operacja plastyczna nosa

Od jakiegoś czasu częściej mysle nad operacją nosa i nie daje mi to spokoju. Chodzi mi konkretnie o usunięcie garba. Nie lubię swojego profilu, jest okropny, całą twarz najchętniej zasłonilabym włosami zeby tylko nie bylo go widać. Do reszty nie mam większych zastrzeżeń, potrafie zaakceptować inne mankamenty ale z nosem tragedia.. Jak stane przy lustrach tak, że widze swój profil i zasłonie sobie pół nosa palcem to wtedy wyglądam normalnie, tak jak bym chciala. Nie mam jeszcze pieniedzy na operacje i pewnie długo nie będe mieć ale tak na przyszłośc chcialabym się dowiedzieć czy są tu jakieś dziewczyny które miały i nie boją się do tego przyznać operacje nosa. Jak z bólem itd. czy efekty były zadowalające, czy zmienilo to wasze podejście do życia.

Jeżeli rzeczywiście źle wyglądasz i czujesz się z tym źle na tyle, że myśl o tym sprawia Ci cierpienie, to zrób to...ale tylko jeśli masz sprawdzonego lekarza i jego aprobatę.
Sama bym chciała coś poprawić i uważam, że nie ma nic gorszego od takiego cierpienia i konfliktu wewnętrznego.Trzymam kciuki.

pozdrawiam

M.

hej mam dokladnie taki sam problem ja juz podjelam decyzje o operacji,teraz tylko zbieram kase - bedzie to koszt pewnie ok 7-9 tysi
Nic tak nie wkurza jak komus o tym mowie i dostaje odpowiedz - jeeezu przesadzasz masz normalny nos etc.
Uwazam ze jesli ktos zle sie czuje ze swoim cialem niezaleznie od tego co to jest nos,usta,piersi - jesli ma mozliwosc to zmienic - to dlaczego nie - wszystko jest dla ludzi- wiadomo w granicach zdrowego rozsadku

Jakbym miala kase to tez bez problemu bym sie zdecydowala. I nie widze w tym nic wstydliwego czy ciezkiego do przyznania sie. Jak bardzo Ci na tym zalezy to smialo.

a mozenajpierw sprobuj pokochac siebie, tę wadę, jestesa tak stworzona i dlatego jestes piekna, ale w operacji jesli tak na prawde jest zleto nie ma nic zlego, od tego są te operacje

już próbowalam to zaakceptować ale nie dam rady , jak patrze na siebie z profilu to widze tylko ten wielgachny nos:/ decyzje też już podjełam ale gorzej z kasą, zaczne zbierać tak więcej od następnych wakacji koszty to myslalam też tak z 5 - 6 tys ale wiem ze to mi pomoze w jakiś sposób jednak siebie zaakceptować

skoro nie pokochala siebie tyle lat,to watpie aby sie cos zmienilo...

no dobra, może i zazwyczaj jest tak, że lekoo demonizujemy swój wygląd i wydaje nam się, że a to mamy za duży nos a to uszy odstają, ale myślę, że nie ma sensu się sugerować opiniami innych. Jeśli coś się nam nie podoba w naszym wyglądzie,a mamy możliwość tego, żeby zmienić to czemu tego nie zrobić? Jedyne co warto sprawdzić to lekarza, do którego chcemy się udać. Moim zdaniem bardzo dobrym specjalistą jest dr Piotr Osuch, nie tylko jeśli chodzi o umiejętności, ale też o to, że ma bardzo fajne podejście do swoich pacjentów, dokładnie wszystko wytłumaczy i opwie o zagrożeniach, jakie niesie za sobą taki zabieg.