Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 22:39:19

nigdy nie upinam włosów na noc, męczone podczas dnia gumkami spinkami i kosmetykami w nocy powinny odpoczywać

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 22:39:40

Za ciasno upięte włosy tz. gumka,frotka czy co tam jeszcze powoduje,że włos się niszczy.

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 22:46:06

i tak się własnie niszczy włosy

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 22:49:29

Zazwyczaj spię w rozpuszczonych,często jednak gorąco mi i albo mam slimaka na czubku,albo kucotka,albo spinam "robaczkiem"na samej górze główki...mimo wszystko mam cięzkie włoski i trudne do ułożenia...kręcąc za 1 godz.mam proste,pokrecone nie maja ładu i składu...puszą sie,a moje proste wygladają jak u zmokłej kureczki czasami:((

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 22:54:23

chyba już nie dociera do mnie wszystko.. jak to kok na czubku głowy, bo jedyne co mi przychodzi do głowy to jednorożec :c

upiecia wlosow na noc:)

03 paź 2012 - 23:00:26

Cytat
madzia0702
ja śpię w rozpuszczonych nie wyobrażam sobie żeby upinać je jakoś na noc

Dokładnie - ja nie wyobrażam sobie inaczej, poza tym to jest dużo 'zdrowsze' dla włosów ;)

upiecia wlosow na noc:)

09 paź 2012 - 22:50:11

Niby dlaczego? Bo tak?
Nie chodzi tu nikomu o spaniu w ultraciasnym kucyku czy koku. Sądzę, że luźno zaplecione czy inaczej poskromione włosy będą mniej narażone na zniszczenia niż włosy rozpuszczone. A jeżeli są długie - zapobiegnie to plątaniu. Sama mam włosy do/za łopatki i spanie w rozpuszczonych włosach jest dla mnie bardziej kłopotliwe niż w zaplecionych w warkocz. Grunt, żeby włosów nie wiązać ciasno i nie używać gumek z metalowymi elementami, bo niszczą włosy.

Ale i tak spijcie jak tam sobie chcecie ^^'

upiecia wlosow na noc:)

09 paź 2012 - 22:55:00

Dajcie mi, ludzie jakiś sposób na wygodnie spanie i poranne budzenie bez codziennego szoku na widok w lustrze -,- Śpię w rozpuszczonych bo nie chcę ich męczyć jeszcze w nocy, naturalnie mi sie mocno falują (duże pukle), ale to, co rano widzę, to tragedia. Od nasady mega uniesione, potem wielki pukiel, po środku proste z lekkim wykrzywieniem w kierunku szyi, na samym końcu mega pukle poskręcane, może gdybym miała owalną twarz to by mi pasowało, ale przy okrągło-kwadratowej to po prostu nie wygląda ;/

upiecia wlosow na noc:)

09 paź 2012 - 22:59:22

Cytat
19BaMbOoChA90
Dajcie mi, ludzie jakiś sposób na wygodnie spanie i poranne budzenie bez codziennego szoku na widok w lustrze -,- Śpię w rozpuszczonych bo nie chcę ich męczyć jeszcze w nocy, naturalnie mi sie mocno falują (duże pukle), ale to, co rano widzę, to tragedia. Od nasady mega uniesione, potem wielki pukiel, po środku proste z lekkim wykrzywieniem w kierunku szyi, na samym końcu mega pukle poskręcane, może gdybym miała owalną twarz to by mi pasowało, ale przy okrągło-kwadratowej to po prostu nie wygląda ;/



Podłączam się, wyglądam rano jak pudel z Guadalupy. Dobry wątek, może od spania w rozpuszczonych mam te wieczne siańsko na łbie.

zweryfikowana
Posty: 372
Ostrzeżenia: 1/5

upiecia wlosow na noc:)

09 paź 2012 - 22:59:33

Ja zaplatam na noc lekkiego warkocza : )

upiecia wlosow na noc:)

14 paź 2012 - 22:07:11

W rozpuszczonych włosach zle bo łamią się i niszczą? Ja bym powiedziała, że bardziej się zniszczą przy związanych, bo ocierają się o gumkę, lub są zwinięte i ściśnięte.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Jaki to kolor POMOCY