Obecnie rozmawiamy o:

Ubezpieczenie wakacyjne

gorący temat

Ubezpieczenie zdrowotne

wczoraj o 22:06

oprogramowanie dla firm

wczoraj o 18:10

Usługi finansowe

wczoraj o 14:56

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

No wlasnie jak w temacie :)

witam, ja ćwiczę, jak tylko jestem w Polsce to codziennie razem z psem szybko maszeruję(8km dziennie)i od tego zaczynałam moje odchudzanie, i pomogło, oczywiście nie tylko marsz ale dieta MŻ i inne ćwiczenia

A na brzuszek też podziała? :) No i własnie doeta mż czyli moge wszystko tylko mniej?Bardzo proszę o jakieś porady :)

Ogólnie jak masz dużą nadwagę to marsz, picie dużej ilości wody oraz dieta MŻ pomoże po miesiącu,ale to muszą być KILOMETRY. Jeśli jesteś w miarę szczupłą osobą to maszerowanie możesz dodać sobie tylko do stylu życia, bez porządnego cardio nie zgubi się brzucha.

tzn ja powiem jak bylo w mojej sytuacji:dieta MŻ bez kolacji i tlustego jedzenia,zero słodyczy, do tego dochodził szybki marsz, stepper, basen, w sezonie rolki i rower i z rozm L zrobilo się S a nawet XS, uda wyszczuplały, oponka zniknęla, dodatkowo stosuje bańkę chińską z której efektów jestem zadowolona

Mam 171 cm i waże 68 :) Chce zrzucic 10 kg.A jeśli chodzi o diete..To właśnie np odrzuce cucu smazone i napoje gazowane a np biały chleb mogę zjeść?Nie mogą sb za bardzo pozwolić na dietę bo jeszcze nie pracuje..No i zazwyczaj muszę jeścć to co mama ugotuje..A szybki marsz robie w godzine i 20 minut :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Sposoby na RELAKS