Jak (szybko) przytyć -pomóżcie - zbiorczy

witamy w klubie osob ktore chca przytyc i nie moga . czy bylas z tym problemem u endokrynologa , czy robilas badania krwi , moczu oraz na pasozyty? napisalas ze masz niedowage 10 kg czy zawsze tak bylo ? 10 kg to sporo ja mam 53,5 wiec tez mam nie dowage , ale wiem ze taka jest moja uroda i chodz duzo jem to nic sie nie odklada .

"witamy w klubie osob ktore chca przytyc i nie moga . czy bylas z tym problemem u endokrynologa , czy robilas badania krwi , moczu oraz na pasozyty? napisalas ze masz niedowage 10 kg czy zawsze tak bylo ? 10 kg to sporo ja mam 53,5 wiec tez mam nie dowage , ale wiem ze taka jest moja uroda i chodz duzo jem to nic sie nie odklada ."

Robiłam wszystkie wymienione badania, oprócz tego na pasożyty
Z moją wagą bywało różnie. Czasami byłam na granicy prawidłowej, ale to bardzo rzadko. Niedowaga była bardzo różna, kiedyś też mi brakowało 10 kg, ale częściej tak od 2 do 5kg.

hej laski.chetnie wezme wasze kg.ja tez nie moge przytyc.powiedzcie mi te badania na tasiemca to w przychodni normalnie sie robi?jak się fachowo nazywaja i jak odnalesc dietetyka w swoim miescie-przez internet mozna?

jeśli nie jesteś chora to wystarczy że będziesz 'jadła' dużo węglowodanów czyli np. codziennie makaron na obiad ryż nie obierany itp. tylko wtedy przybedzie Ci też trochę tłuszczyku. Po takiej diecie przytyłam i już nie schudłam bo też miałam niedowagę.

Jeśli masz taki problem z niedowagą dość często to może oprócz diety warto wybrać się do dietetyczki? Myślę, że ona umie doradzić w dwie strony i to w taki sposób, żeby nie zaszkodzić. Tam dalej koleżanka napisała o mięśniach - to też prawda... Jeśli chodzi o to żelazo to też jem regularnie i choć niedowagi nie mam to jestem dość słaba i ze skłonnościami do anemii. Regularne bieganie natomiast trochę mnie wzmocniło

"powiedzcie mi te badania na tasiemca to w przychodni normalnie sie robi?jak się fachowo nazywaja"
Też bym chciała wiedzieć I na czym to polega?

Jem często makaron i ryż... Ale codziennie nie dałabym rady

zbadaj tarczycę może masz nadczynność wtedy przemiana materii bardzo przyspiesza,poza tym ob,crp(stan zapalny w organiżmie) ogólnie morfologię z rozmazem oraz kał na pasożyty.

wszelkie mączne rzeczy typu zupa mleczna z lanymi kluskami kluski śląskie pyzy kaszki dla dzieci bobovita mój mąż też ma z tym problem od lat są też specjalne odżywki podobno pomagają ale mąż nie stosował także nie wiem jakie efekty dają
ja mam odwrotny problem ciężko coś zrzucić a łatwo przybrać

Ja sobie robiłam takie badanie w gabinecie prywatnym na sprzęcie mora --ale można iśc do lek.rodzinnego on cię pokieruje do sanepidu i badanie robi się z kału

z tym tasiemcem to faktycznie bardzo mozliwe.. fajnie tez jakbys sie przeszla do dietetyka

poszukaj w Google ;D

miałam podobny problem ale zaszłam w ciąze i po ciąży wreszcie wygladam jak człowiek!

jesli robilaś wszystkie wymienione bad. to poprostu taka jesteś jesli nie rodzilaś to po porodzie z pewnością ci przybędzie,ja od dziecka mialam duża niedowagę wazylam 43-45kg(przy wzroście 158) i tak było aż do 22lat potem stopniowo przybierałam (2ciąże)aby w wieku 41 lat ważyć 57kg,zawsze czulam się z tą wagą i czuje nadal śwetnie! uważam że tak jest idealnie. więc nie nażekaj lepsze to niż nadwaga ktorej ciężko pozbyć się małolatkom nie mówiąc o dojżałych kobietach

powinnaś pójść zbadać sobie hormon tarczycy, to ona odpowiada za tycie lub chudnięcie, jeśli masz problem z tarczycą żadne jedzenie tłuste nie pomoże, tylko leki wyregulują a wtedy waga sama wróci do normy

witaj mam podobny problem mam 32lata wze 50 kg a momentami 48 urodzilam corke z ktora przytylam 26kg i nic nawet gram mi niezostal po5 miesiacach a jadlam normalnie po 2 latach urodzilam blizniaki rowniez 26 kg plus i po 4 miesiacach 50 kg zrobilam badania wszystko ok jestem drobno koscista wiec nie mam szans na dodatkowe kg ponad to w mojej rodzinie nie ma grubasow mnoze masz zawiele stresow??bo to tez powoduje chudniecie , jedynie co moge doradzic to regularne odzywianie sie i picie ok 1l plynow minimum dziennie nienapychanie sie slodyczami to nic niedaje ale wprowadzenie bialka do diety pomaga utrzymac wage , pozdrawiam