Czy to nie za dużo?

Hej dziewczyny
Od niedzieli chodzę ciągle głodna i zastanawiam się dlaczego.. Może to przez tą pogodę tak jem a może temu, że bierze mnie jakieś przeziębienie..
Oto mój przykładowy jadłospis;
-rano kubek kawy i kromka chleba (bez masła) z chudą szynką i pomidorem czy ogórkiem
-w szkole bułka z chudą szynką i jakimś warzywkiem (bez masła)
-na obiad jadam zazwyczaj to co mama zrobi
-potem jakiś słodycz ale nie jest to pół czekolady tylko np.jakiś wafelek i kawa
-wieczorem jakaś jajecznica czy tosty

Niedawno jadłam o wiele mniej i troszkę się dziwię
A ile Wy jecie, jak wygląda Wasz jadłospis?

Chyba bym umarła z głodu -.-

To jest dużo? :O

Chyba się nie będę odzywać w tym temacie

w sam raz

jak dla mnie normalnie ani nie za malo ani nie za duzo

padłabym z głodu po tygodniu,jakbym tyle jadła

cos bardzo oszczedny ten jadłospis - ja bym byla ciagle głodna..

ja jem o wiele więcej

chwalisz sie czy żalisz....??

no kochana uwazaj bo od takiego wyliczania to juz prosta droga do anoreksji.wiem bo bliska mi osoba miala. jedz tyle na ile czujesz się głodna, orgaznim zuzywa roznie w rozne dni, to zalezy ile sie ruszasz,np chodzisz po uczelni, ulicach sklepach,od wysiłku umysłowego. nie jedz za duzo na noc i za tłusto za to jedz duzo rano, mozliwe ze jesz za male sniadanie i to sie odbija na Tobie w 2 giej polowie dnia. czemu nie jesz masla? ono nie tuczy w niewielkich ilościach, to mit, tucza slodycze i zapychacze. troche masla powoduje ze witaminy na kanapce sie przyswajaja a mozg pracuje. Bylam u dietetyka więc wiem co mowie. jedz wszystko, najlepiej do 17 ciezkie posilki i nie glodz sie.wyliczanie ile plasterków szynki zjadłaś jest bardzo niemądre. człowiek to nie maszyna, musisz byc sponatniczna, idzie jesien pozwol sobie i swojemu organizmowi czuć sie dobrze.

Wg mnie jadłospis jak najbardziej normalny. Liczba posiłków i ich wielkość są ok. Nawet jesz drugie śniadanie, a nie każdy go je. Czemu jesteś głodna? Robi się chłodniej, organizm więcej spala. Od jednej kanapki więcej świat się nie zawali. Albo podchrupuj jakąś macę.

EDIT. Jestem w szoku, że tak wiele osób uważa, że 4 posiłki dziennie + przekąska to mało! Bardzo dobrze, że porcje nie są duże. Przecież nie chodzi o to, żeby się najeść jak słoń, tylko o to by się zdrowo odżywiać. Autorka wątku je i jajka i mięsko, warzywa. Od cukrów tez nie stroni. Wg mnie super.

Cytat
love1993
chwalisz sie czy żalisz....??

ja jadam na sniadanie 2 kanapki do szkoly biore 3 potem jem obiad , potem znowu cos przekąsze i kolacje a czasami nawet i po kolacji
waze 43kg

to jest za duzo? padlabym z glodu

a ja jem roznie, czasami potrafie 3 banany z pelną ilościa crunch zjesc, czasami zastepuje to 2-3 kanapkami z duza iloscia masla i sera, potem jakąs pizze na mieście ( często pol duzej hehe), potem obiad , jakiś słodycz, a na koniec wieczorem kanapki (ilosc zalezy od głodu). waże 55-57 a mierze 172 ale troche w zyciu sie ruszam, tzn nei siedze ciagle non stop na tapczanie. czesto jestem głodna.jak przesadzam z iloscia smazonego i tłustego to troche tyje a jesni nie to w normie.a na jesien i zime jem b.duzo bo zimno i tracimy wiecej energii