Obecnie rozmawiamy o:

Zapalenie pęcherza

gorący temat

tabernakula sklep

19 minut temu

zakupy internetowe

44 minut temu

Budowa domu

49 minut temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

też kiedyś robilam sobie żelowe, ale szczerze Ci odradzam, żeby dojść do swoich pazurków musiałam z 7 miesięcy się męczyć.. teraz mam ladne swoje naturalne.. wystarczylo zapuscic, a pozniej nalozyc hybrydowy lakier bezbarwny.. mi kosmetyczka naklada tylko jedna warstwe... wtedy sa twardsze, ale nie widac zebym miala cokolwiek na paznokciach :) Polecam.. ale musialabys zapuscic swoje troszke chociaz... moze kup gorzki lakier w aptece to nie bedziesz obgryzac

Cytat
pijaczka
Nie, tipsom i sztucznym paznokciom mówię zdecydowane nie! Ani to ładne, ani wygodne, ani zdrowe dla pazurków! Dziewczyno, weź się w garść i nie pchaj pauchów do buzi i od razu Ci przejdzie. Nie wierzę w jakieś nerwowe podłoża itp - dla mnie to po prostu nawyk, który trzeba zwalczać świadomie a nie sztucznymi tandetnymi pazurami...


Jeśli ktoś nie umie robić to wiadomo że nie są ładne :P A jeśli ktoś ma taki nawyk obgryzania to nie wystarczy mu powiedzieć wez się w garść... Albo tak jak piszą powyżej że pazurki wyszły z mody... pierwsze słyszę :D
Zajmuje się tym już jakiś czas i jesli ktoś się zna na paznokciach to nie ma tragicznych paznokci po żelach. Ja sobie robie żele z przerwami raz nakładam a potem przez tydzień odżywiam i pielegnuje, a Tobie polecam na początek przedłużać samym żelem bardzo proste i naturalne:)

zafunduj sobie manicure hybrydowy, nawet na krótkich paznokciach coś tam da się zrobić. Ja miałam i polecam. Wszelkie żele i tipsiory odradzam, nie dość, że wyglądają obrzydliwie to i jeszcze niszczą paznokcie(po zdjęciu będziesz miała je jak papier)

ja obgryzałam paznokcie bardzo długo.. zrobiłam sobie paznokcie akrylowe.. krótki, akrylowy french.. patrząc codziennie na moje paznokcie, bardzo spodobał mi się ten efekt. długie, ładne, wyglądały na zadbane.. wypełniłam je kilka razy, biorąc przy tym codziennie tabletki wzmacniające włosy i paznokcie.. no i gdy zdjęłam pazury byłam w szoku jakie ładne mam teraz paznokcie.. zaraz po zdjęciu oprócz tabletek używałam również odżywek bezpośrednio na paznokcie i skórki. teraz maluje je różnymi lakierami i szkoda mi ich obgryzać bo są takie ładne i moje! a faktycznie, gdy miałam sztuczne pazurki około 2-3 miesięcy odzwyczaiłam się od tego okropnego nawyku :) bo nawet próbując zbliżać je do buzi nie mogłam nic obgryźć. nie było co :D . na mnie ten sposób podziałał.. ale nie uważam że jest on dobry dla każdego.. zależy dużo od tego jak zaawansowane jest obgryzanie :)

niezweryfikowana
Posty: 1.832
Ostrzeżenia: 1/5

a o co chodzi z tym akrylem, to sie na wlasne paznokcie naklada?

Ja polecam hybryde:)Kolor na paznokciach trzyma się długo,wiadomo paznokietki odrastają ale na trzy tygodnie mam spokój.Nie zauważyłam, żeby stan moich paznokci się pogorszył.

Cytat
netka_an
Cytat
Nikaguar
nie oszukujmy się to niszczy paznokcie..

a powiedz co dokładnie niszczy, skoro sie tak dobrze znasz:)
W ten sposób niszczy że ściągając je ściągasz połowę płytki paznokcia a wtedy łamią się i rozdwajają, nie wygląda to ładnie

;0



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-27 18:00 przez pmigotka.

Takie tam gadanie że tipsy są sztuczne itd. Ładne,krótkie i klasyczne nie są w ogóle sztuczne,wiadomo że nie mamy na myśli półmetrowych szpon z milionem cekinków itd. Ja sama zrobiłam u koleżanki kilka dni temu klasycznego frencza bo nienawidzę swoich paznokci. Piszecie że lepiej zainwestować w odżywkę i będzie pięknie. Nie będzie! Nie wszystkim pisane są mocne paznokcie. Ja stosowałam tysiące odżywek,brałam witaminy,poprawiłam dietę,dzięki czemu polepszył mi się stan włosów,skóry,ale nie paznokci-nadal wystarczy że wezmę się za konkretne sprzątanie i paznokcie robią się cienkie i łamliwe. A niestety księżniczką nie jestem,nie leżę i nie pachnę tylko codziennie zajmuję się domem i jestem bardzo zadowolona z tipsów bo wreszcie nie muszę się wstydzić połamanych krótkich paznokci tylko mam zadbane bez wydawania na lakiery i inne bzdety ;)

Nie rozumie dlaczego uważacie że żele są złe i niemodne.Ładne zadbane dłonie dzięki żelom według mnie nie wyglądają niemodnie tylko elegancko.Ja osobiście już od 2003r robię sobie pazurki żelowe i nie mam tak jak piszecie tragicznej płytki.Wiadomo od czasu do czasu spiłowuje i daje odpocząć pazurkom ale potem znowu wracam.W zależności od trendów miałam rózności bardzo długie szpiczaste i mocno intensywne kolorki potem migdałki teraz mam krótkie i french.I wyglądają super!!!Wystarczy iść do dobrej kosmetyczki.

Nie wiem czy tylko ja widzę na kilometr sztuczne pazury? Choćby nie wiadomo jak naturalnie i fantastycznie te akrylowe tandetki nałożyć, zawsze będzie widać, że to nie własny paznokietek. I właśnie to jest dla mnie tandetne i brzydkie po prostu. wystająca ponad skórę palca warstwa czegoś, zakończonego frenczem, gdzie widać, jak pazur jest gruby... Bleh.

Zresztą do tej pory żadna z Was nie napisała, dlaczegóż to niby tak nie szkodzi pazurkom? Pod lakier do paznokci to ja sobie dam podkład i jest ok, a pod tipsa? Jeszcze spiłowywać jakąś tam warstwę trzeba, no kosmos.

myślę, że paznokcie żelowe czy akrylowe pomogłyby na ten twój nałóg, jeśli miałabyś krótkie mleczne z french to szkoda byłoby Ci ich, z resztą chyba nie tak łatwo by je obgryzać..
najlepsze byłyby chyba akryle, mniej zniszczą twoje i zapach akrylu by ci nie pozwolił ich obgryzać

Do pani pijaczka.Akurat w moim przypadku się mylisz moje pazurki nie są grube ani jak piszesz nie ma czegoś takiego jak "wystająca ponad skórę palca warstwa czegoś".Nie podobają Ci się ok twoja sprawa.A tak apropo żele i akryl to co innego.Według mnie żele na pewno wyglądają ładniej niż poobgryzane paznokcie o których pisze założycielka wątku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-03 16:02 przez zanetkaaa426.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Jakie lakiery hybrydowe?