Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

czytam to forum i wiecie co, znawczynie tematu z kilku poniższych wątków - nt paznokci macie wiedze cienką jak d..a węza, bo wszystko co kładziemy na pazur: zel, akryl, tipsy, hybrydy NIE NISZCZY PAZNOKCIA, PŁYTKI, MACIERZY, itd

nawet nieumiejetne połozenie ww cudów nie zniszczy pazura - ot najwyzej zapowietrzy sie i odpadnie zostawiając paznokiec na miejscu:)

nawet klej do tipsów nie niszczy paznokci, tylko fakt ze potrafi mozno związac tipsa z płytką paznokcia powoduje, ze nosząca tipsa laska go podwaza, próbuje usunąc i narusza paznokcia, niszczy płytkę a potem na kogo jest - no oczywiscie na tipsy - ze niszczą pazura


OGARNIJCIE SIĘ ZNAWCZYNIE.
pazur zniszczycie WYŁĄCZNIE poprzez samodzielne pozbycie się masy poprzez jej podwazanie, podskubywanie, zrywanie wraz z płytką paznokcia, nieumiejętne spiłowanie;



pazur zniszczy ktoś o małych umiejętnościach, bez wiedzy i wyobraźni

zel sie piłuje pilnikiem o najmniejszej gradacji do najwiekszej (polerki). zel jest powiązany z waszą płytką i bez piłowania nie ma opcji zeby go usunąć w inny sposób (chyba ze to easy off, to aceton).

akryl - odmocz I odejdzie sam, tak samo tips czy hybryda czy wyzej wspomniany zel easy off

zostawcie wiec to co wam połozono na pazurze w spokoju - idzcie tam gdzie robiłyscie pazur to wam go (miejmy nadizeje umiejetnie) usuną!


MASA SAMA W SOBIE NIE NISZCZY PAZNOKCIA

koniec dyskusji



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 13:51 przez netka_an.

aaaa, nie napisałam jeszcze - skoro powyzsze cuda niszczą pazura, to jest to dla mnie jakis fenomen, bo paznokcie mają to do siebie ze rosną (przynajmniej moje, bo chyba znawczyniom sie zatrzymały w miejscu) i zawsze odrostem jest zdrowy, różowy paznokiec bez śladów zniszczenia - dziwne prawda??

już od wału (od skórek) powinien nosic silne slady zużycia! prawda, znawczynie?

mhm, uważnie czytam te ciekawostki

zweryfikowana
Moderator
Posty: 15.658

popieram Cię. Ja nigdy nie miałam paznokci w lepszej kondycji niż wtedy jak miałam tipsy i zaraz po ściągnięciu. Tylko dzięki nim nie miałam poobgryzanych paznokci i poskubanych palców. Tylko no właśnie - paznokcie robiła mi profesjonalistka, a nie dziewczę, które ledwo co dorwało się do najtańszego zestawu na all i zgrywa wielką znawczynię :D

ale to wszystko zależy od umiejętności, kwalifikacji a przede wszystkim od materiału. bo jest akryl za 5 zł a jest za 100zl. czymś one się różnią i nie mówię o wielkości.
jeszcze dodam że profesjonalistka musi umieć ocenić stan paznokcia i nie nakładać akrylu na chory paznokieć. ja już widziałam w życiu grzyby pod akrylem.

ciekawostki... no cóż pewnie mamy odmienne zdanie:) rozumiem ze jestes z kręgu znawczyn:)

owszem jest to chemia, wytwór sztuczny, ale nie ma mozliwości zniszczenia płytki

wyobraź sobie że jestem kosmetyczką i w życiu też miałam do czynienia ze sztucznymi paznokciami.
no i widzisz. ja mam takie zdanie że każda chemia w jakiś sposób ingeruje w nasz organizm. jeśli ktoś ma cienkie i schorowane paznokcie to akryl ani żel mu nie pomoże.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 14:08 przez kiciek1985.

to napisz mi proszę jak mozna zniszczyc masą płytkę omijając wszystko co napisałam powyzej.

zle przygotowany pazur, zle połozona masa, tanie produkty - odpadną po 1-2 dniach, dobre produkty o wysokiej przyczepnosci po prostu zrosną i juz, ale jak ktos w nie bedzie nieumiejętnie ingerował to dupa zbita.

i oczywiscie kłaniam się przed dyplomem kosmetyczki:)

To w takim razie co Twoim zdaniem zniszczyło paznokcie moim koleżankom noszącym tak zwane tipsy: akryle, żele nie znam się na tym więc powiem po prostu `robiącym sobie paznokcie` aż w takim stopniu, że zamiast normalnej płytki paznokciowej mają żółty, miękki i popękany... papier?
Klej musi jakoś związać masę z panokciem, więc nie wmawiaj,że paznokciom uchodzi to na sucho... To chemia ingerująca w płytkę i nie wierzę, że jej nie szkodzi.

A skąd się bierze grzyb pod akrylem, żelem czy czymś takim? Nie jestem kosmetyczką, nie miałam nigdy sztucznych paznokci, nie mam na ten temat w ogóle pojęcia i doświadczenia i jak na razie nie zapowiada się, żeby to się miało zmienić, bo temat grzyba i leczenia potem paznokci, jest dla mnie tak przerażający, że wolę mieć moje własne króciutkie i łamliwe. Czyżby to też była wina posiadaczki, czy może wpływ sztucznego czegoś na paznokciu?

niczka90

w większości salonów, czy to kosmetycznych czy fryzjerskich bazują na tanich, beznadziejnych produktach biorąc pieniądze za dobrej jakości produkty. niestety.
Twoje koleżanki najprawdopodobniej same obrywały pazury i co tydzień latały na nakładanie akrylu. na ten osłabiony paznokieć był nakładany klej, tips, olejek do odtłuszczania płytki i akryl lub żel. ta chemia na zniszczonej płytce daje efekty rozmiękania paznokci. a im gorszy tani badziew tym gorzej potem to wygląda.

Cytat
kouala
A skąd się bierze grzyb pod akrylem, żelem czy czymś takim? Nie jestem kosmetyczką, nie miałam nigdy sztucznych paznokci, nie mam na ten temat w ogóle pojęcia i doświadczenia i jak na razie nie zapowiada się, żeby to się miało zmienić, bo temat grzyba i leczenia potem paznokci, jest dla mnie tak przerażający, że wolę mieć moje własne króciutkie i łamliwe. Czyżby to też była wina posiadaczki, czy może wpływ sztucznego czegoś na paznokciu?

nieumiejętnie nałożony paznokieć na osłabioną płytkę, pod który dostaje się powietrze, woda powoduje że zaczyna się robić grzyb. ma świetne warunki, ciepło, mokro i sobie rośnie. trzeba taki paznokieć zdjąć i wyleczyć. tylko najgorsze jest to że może się roznieść. a wtedy to już długa historia.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 14:21 przez kiciek1985.

Cytat
Niczka90
To w takim razie co Twoim zdaniem zniszczyło paznokcie moim koleżankom noszącym tak zwane tipsy: akryle, żele nie znam się na tym więc powiem po prostu `robiącym sobie paznokcie` aż w takim stopniu, że zamiast normalnej płytki paznokciowej mają żółty, miękki i popękany... papier?
Klej musi jakoś związać masę z panokciem, więc nie wmawiaj,że paznokciom uchodzi to na sucho... To chemia ingerująca w płytkę i nie wierzę, że jej nie szkodzi.


wg mnie zerwana masa. jesli to były tipsy + akryl - odmoczenie w acetonie i po kłopocie, jesli tips i ael - spiłownaie zelu i odmoczenie tipsa, na to odzywki, oliwki i po juz.

no chyba ze produkty to był mega szit
Cytat
kouala
A skąd się bierze grzyb pod akrylem, żelem czy czymś takim? Nie jestem kosmetyczką, nie miałam nigdy sztucznych paznokci, nie mam na ten temat w ogóle pojęcia i doświadczenia i jak na razie nie zapowiada się, żeby to się miało zmienić, bo temat grzyba i leczenia potem paznokci, jest dla mnie tak przerażający, że wolę mieć moje własne króciutkie i łamliwe. Czyżby to też była wina posiadaczki, czy może wpływ sztucznego czegoś na paznokciu?


niezdezynfekowanie narzedzi oraz dłoni stylistki i klientki, lipne produkty bez właściwości bakterio i grzybobójczych.

poza tym trzeba wiedziec jak wyglądają znmiany grzybiczne i wtedy za chiny nie kładzie sie kobicie na pazur nic, tylko wysyła dermatologa, bo grzybica paznokci jest paskudna i dlugo się ją leczy, a pod masą moze tylko się "pięknie rozwinąć"



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 14:22 przez netka_an.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Tipsy, manicure hybrydowy, paznokcie na formę WROCŁAW