dzisiaj o 19:43
dzisiaj o 19:23
dzisiaj o 18:09
dzisiaj o 17:32
dzisiaj o 14:37
9.07 o 2:34
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
28.11 o 11:06
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
29.01 o 13:58
21.12 o 17:49
grube uda
grube uda
Cytat
ellamaria1
Ćwiczenia pomogą, ale też zbudują tkankę mięśniową. Ja bym właśnie z mięśni chętnie łydki odchudziła nie źe trenuję, po prostu tak mam...
Mięśnie od samych ćwiczeń się nie zrobią. Ważniejsza jest dieta. Jak nie chcesz mieć umięśnionych łydek to ujemny bilans kaloryczny (ale nie 1000-1500 kcal bo to za mało), dieta niskowęglowodanowa i intensywny trening. Spalisz mięśnie i przy okazji padniesz na twarz, bo od małej ilości węgli nie będziesz mieć siły
grube uda
Na początku to ledwo wybiegłam z domu to dostawałam zadyszki i ledwo żyłam ;p potem jak już sobie wyrobiłam kondycje to starałam się biegać min. 30 min, powoli swoim tempem - wolniej, ale dłużej Słyszałam, ze tłuszcz spalasz dopiero po 30 min. wysiłku (ale nie wiem czy to prawda ;p)Cytat
ciuciubabka1992
elwirajda ile razy w tygodniu biegasz i po ile minut? slyszalam, ze powolny i dlugi bieg spala tkanke tluszczową...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-18 22:24 przez elwirajda.
grube uda
Cytat
ciuciubabka1992
a ja slyszałam, ze po 20 minutach hehe kazdy ma inną wersje.
dzięki za wpowiedzi mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac chociaz z 2 tygodnie
a powiedz ile juz biegasz, ze wdzisz efekty?
Tłuszcz się zaczyna spalać jak wyczerpiesz glikogen. U jednego to jest po 20 minutach, a u innego po 30. W każdym razie zaleca się minimum 30 minut do godziny. A tempo takie że jesteś w stanie rozmawiać z kimś bez większej zadyszki.
grube uda
Nie pamiętam dokładnie, może gdzieś od kwietnia się odchudzamCytat
ciuciubabka1992
a ja slyszałam, ze po 20 minutach hehe kazdy ma inną wersje.
dzięki za wpowiedzi mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac chociaz z 2 tygodnie
a powiedz ile juz biegasz, ze wdzisz efekty?
Oczywiście ćwiczenia i dieta odstawiłam słodycze, chipsy, napoje słodzone itp., nie jadłam nic smażonego trzeba się pilnować
A tempo takie że jesteś w stanie rozmawiać z kimś bez większej zadyszki.[/quote]
Też tak słyszałam
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-18 22:31 przez elwirajda.
grube uda
Cytat
elwirajda
Nie pamiętam dokładnie, może gdzieś od kwietnia się odchudzamCytat
ciuciubabka1992
a ja slyszałam, ze po 20 minutach hehe kazdy ma inną wersje.
dzięki za wpowiedzi mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac chociaz z 2 tygodnie
a powiedz ile juz biegasz, ze wdzisz efekty?
Oczywiście ćwiczenia i dieta odstawiłam słodycze, chipsy, napoje słodzone itp., nie jadłam nic smażonego trzeba się pilnować
Ja jestem ogólnie szczupłą osobą, tylko niestety mam zbyt masywne nogi i odkłada mi się w nich tłuszcz. W zeszłym roku przesadziłam z objadaniem się w McDonaldzie i mi poszło w te nieszczęsne nogi. Chciałam zrzucić tylko troszkę, żeby lepiej wyglądać. Ciężka sprawa z tymi nogami ;/ teraz to by się przydała siłownia ;/, żeby je ładnie wymodelować ;/Cytat
ciuciubabka1992
dzięki dziewczyny
elwirajda nie pochwalisz sie ile schudlas? i jaką masz aktualną wage;>
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-18 22:42 przez elwirajda.
grube uda
Ciuciubabka1992 - bieżnia jest dobrym wyborem, zwłaszcza dla osób, które nie mają gdzie biegać albo po prostu nie lubią tego robić na zewnątrz. A co do motywacji to jeśli wybierzesz bieżnię z wbudowanymi programami to komputer “przypilnuje” Cię żebyś wykonała cały trening, a przede wszystkim pomoże rozplanować plan ćwiczeń . Więcej o zaletach treningu na bieżni przeczytasz w tym artykule http://www.abcfitness.pl/artykul/zalety-biezni/.
grube uda
to tak nie działa, że zrzucasz kg tylko z nóg... sama mam masywne uda i pracuję nad tym i pracuję... ale nie tylko nad nogami, a nad całym ciałem
jak chcesz spalać tkankę tłuszczową - ćwicz w tętnie max do 75% swojego maksymalnego tętna (wtedy spalasz) albo rób interwały (2 min wysokie tętno pod 90% MAX, 2 min umiarkowane 60%-70% MAX)
w końcu te centymetr spadną
+ zbilansowana dietka też się przyda i duuuużo wody
grube uda
żeby schudnać z ud, oprócz dietki noo konieczne są ćwiczenia ale nie raz w tygodniu :/ 3-4 razy to min. Basen, bieganie, jakieś przysiady to na pewno pomoże http://www.topsuplementy.com/co-zrobic-zeby-schudnac-w-udach/
grube uda
Ja od ponad dwóch miesięcy chodzę na siłownię. Schudłam 9 kg, mimo, że diety nie miałam, po prostu nie jadłam słodyczy, fast foodów ani nie piłam soków i napojów gazowanych. Na siłowni na początku ćwiczyłam to: projektbefit.com/plantreningowydlakobiet/ + na początku 15 minut rozgrzewki na orbiterze i na koniec 30 minut na bieżni.
Mimo, że trening podany w linku jest na 4 tygodnie ja ćwiczyłam go przez prawie dwa miesiące, później były święta itd i straciłam ochotę na siłownie, jeździłam zamiast 3 to 2 razy w tygodniu i tylko biegałam na bieżni 30 min i na orbiterze 30 min ćwiczyłam.
Od poniedziałku zaczęłam ćwiczenia siłowe + 30 min bieżni na zakończenie, ponieważ schudłam ale chcę jeszcze trochę schudnąć jeszcze trochę, ale bardziej zależy mi na ujędrnieniu ciała. Czuję się wspaniale.
Jak byś coś chciała to zapraszam na PV.
grube uda
ja kupiłam karnet na siłownię, po miesiącu fitnessu i bieżni schudłam 3 cm w udach, nie stosując specjalnej diety, zwłaszcza ze w grudniu były święta a ja zaczęłam od 1 grudnia...... (2-3 razy w tyg ćwiczyłam po 2 godziny a la fitnessu- zajęcia różne z trenerami, np step, plaski brzuch itp w zależności od tego co było akurat jak mi pasowało) a w dni kiedy nie szlam na fitness robiłam godzinkę bieżni, z tym ze nie bieganie, tylko szybki marsz pod gorę, tak jak by sie wchodziło po schodach, to spala najwięcej kcal bo godzina przy naprawdę dobrym tempie to strata ok 1000 kcal..... A co do stwierdzenia "długi ale powolny trening" to ma byc taki aby tętno bylo podwyższone, i żeby sie po prostu zmęczyć, spocić a jak ktoś będzie sobie po prostu chodził nawet pół dnia to niewiele to pomoże, od chodzenia po prostu bez wiekszego wysiłku nikt sobie super figury nie zrobi.....
Gdybym trzymała dietę to pewnie było by lepiej, ale nie liczę kcal i jem sporo węgli (oczywiście tych zdrowych pieczywo razowe, kasza gryczana) bo oprócz figury chce mieć energie i radość z życia i nie ograniczać swojego planu dnia do cyferek w tabeli żywieniowej.....W weekend zdarzy się czasem jakiś "grzeszek" ale jeden bardziej kaloryczny posiłek nie zawali przecież całego tygodnia ćwiczeń a dzięki temu nie popadnie sie w "depresje" i jest potem siła i motywacja aby od poniedziałku znowu działać
Jesli chodzi o bieganie w terenie to tez biegałam, wydawało mi sie ze jestem nieźle "zahartowana" a w październiku skończyło sie na zapaleniu płuc, mimo iz mialam odpowiednia odzież i przygotowanie- po prostu za zimne powietrze było na zewnątrz ktore chcąc nie chcac wdychać musiałam......Potem 4tyg antybiotyku i rekonwalestencja, dopiero w grudniu mogłam wrocic, ale nie polecam w zimnych miesiącach ćwiczenia na dworze, zwłaszcza jak ktoś ma wrażliwy układ oddechowy, biegać na zewnatrz jeśli sie jest amatorem to można wiosną i latem....
poza tym ważne jest, aby treningi byly zróżnicowane, bo po miesiącu lub kilku, w zależności od organizmu, cialo sie przyzwyczaja do określonego wysilku (jak rutynowa praca)) i przestają byc efekty, a jak sie chodzi na różne zajęcia, marsze czasem zastępuje rowerek/orbitrekiem lub przeplata biegami to organizm nie wpada w schemat, rutyne i ciągle jest na wysokim spalaniu......
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-01-09 13:17 przez szafiarka_.