie ze robione jest bez znieczulenia, no chyba ze poprosze to jest to mozliwe ze nie ma rany- ale to juz wiedzialam, teraz tylko sie upewnilam, i dowiedzialam sie to o co pytalas, czasami tylko istnieje potrzeba aby uzupelnic paznokiec akrylem, ale nie zawsze

kosmetyczka na poczatek
ona załozy takie klamerki

wlasnie jakos nie mam zaufania, za pierwszym razem pierw bylam u kosmetyczki co pozniej wyladowalam na oddziale i mialam zabieg w szpitalu, bylam u lekarza, spojrzal, zobaczyl ocenil i sam powiedzial ze warto zrobic ten zabieg u nich wiec chyba juz nie bede kombinowac... chociaz bylo by mi latwiej jak bym wiedziala ze juz ktos to mial:d