Obecnie rozmawiamy o:

Budowa domu

gorący temat

Meble do sypialni

dzisiaj o 18:50

Monitoring domu

dzisiaj o 18:41

Treningi i dieta keto

dzisiaj o 14:02

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Ja też jestem bardzo szczupła ale nie jest to wina genów tylko choroby ( celiaki) nie jem nic co ma w skladzie pszennice żyto itd..Poróbcie badania bo czasem to sprawa choroby różnego typu..

ja mam 175 i ważę 55/57 zależy co jem ;)

Cytat
katrina1995
ja mam 175 i ważę 55/57 zależy co jem ;)

no to bardzo pomogłaś...dziękujemy za wiele wnoszącą wypowiedź -.-

dołączam się- zanim zaszłam w ciążę i urodziłam dziecko ważyłam 37kg przy wzroście 160cm, teraz po ciąży przemiana materii jakby trochę zwolniła, bo ważę 43 kg....nadal się objadam, nie mam problemów z apetytem,a jednak...na przytycie, a wiem z wlasnego doświadczenia ( bo próbowałam wiele sposobów) pomaga dieta wysokobiałkowa- kurczak z ryżem, tuńczyk, jedzenie nabiału itp, najskuteczniejsze w moim wypadku byly jednak parówki z majonezem- są tłuste, niezdrowe, podobnie jak majonez, dzięki nim wątroba ma co robić...

niezweryfikowana
Posty: 420
Ostrzeżenia: 1/5

mam podobnie 170 i 50kg
ale powinnas patrzec na to z 2 strony ;) nie musisz sie odchudzac, odmawiac sobie niczego a jak przytyjesz po ciazy nie bd zle wygladac ;)

niezweryfikowana
Posty: 399
Ostrzeżenia: 4/5

Ale macie figurkę ;-) Swego czasu, po ciąży, miałam 166 kg nadwagi. Wszystko rzeczywiście straciłam na foreverslim. Była to utrata trwała, bo jak dotąd nic mi nie wróciło. Proces chudnięcia powinien trwać kilka miesięcy. Tego nie załatwia się w tydzień, bo w każdym przypadku źle się to skończy.

Moja koleżanka chciała przytyć przed ślubem swoim, bo wszystkie sukienki były na nią za duże.Wcinała makaron z majonezem i trochę przytyła

A może warto zadbać o efekt jojo? he he jedzcie przez pewien czas bardzo mało ... skoro inaczej nie można,warto spróbować w tą stronę.Ja przy 169 warzyłam 48,ale po roku myślę że takiego nie dojadania (z braku czasu) teraz ważę 53 kg,co dla mnie jest odpowiednią wagą...Pozdrawiam

Ja tez strasznie chciala bym przytyc, staram sie jesc wiecej pokarmow np kasze manne hehe bo slyszalam ze jest tuczaca:-) no i w moim przypadku jedzenie paczkow i drozdzowek w kazdy dzien. Przytylam bardzo szybko,lecz sie nieacieszylam zbyt dlugo...przestala jesc z nerwow i stresu i znow schudlam i tak na okraglo co. Przytyje z ciezm trudem, to zaraz schudne,zaczelatez cwiczyc na mase miniowa troche,efekty byly,ale trzeba robic to regularnie, a nie zawsze sa checi. Taka natura juz zawsze wraca do swojejaturalnosci..

myślę, że tu pomogła by dieta białkowa połączona z ćwiczeniami ;)

Miałam ten problem długi czas, miałam 161 wzrostu i ważyłam jakieś 40kg - tragedia... Chodziłam z tym do lekarza, dostawałam jakieś syropki na apetyt, troche mnie ignorowano z tym problemem, na brak apetytu nie narzekałam mimo tego przepisywano mi takie pierdółki które mogę sobie od ręki kupić w aptece bez recepty, ale może też dlatego dawali mi tylko to bo byłam jeszcze bardzo młoda, miałam 14-15 lat i Pani doktor mówiła, że nie będzie mnie leczyć żadnymi lekami hormonalnymi bo trochę za wcześnie. Nie wiem czym to było uwarunkowane, dostałam dość późno okres, dopiero w 2 gimnazjum, u mnie w rodzinie jakoś tak dziwnie późno kobiety go dostają, no i zaraz po tym wszystko zaczęło się normować, przytyłam od tamtego czasu 10kg i bardzo bardzooo mi to odpowiada, w końcu wyglądam jak człowiek a nie jak patyk. Jak każda dziewczyna do czegoś się przyczepie, bo niby brzuszek za duży ale jakbym się przyłożyła spaliłabym to w miesiąc, a przemiany materii sama sobie zazdroszczę, jem wszystko i ile chcę a nie tyje, jestem szczupła ale nie za chuda, nie wiem co Ci doradzić, mi się to samo naprawiło, może idź z tym do lekarza, na początek może być zwykły rodzinny, potem można myśleć o jakiś dietetykach i tych innych



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-19 23:07 przez bicek.

oj znam ten problem. Tak, to jest problem. Waże 45 kg przy 160 cm. To i tak w ostatnich kilku latach przytyłam. Jeść makarony, kasze, nalesniki, pierogi, czyli to co tygryski lubią najbardziej. Ktoras zodchudzających sie koleżanek poradziła jeść kebab i pizza. Obecnie pracuję w fast foodzie i jem tak prawie codziennie i to nie jest dobry pomysl bo tylko tłuszczu przybywa (nie tam gdzie trzeba) no i szkoda wątroby. Dietetyk też dobrym jest pomysłem ale potem trzeba duzo pracy wlożyć i potrzeba czasu. SPORT, nie zapominajmy o sporcie !




Najlepszym patentem na pozbycie sie kompleksu chudości jest kochający mężczyzna :) i duuuzo miłości.

Ja przy wzroście 172 cm ważę 51-53 kg, zależy co i ile jem. Ale bardzo chcę przytyć.
W zeszłym roku nawet mi się to udało, rzuciłam palenie i gdy miałam ochotę na papierosa to zjadałam coś słodkiego i trochę mi się przybrało na wadze. Ale niestety później miałam bardzo stresującą pracę w której praktycznie nie było żadnych przerw na jedzenie no i schudłam ;/ Teraz znowu walczę o dodatkowe kilogramy.

Nie można zrobić czegoś na szybko, ani przytyć ani schudnąć...bo efekty są później opłakane...ustalcie sobie dobrą dietę, najlepiej z dietetykiem i wtedy konsekwentnie do celu.

Ani szybko się nie chudnie ani się nie tyje. Oba procesy wymagają czasu i cierpliwości. Ułożyć trzeba odpowiednią dietę oraz ćwiczenia i dużo samozaparcia w dążeniu do celu...efekt po robieniu czegoś na szybko może być różny!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Celiaka