Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam,

Czy jest prawda ze kobiety w duzej wiekszosci nie akceptuja swoich piersi takimi jakie sa?
Dlaczego male piersi sa tak wielkim problemem?
Dlaczego duze piersi nie sa rozwiazaniem?

Przy okazji zachecam do wypelnienia ankiety i przeczytania mojego bloga:
<moderacja - blogi polecamy w przeznaczonym do tego wątku>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-13 15:26 przez moderator.

bo mam brzydkie. i jeszcze te rozstępy.. brak słów.

kocham siebie jako caloksztalt. nie darze wieksza lub mniejsza miloscia poszczegolnych jego czlonkow.

Mozna nad nimi popracowac ale pierwsze co to musisz je zaakceptowac... Mozliwe ze potrzebujesz z kims porozmawiac o swoich piersiach. Zycie jest krotkie, szkoda by bylo przezyc je i nigdy sie nie zaakceptowac!

a ja tam lubie swoje cycki :D

a ja tam lubię swoje piersi:)ogromne nie są ale przynajmniej nie wiszą a to najważniejsze.

Za małe są - choć rozmiar większe były by świetne!:)

Bo nie mogę kupić na nie biustonosza w NORMALNEJ cenie.

Akurat w tym momencie lubię swoje cycki, nie za małe nie za duże. Ale jakbym musiala wybierac male czy duze, to wolałabym małe.

Ja tam bardzo lubię swoje piersi, uważam że są bardzo ładne :) Małe i zgrabne.

Ja tam swoje kocham;)

Bardzo sie z tego ciesze - zachecam do wypelnienia ankiety :)

"przynajmniej nie wisza" - czy wisza czy nie, mimo wszystko trzeba sie akceptowac. Natura ma swoje prawa i trzeba zaakceptowac to jakimi nas stworzyla :)

zweryfikowana
Posty: 2.806
Ostrzeżenia: 2/5

ja tam lubie moje piersi i przyszły mąz równiez nie sa duże nie są małe są symetryczne

Ja swoje zawsze lubiłam i byłam z nich dumna:) Po 2 ciążach już nie wyglądają tak rewelacyjnie jak wcześniej,ale nie jest źle :D

Kocham moje pączusie, mimo że czasem narzekam że są małe, nie zamieniłabym na żadne inne i staram się bardzo o nie dbać :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

22lata a ważę tylko 46kg.