Obecnie rozmawiamy o:

e-papieros

gorący temat

Rewelacyjne okna

17 minut temu

nowoczesne przedszkole

dzisiaj o 9:26

atrakcyjne przedszkole

dzisiaj o 8:55

przyjazne przedszkole

dzisiaj o 8:20

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

trwała

21 sty 2013 - 16:56:13

czy to prawda, że nie można robić trwałej na farbowanych włosach (mimo tego, że nie są "świeżo malowane";) ?

trwała

21 sty 2013 - 16:58:33

Kolor ci zblaknie,dlatego najpierw trwała,a potem ew.farbowanie.

trwała

21 sty 2013 - 17:01:43

prawda... mi zrobiło się siano i kolor zblakł. musiałam ściąć włosy

trwała

21 sty 2013 - 17:02:43

moga ci sie wlosy skruszyc

zweryfikowana
Posty: 290
Ostrzeżenia: 2/5

trwała

21 sty 2013 - 17:07:52

Chodzi o to,ze trwała działa jak ściagacz koloru... na końcach bedą miały inny kolor a na czubku inny.. albo bedą w plamy i napewno nie bedziesz pieknie wygladała.
Po trwalej natomiast radziłabym odczekac minimum tydzień (jesli sie bardzo spieszy) z farbowaniem,gdyz zrobi sie na głowie nic innego jak jedno wielkie siano!
Po trwałej,nalezy tez podciąć końce,zeby odświezyc fryzure,bo końce są najcieńsze i najbardziej podatne na niszczenie utleniaczami.

trwała

21 sty 2013 - 22:55:39

dzięki, spytałam jeszcze fryzjerki i taką odpowiedź otrzymałam:

"Między farbowaniem włosów a robieniem trwałej musi być odstęp min. 2
tygodnie. Jeżeli ma Pani naturalne ciemne włosy i pofarbowała je Pani na
jasno, to przy robieniu trwałej zrobi się tzw. siano. Przy ciemnej
farbie również się spuszą, ale w dużo mniejszym stopniu niż przy
wcześniejszym rozjaśnianiu. Dodatkowo wszystko zależy od włosów- czy są
cienki czy grube. W przypadku gdy są cienkie i do tego farbowane na
jasno fryzjerzy odradzają robienia trwałej.
Mimo wszystko, najlepiej jest pójść do fryzjera, który wykonuje taką
usługę, bo on patrząc na Pani włosy jest w stanie stwierdzić, czy warto
robić trwałą."

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Puszyste włosy - sposoby, triki, Wasze sprawdzone metody.