gorący temat
wczoraj o 19:27
wczoraj o 18:53
wczoraj o 13:41
wczoraj o 13:10
wczoraj o 12:42
Piperine forte- czy to działa?
5.02 o 7:33
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
16.08 o 17:00
6.02 o 8:44
27.01 o 19:01
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
30.01 o 21:06
anoreksja
anoreksja
Cytat
mikaa84
Cytat
printscrn
Mówię, jak to widzę.. przez to, że kiedyś miałam nadwagę trudno mi teraz dostrzec nowy obraz samej siebie. Po prostu moje ciało mnie denerwuje, chciałabym pozbyć się wszystkiego, aby nie zostało ani grama tłuszczu.
Mam identyczne myślenie jak Ty, ale ważę 54kg przy wzroście 170cm... Notorycznie się dalej odchudzam - nie zrezygnuję dopóki nie osiągnę satysfakcji.
Żeby układ rozrodczy poprawnie funkcjonował tkanka tłuszczowa musi stanowić ok 20-25% masy ciała- pozbawiając się tłuszczu pozbawiasz się szansy na macierzyństwo.....A satysfakcja nigdy może nie nadejść, zastanawiałaś się nad tym? Nie chciała byś czasem zapomnieć o tym i wyskoczyć ze znajomymi na pizzę, nie myśląc o tym ile to ma kcal tylko cieszyć się smakiem i chwilą?
anoreksja
Cytat
szafiarka_
Cytat
mikaa84
Cytat
printscrn
Mówię, jak to widzę.. przez to, że kiedyś miałam nadwagę trudno mi teraz dostrzec nowy obraz samej siebie. Po prostu moje ciało mnie denerwuje, chciałabym pozbyć się wszystkiego, aby nie zostało ani grama tłuszczu.
Mam identyczne myślenie jak Ty, ale ważę 54kg przy wzroście 170cm... Notorycznie się dalej odchudzam - nie zrezygnuję dopóki nie osiągnę satysfakcji.
Żeby układ rozrodczy poprawnie funkcjonował tkanka tłuszczowa musi stanowić ok 20-25% masy ciała- pozbawiając się tłuszczu pozbawiasz się szansy na macierzyństwo.....A satysfakcja nigdy może nie nadejść, zastanawiałaś się nad tym? Nie chciała byś czasem zapomnieć o tym i wyskoczyć ze znajomymi na pizzę, nie myśląc o tym ile to ma kcal tylko cieszyć się smakiem i chwilą?
Może to dziwnie zabrzmi, ale... cieszyłabym się jakbym była bezpłodna.
Od lat nienawidzę swojego ciała, nie potrafię go zaakceptować a nie jestem ani jakaś strasznie gruba, ani chuda - taka przeciętna.
Próbowałam rozmawiać o tym z chłopakiem, ale on oczywiście nie widzi w niczym problemu, dlatego wolę udawać tak jak on, że "nic się nie dzieje".
anoreksja
Cytat
mikaa84
Cytat
szafiarka_
Cytat
mikaa84
Cytat
printscrn
Mówię, jak to widzę.. przez to, że kiedyś miałam nadwagę trudno mi teraz dostrzec nowy obraz samej siebie. Po prostu moje ciało mnie denerwuje, chciałabym pozbyć się wszystkiego, aby nie zostało ani grama tłuszczu.
Mam identyczne myślenie jak Ty, ale ważę 54kg przy wzroście 170cm... Notorycznie się dalej odchudzam - nie zrezygnuję dopóki nie osiągnę satysfakcji.
Żeby układ rozrodczy poprawnie funkcjonował tkanka tłuszczowa musi stanowić ok 20-25% masy ciała- pozbawiając się tłuszczu pozbawiasz się szansy na macierzyństwo.....A satysfakcja nigdy może nie nadejść, zastanawiałaś się nad tym? Nie chciała byś czasem zapomnieć o tym i wyskoczyć ze znajomymi na pizzę, nie myśląc o tym ile to ma kcal tylko cieszyć się smakiem i chwilą?
Może to dziwnie zabrzmi, ale... cieszyłabym się jakbym była bezpłodna.
Od lat nienawidzę swojego ciała, nie potrafię go zaakceptować a nie jestem ani jakaś strasznie gruba, ani chuda - taka przeciętna.
Próbowałam rozmawiać o tym z chłopakiem, ale on oczywiście nie widzi w niczym problemu, dlatego wolę udawać tak jak on, że "nic się nie dzieje".
To już choroba u Ciebie tak samo jak u koleżanki która założyła wątek.....Teraz tak mówisz, bo jesteś młoda, za 10 lat jak zmądrzejesz, w końcu zaakceptujesz siebie, będziesz miała kochającego męża i zapragniesz założyć rodzinę może być za późno.....Nawet nie macie pojęcia ile dziewczyn nie może mieć dzieci po anoreksji....
anoreksja
Cytat
kiciek1985
swietne rada dla chorej osoby. puknij sie najpierw zanim pukniesz kolejny raz w klawiature.Cytat
amelkavvv
wcale taka chuda nie jestes, mi zostały 2 kg i bede wazyla 48 przy 170 cm i mysle ze anorektyczka nie bede tylko bede ladnie chuda
autorko Twoje objawy wskazuja juz na chorobe.
albo sama sie ogarniesz albo popros przyjacilke, mame, psycholog o pomoc.
nielezona anoreksja prowadzi do smierci.
anoreksja
Cytat
mikaa84
Cytat
szafiarka_
Cytat
mikaa84
Cytat
printscrn
Mówię, jak to widzę.. przez to, że kiedyś miałam nadwagę trudno mi teraz dostrzec nowy obraz samej siebie. Po prostu moje ciało mnie denerwuje, chciałabym pozbyć się wszystkiego, aby nie zostało ani grama tłuszczu.
Mam identyczne myślenie jak Ty, ale ważę 54kg przy wzroście 170cm... Notorycznie się dalej odchudzam - nie zrezygnuję dopóki nie osiągnę satysfakcji.
Żeby układ rozrodczy poprawnie funkcjonował tkanka tłuszczowa musi stanowić ok 20-25% masy ciała- pozbawiając się tłuszczu pozbawiasz się szansy na macierzyństwo.....A satysfakcja nigdy może nie nadejść, zastanawiałaś się nad tym? Nie chciała byś czasem zapomnieć o tym i wyskoczyć ze znajomymi na pizzę, nie myśląc o tym ile to ma kcal tylko cieszyć się smakiem i chwilą?
Może to dziwnie zabrzmi, ale... cieszyłabym się jakbym była bezpłodna.
Od lat nienawidzę swojego ciała, nie potrafię go zaakceptować a nie jestem ani jakaś strasznie gruba, ani chuda - taka przeciętna.
Próbowałam rozmawiać o tym z chłopakiem, ale on oczywiście nie widzi w niczym problemu, dlatego wolę udawać tak jak on, że "nic się nie dzieje".
ja także robię tak jak Ty, udaje, że nic się nie dzieje, staram się żyć normalnie, ale potem przychodzą te momenty słabości, że sobie nie radzę.. Próbowałam rozmawiać z kimś, ale brak zrozumienia
niestety
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-16 22:37 przez printscrn.
anoreksja
To współczuję chłopaka. Mój gdy się dowiedział o anoreksji to się bardzo przejął. Jak zaczełam się z nim spotykać to byłam juz w trakcie leczenia i bardzo dużo mi wtedy pomógł.Cytat
mikaa84
Cytat
szafiarka_
Cytat
mikaa84
Cytat
printscrn
Mówię, jak to widzę.. przez to, że kiedyś miałam nadwagę trudno mi teraz dostrzec nowy obraz samej siebie. Po prostu moje ciało mnie denerwuje, chciałabym pozbyć się wszystkiego, aby nie zostało ani grama tłuszczu.
Mam identyczne myślenie jak Ty, ale ważę 54kg przy wzroście 170cm... Notorycznie się dalej odchudzam - nie zrezygnuję dopóki nie osiągnę satysfakcji.
Żeby układ rozrodczy poprawnie funkcjonował tkanka tłuszczowa musi stanowić ok 20-25% masy ciała- pozbawiając się tłuszczu pozbawiasz się szansy na macierzyństwo.....A satysfakcja nigdy może nie nadejść, zastanawiałaś się nad tym? Nie chciała byś czasem zapomnieć o tym i wyskoczyć ze znajomymi na pizzę, nie myśląc o tym ile to ma kcal tylko cieszyć się smakiem i chwilą?
Może to dziwnie zabrzmi, ale... cieszyłabym się jakbym była bezpłodna.
Od lat nienawidzę swojego ciała, nie potrafię go zaakceptować a nie jestem ani jakaś strasznie gruba, ani chuda - taka przeciętna.
Próbowałam rozmawiać o tym z chłopakiem, ale on oczywiście nie widzi w niczym problemu, dlatego wolę udawać tak jak on, że "nic się nie dzieje".
anoreksja
Nie rozumiem was. Na forum jest milion tematów o dietach, odchudzaniu, utracie wagi, a jak przychodzi temat anoreksji, to nagle wszystkie takie poruszone. Anorektyczki są takie same jak wy, po prostu chcą schudnąć, jak możecie powiedzieć, że ich nie rozumiecie? Robicie dokładnie to samo, co one, tylko na mniejszą skalę. Te dziewczyny też pewnie zaczynały od zwykłej diety, ich celem też na początku było schudnąć tylko Xkg, po prostu nie wiedziały kiedy przestać.
Skąd to oburzenie w was? Każdy ma inny ideał piękna, anorektyczki po prostu dążą do swojego. A wy nie robicie niezdrowych rzeczy, by osiągnąć swój cel, jakikolwiek on jest?
anoreksja
perfekcja? kontrola? wyniszczanie własnego ciała to kontrola? JA bym to porównała z hinduskimi fakirami, którzy przebijają sobie policzki, wargi, języki - bo tak. To jest choroba - psychiczna.Cytat
rubber
anoreksja to styl zycia a nie choroba(!). i tyle mam do powiedzenia. najwieksza perfekcja i kontrola jaka mozna miec nad soba.
anoreksja
A ja jestem inna podobają mi się ciała anorektyczek co prawda nie wszystkich ale lubię takie chudzielce sama noszę r.S dołem, a górą xs i pół życia jestem na dietach bo czuję się za gruba. Dręczą mnie myśli że chciałabym mieś takie chude nogi i biodra jak ta..czy tamta...ale to temat rzeka nie warto go zaczynać bo znowu doła załapię
anoreksja
nie porównuj zdrowego odżywiania się - czyli diety z anoreksją. Widać, ze twoja wiedza na ten temat jest bardzo nikła. Kobiea, która ćwiczy i stosuje dietę może to robić dla własnego zdrowiai zdrowego wyglądu. Anorektyczka sie głodzi a nie jest na diecie. Anoreksja jest chorobą psychiczną, wynikiem kompleksów i zaburzonego postrzegania siebie i swojego ciała. Nie ma nic złego w tym, że kobieta chce być aktywna, mieć ładną sportową sylwetkę i zdrowo się odżywiać. Bądź tak miła, poczytaj na ten temat i nie porównuj więcej normalnej diety i ćwiczeń z anoreksją, bo bezpodstawnie obrażasz sporo osób. Miło by ci było, gdyby ktoś cie nazwał schizofreniczką? Schizofrenia i anoreksja to choroby psychiczne.Cytat
Rage
Nie rozumiem was. Na forum jest milion tematów o dietach, odchudzaniu, utracie wagi, a jak przychodzi temat anoreksji, to nagle wszystkie takie poruszone. Anorektyczki są takie same jak wy, po prostu chcą schudnąć, jak możecie powiedzieć, że ich nie rozumiecie? Robicie dokładnie to samo, co one, tylko na mniejszą skalę. Te dziewczyny też pewnie zaczynały od zwykłej diety, ich celem też na początku było schudnąć tylko Xkg, po prostu nie wiedziały kiedy przestać.
Skąd to oburzenie w was? Każdy ma inny ideał piękna, anorektyczki po prostu dążą do swojego. A wy nie robicie niezdrowych rzeczy, by osiągnąć swój cel, jakikolwiek on jest?
anoreksja
dokładnie! Co więcej - zdrowe odżywianie i sport powinno być w nawyku każdego czlowieka. Już nawet nie w celu ładnej sylwetki ale po prostu zdrowia. Bo każdy wie że odpowiednio dobrany wysiłek fizyczny a także zdrowa i dobrze zbilansowana dieta pozwoli długo cieszyć się zdrowiem i uniknać wielu chorób. Więc co to w ogóle za myślenie że jak ktoś stosuje dietę to od razu anoreksja;/Cytat
slodzonamysza
nie porównuj zdrowego odżywiania się - czyli diety z anoreksją. Widać, ze twoja wiedza na ten temat jest bardzo nikła. Kobiea, która ćwiczy i stosuje dietę może to robić dla własnego zdrowiai zdrowego wyglądu. Anorektyczka sie głodzi a nie jest na diecie. Anoreksja jest chorobą psychiczną, wynikiem kompleksów i zaburzonego postrzegania siebie i swojego ciała. Nie ma nic złego w tym, że kobieta chce być aktywna, mieć ładną sportową sylwetkę i zdrowo się odżywiać. Bądź tak miła, poczytaj na ten temat i nie porównuj więcej normalnej diety i ćwiczeń z anoreksją, bo bezpodstawnie obrażasz sporo osób. Miło by ci było, gdyby ktoś cie nazwał schizofreniczką? Schizofrenia i anoreksja to choroby psychiczne.Cytat
Rage
Nie rozumiem was. Na forum jest milion tematów o dietach, odchudzaniu, utracie wagi, a jak przychodzi temat anoreksji, to nagle wszystkie takie poruszone. Anorektyczki są takie same jak wy, po prostu chcą schudnąć, jak możecie powiedzieć, że ich nie rozumiecie? Robicie dokładnie to samo, co one, tylko na mniejszą skalę. Te dziewczyny też pewnie zaczynały od zwykłej diety, ich celem też na początku było schudnąć tylko Xkg, po prostu nie wiedziały kiedy przestać.
Skąd to oburzenie w was? Każdy ma inny ideał piękna, anorektyczki po prostu dążą do swojego. A wy nie robicie niezdrowych rzeczy, by osiągnąć swój cel, jakikolwiek on jest?