Jak (szybko) przytyć -pomóżcie - zbiorczy

ja kiedys tez chciaalam przytyć ..ale jak już przytyłam marzę o schudnieciu..moze niby nie wygladam jak grubaska ale jak patrze na brzuch to widzee ze jest troche wiekszy niz kiedys ;DD ale nie wiem jak to sie staloo.. a wiece slyszalam ze zeby schodnac trzeba oszykac organizmy czy cos tam ze najpierw malo sie je pozniej duzo pozniej malo znow duzo i caly czas malo.. i to niby pomagaa ale nie wiem.. chcialam zatestowac ale nie moglam sie oprzec temu wszystkiemu w lodówcee ;DD

ja domyślam się, że będę miała podobnie jak mama [która nawiasem mówiąc w moim wieku ważyła jeszcze mniej przy prawie tym samym wzroście...] - czyli w czasie ciąży tylko kilka kilogramów, zero jakiegokolwiek sadełka oprócz brzucha [w pracy zawsze do niej mówili "Bożenka, wyjmij tą piłkę spod sukienki!" heheh ] no a po ciąży faktycznie schudła jeszcze więcej...

także taki nasz los chyba

a słyszałam, że po tabletkach anty się tyje tylko wtedy gdy są źle dobrane...? nie wiem ile w tym prawdy...

Cytat
xDzAgax

Cytat
anielkaaa

Cytat
xDzAgax
Ja też tak mam są podobno w sklepach dla pakerów specjalne specyfiki na nabranie masy i to nie tylko dla tych siłaczy ;P
Aaaa i to się podobno rozrabia z mlekiem, nie które z wodą i mają różne smaki np. czekoladowe, truskawkowe, bananowe itp.

też o nich słyszałam i podobno są też jakieś apteczne specyfiki, ale ja bym wolała się chemia nie faszerowac , niewiadomo czy nie bedzie jakis efektów ubocznych.. narazie postawie na tradycyjne metody a naprawde dużo jem i słodyczy też a one podobna tuczą Podobno po urodzeniu dziecka sie tyje ;D

ja też się boję troszkę tego zastosować, mimo, że są efekty naprawdę jak się systematycznie te papki robi ale znam tylko kolesi co to stosują, a żadnej laski )) Nio tez pochłaniam słodycze w dużych ilościach, dieta raczej wysokokaloryczna, chętnie fast foody ;D ale to nic nie daje:/ tak, po ciąży można przytyć ale to też nie każdy ;D
Tez nie lubię jak ktoś daje takie idiotyczne texty typu '' A Ty wogóle coś jesz? '' grrr ;p chociaz juz się przyzwyczaiłam. bo widocznie taka osoba nie ma pojęcia, że istnieje coś takiego jak szybka przemiana materii...

trudno jesteśny chudzinki ale przynajmniej pocieszmy sie tym że niemamy takich problemów zdrowotnych jak otyli ludzie...cukrzycy,problemow z wątrobą, problemow z krazeniem co wiąze sie z chorobami serca problemow z ciśnieniem i tak dalej. zazwyczaj ludzie chuci wcale niesa na nic chorzy ja np. mialam podejrzenie ze to moze z winy niedoczynnosci tarczycy a tu wcele nie jestem zdrowa jak ryba. no coz świat by byl nudny jak by na swiecie byli tacy sami ludzie

ja również chciałabym przytyć chociaż z 5 kg. Choćbym jadła i jadła, to i tak nie tyję. I naprawdę denerwujące są te uwagi na temat chudości. . Puszystym paniom się nie mowi prosto w oczy, że powinny schudnąć, a dlaczego chudzielcom można. Chętnie przygarnęłabym trochę kilogramów, szkoda, że tak się nie da.

Cytat
tort-truskawkowy
A ja Cię rozumiem!
Mam 174 cm wzrostu i ważę 48,5 kg. Kiedyś wyglądałam jak anorektyczka, na szczęście teraz nieco przytyłam. Nogi mam normalne, wszystko inne też, oprócz kości biodrowej i r ą k (jeśli w av jest Twoje zdjęcie, mam takie jak Ty ^^). Jadłam i nadal jem sporo kalorycznego jedzenia, ale nie daje to żadnych skutków. Nie wiem, prawdopodobnie chodzi o to, że mój organizm przeznaczał całą energię na wzrost, a na tkankę tłuszczową poskąpił ;D
Nie tyjesz pewno dlatego, że masz taką, a taką przemianę materii. Moim zdaniem nic nie zdołasz zrobić, jedz ile Ci potrzeba, nie więcej, nie mniej. Zaciskaj zęby kiedy mówią "Jakaśty chuda! Dziecko, jedz węcej! Przytyj wreszcie!". Mnie takie teksty doprowadzały czasem do płaczu. Ludzie nie rozumieją tego, że nie tyjesz ze własnej woli. Osobie otyłej nikt nie mówi otwartcie "schudnij, wyglądasz jak wieloryb!". Do nas, natomiast nie mają najmniejszych oporów. Myślą, że nie mamy takich kompleksów, jak puszyste. W rzeczywistości nasze kompleksy są prawdopodobnie o większe od takowych.
Przy okazji apeluję do Was- czasem warto powstrzymać języki za zębami. Myślicie, że chuda dziewczyna nie widzi tego, że ma wystające kości? Że nie wygląda to estetycznie? Postarajcie się najpierw zrozumieć, dopiero później ocenić.
Oczywiście czasem może być tak, że dziewczyna ma anoreksję. Ale to już nie ten wątek.
Roksano, jedyną radą jaką mogę Ci dać jest to, żebyś dobierała odpowiednie ubrania do sylwetki.
Nie noś ubrań mocno dopasowanych do sylwetki, unikaj też workowatej odzieży. Możesz nosić rozkloszorane spódnice i bombki, jednak pamiętaj, (jeśli Twoje uda są za szczupłe) że nie powinny być krótsze niż przed kolano. Nie oszczędzaj w draperiach, żabotach, falbanach i wypukłych kieszeniach. Unikaj lycry i lejących się materiałów. Poszerzają te, które odbijają światło. Dobre będą wzorzyste materiały (uważaj jednak, bo małe motywy np. łączka mogą niekiedy wyszczuplić). Poszerzają: kontrastowe nadruki, wszelkiego rodzaju fale, koła, duże kwiaty i o czywiście poziome pasy.
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam
Pozdrawiam, M.

Cytat
xDzAgax
Ja też tak mam są podobno w sklepach dla pakerów specjalne specyfiki na nabranie masy i to nie tylko dla tych siłaczy ;P
Aaaa i to się podobno rozrabia z mlekiem, nie które z wodą i mają różne smaki np. czekoladowe, truskawkowe, bananowe itp.

tez mam ten problem i ciagle slysze ze nic nie jem :/

ja mam 180cm ^^ i waz 54kg. mało??? Nikt mi nie chce wierzyć jak słyszą ile ja jem A jem dużoo xd I to teraz w miare wyglądam, a kiedyś to już w ogole szkoda słów.. ale to przez leki i szpital w dzieciństwie...yh..

Treść posta została usunięta automatycznie

ja przytylam ostatnio 5 kg. nie wiem jak. mniej stresu, i.....nie powiem czego mniej wam tez życzę przytycia

ja chetnie wezme te twoje kg

dziewczyny proponuje fast foody (kebab i kfc) , duzo pepsi, troche piwka i to najlepiej przed snem, naprawde, ja nie chcialam a przytylam 4 kg w bardzo krotkim czasie własnie przez taka diete

Zakładałam już taki wątek Jak przytyć w zdrowy sposób i .. niestety nie ma na to reguły
Dziewczyny pisały żeby jeść dużo bananów (bardzo kaloryczny owoc).
Ja wyszukałam dietę, w której należy jeść regularnie co 2 godziny - nieważne czy chcesz czy nie (niestety wytrzymałam chyba tylko 3 dni, bo nie mogłam się ruszać )
Między posiłkami trzeba wciskać w siebie przekąski (budyń, ciasteczka, jogurt, pączki, orzeszki itp.)
Ale tak naprawdę to najważniejsze jest żeby mieć ułożone życie bez stresów, dużych problemów itd. wtedy przytycie jest chyba możliwe
A pierwszy krok to wizyta u lekarza i zbadanie się, czy to aby nie problem zdrowotny.

...przy wzroście 160 cm ważyłam 40 kg,przytyłam przy pierwszej ciąży 25kg, czułam się niekomfortowo w tej wadze,następna ciąża - poród miesiąc przed terminem waga 96kg teraz doszłam do 54kg,stres,stres,stres i chyba nadal spadam. Wg mnie żeby przytyć trzeba żyć bezstresowo i jeść i tak się nie osiągnie zamierzonego celu, ciągle coś nie tak
Pozdrawiam