Jakie macie doświadczenia z przedłużaniem rzęs metodą 1:1 ?
Miałam raz i pierwsze dni były extra! Później niestety zaczęły się wyginać i nie szło doprowadzić ich do porządku...
Może dlatego, po dwóch dniach od zrobienia ich, leciałam na Majorke i słońce, słona woda, chlor...
Zapłaciłam 300 zł i robiłam w salonie kosmetycznym. Nie miałam ich też bardzo długich!
Z tego co czytałam, jeśli są dobrze założone nic takiego nie powinno się dziać...
Teraz planuję sobie znowu zrobić, tylko chciałabym w jakimś sprawdzonym salonie. Cena nie gra roli.
Znacie jakieś takie? Jakieś sieciowe możecie polecić?
Czy lepiej może doklejać sobie codziennie sztuczne rzęsy na pasku? Tzn. takie, że efekt jest w miarę naturalny.
Nie jak laleczka! Z tym, że chciałam również dolne rzęsy...:/