WYPADANIE WŁOSÓW POMOCY!!!!!

HEJ MAM STRASZNY PROBLEM Z WYPADANIEM WŁOSÓW JUŻ NIE MAM POJĘCIA CO ROBIC ABY W KOŃCU PRZESTAŁY WYPADAC...
FARBOWAŁAM SIĘ NA BLĄD WŁOSY BYŁY PRZESUSZONE KRUSZYŁY SIĘ I WYPADAŁY!OD ROKU FARBUJE SIĘ FARBĄ BEZ AMONIAKU NA BRĄZ WŁOSY MOŻE NIE SĄ TAKIE PRZESUSZONE ALE WYPADAJĄ MASAKRYCZNIE STRACIŁAM KUPE KASY NA WITAMINY MASECZKI ITP I NIC WYPADAJĄ JESZCZE BARDZIEJ PROSZE DORADZCIE MI COŚ BO NIE DOŚC ŻE MAM LICHE WŁOSY TO ZA CHWILE BĘDE ŁYSA JAK KOLANO!!!!
NAWED JUŻ OD 3MIESIĘCY SIĘ NIE FARBUJE MOŻE TO COŚ DA?
PORADZCIE MI CO MOGŁO BY MI POMÓC BO JA JUŻ NIE MAM POMYSŁU....
PODAJCIE JAKIEŚ NAZWY SZAMPONÓW ODRZYWEK WCIEREK MGIEŁEK MASECZEK CZEGO KOLWIEK CO POMOŻE....

mi tez wypadaly. nie bylam w tak zle sytuacji jak ty, ale zaczelam brac tabletki SILICA. jem je juz z 3 miechy i wloski sa super teraz niedawno jeszcze kupilam sobie szampon DERMENA w aptece na wypadanie wlosow wlasnie i musze przyznac ze po lichych wlosach nie ma sladu. wiec moze sprobuj

spróbuj nafte kosmetyczną i olej rycynowy albo maskę Wax

TREATMENT WAX ODŻYWKA- w 100% pomoże, przeznaczona głównie do włosów osłabionych po rozjaśnianiu, gwarantuje, że zaskutkuje :-)

te mam z tym problem, chociaz az tak tego nie zauwazm aczkolwiek mam bardzo malo wlosow i farbuje na ciemno, dlatego widac przeswity jak zaczesze wlosy.... boje sie ze zaczne lysiec mojej kolezanki kolezanka tak wlasnie stracila wlosy teraz ma peruke a ma ok 22 lat;/ byla w niemczech w szpitalu ale niestety to nie pomoglo, a zaczelo sie wlasnie od wypadania wlosow az pozniej miala placki lyse, a teraz brak calkowity... tez sie tego boje bo wlosow mam mało;/

A ja bym radziła iść do dermatologa. Przyczyn może być wiele i najpierw należałoby wykluczyć te poważniejsze i dopiero skupić się na kosmetykach i suplementach.

Masz ten sam problem co ja mi tak włosy intensywnie wypadają od ponad 4 lat! próbowałam już wszystkiego, nawet przestanie farbowania nie pomaga! ani żadne tabl. na włosy, ani wcierki maseczki, szampony! NIC!!! żadna nafta, dermena i wax! nic! To jest moj mega kompleks bo włosów mam coraz mniej, i jeszcze pewno rok i będę łysa Staram się już tym nie przejmować, i nauczyłam się z tym żyć, choć stało się to moją obsesją!!! TYlko w moim przypadku włosy na pierwsze oko są zdrowe, lśniące, nie rozdwajają się, mam pełno nowych mieszków włosowych, ale tylko w okolicy czoła, a na głowie coraz mniej... Jestem załamana, ale żyć trzeba! wydaje mi się że pomogły by na to tylko badania genetyczne, ale to dość droga sprawa...

podbijam, bo rowniez chcialabym sie dowiedziec. Zuzylam dwa opakowana tabletek Vitapil, wczesniej jedno Bellisy, szampon Dermena i teraz stosuje Seboradin i nie widze zadnych efektow. Na dodatek nie uzywam suszarki i prostownicy a wlosow nigdy nie farbowalam. Juz nie mam pojecia co robic, wlosy wypadaja mi garsciami.

do dermatologa

mam ten sam problem niestety, włosów nie farbuje łykam witaminy, używam wax , jem dużo owoców, warzyw, nie susze włosów suszarką, często podcinam i nic włosy lecą garściami

A ja proponuję Ci spróbować oleju rycynowego . Kupuje się go w aptece- ok. 3zł, a jest rewelacyjny . (Tylko nie zraź się etykietą- środek przeczyszczający ). Nakładaj go tak co 3 dni na całą długość włosów, owijaj folią i zostaw tak na noc- rano spłucz. Możesz dodatkowo nałożyć odżywkę. Włosy po nim są mocniejsze, szybciej rosną i nie wypadają tak. Już po kilku pierwszych użyciach widać efekty . By łatwiej go rozprowadzać na włosach- podgrzewam go nad małym płomieniem (łyżka stołowa wystarcza mi na włosy do ramion ).

Używam też go do maski z jajka- żółtko mieszam z sokiem z cytryny i 2-3łyzkami oleju rycynowego. Nakładam to na głowę, owijam folią i ręcznikiem. Zmywam po 30min. Włosy są świetnie odżywione, a co za tym idzie- nie wypadają tak. Papkę tą nakładam raz w tyg.

Stosowałam już wiele odżywek i nic tak nie działało na mnie jak właśnie olej rycynowy, a włosy wypadały mi garściami. Pozdrawiam .

moze sie żle odżywiasz ,a to bardzo ważne jak żle jesz to żadne maski Ci nie pomogą

skutki farbowania ach dziewczyny skoro teraz macie już problemy to ja nie wiem co będziecie miały na głowie za 20 lat.

przyczyną wypadania włosów wcale nie musi być farbowanie.
wlosy moga wypadać z powodu stresu lub wstrząsu psychicznego.
najlepiej idz do dermatologa- on przepisze ci wzmacniające leki ( ja biore biostymine, i witaminy z grupy B) i okresli przyczyne twojego problemu


zdrówka życzę

KUP SOBIE W APTECE TABLETKI "revalid" I Z TEGO SAMEGO AMPULKI DO WCIERANIA WE WŁOSY ! Naprawdę pomaga ja zazywalam te tabletki przez miesiąc i te kapsułki i naprawdę pomogło .