Obecnie rozmawiamy o:

zakupy internetowe

gorący temat

Sklep internetowy

23 minut temu

Biznes

27 minut temu

tabernakula sklep

47 minut temu

Budowa domu

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Dziewczyny, jestem na diecie, a raczej na MŻ i niestety mam problem z wypróżnianiem. Zwykle było to codziennie rano, natomiast teraz raz na kilka dni:/ Staram się odżywiać zdrowo, codziennie jem owoce i warzywa, jogurt naturalny, otręby a i tak mam problem.
Macie jakieś sposoby?

czerwona herbata, lekko gotowane jabłka i dużo wody niegazowanej:) jak to nie pomoże to możesz spróbować jakąś herbatkę z senesem, ale tu trzeba uważać (mnie czasami po nich bardzo brzuch boli)

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

jedz suszone śliwki

tak jak napisała koleżanka - czerwona herbatka. Pyszna i stymuluje pracę jelit co przyśpiesza metabolizm, a w efekcie spalanie tłuszczów. Tylko pij regularnie :)

suszone morele albo błonnik w tabletkach lub wiorki

Jak już wszystkie powyższe sposoby zawiodą kup w aptece skoncentrowany błonnik np. Xennę. Ja zawsze miałam z tym problem, a teraz w ciąży jest jeszcze gorzej - błonnik pomógł, biorę tylko raz dziennie :P

wodę piję tak 1,5-2,5 l dziennie. Herbatkę muszę zakupić. Niestety nie cierpię suszonych owoców.
Jabłko jem codziennie nie gotowane. Można wiedzieć czemu lekko podgotowane jest lepsze?

Nie mam pojęcia czemu lekko podgotowane jabłko jest lepsze - metoda mojej babci:) a babcine metody zazwyczaj działały:)

niezweryfikowana
Posty: 1.573
Ostrzeżenia: 1/5

ta... otreby i blonnik... tak jakbys sobie korek w tylek wsadzila za przeproszeniem. otrebow mozna jesc max lyzke w tygodniu.

Cytat
aniaem01
Jak już wszystkie powyższe sposoby zawiodą kup w aptece skoncentrowany błonnik np. Xennę. Ja zawsze miałam z tym problem, a teraz w ciąży jest jeszcze gorzej - błonnik pomógł, biorę tylko raz dziennie :P

boje się stosować takich produktów, żeby nie uzależnić organizmu i żeby nie musieć ich stosować non stop. Czy raczej nie ma takich obaw?
Cytat
Slyth
ta... otreby i blonnik... tak jakbys sobie korek w tylek wsadzila za przeproszeniem. otrebow mozna jesc max lyzke w tygodniu.

:O poważnie? Ja codziennie jem 2 łyżki otrębów bo czytałam, że są właśnie dobre, max 3 łyżki dziennie bo powyżej "korkują". Przekaż swoją wiedzę. Pewnie pomoże :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-14 19:23 przez JegoBaba.

myślę że to normalne przy zmianie sposobu odżywiania, organizm musi się przestawić a skoro mniej zjadasz i i mniej wydalać chyba będziesz:)

a nie dziennie łyżkę otrębów?

no już sama nie wiem, nie chciałabym sobie zaszkodzić. Wie ktoś jak to jest z tymi otrębami?

niezweryfikowana
Posty: 1.573
Ostrzeżenia: 1/5

jak się ma problemy to się nie powinno jeść za dużo. to wszystko.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Bardzo proszę o wypełnienie ankiety o suplementach diety