Obecnie rozmawiamy o:

Montaż Klimatyzacji

gorący temat

Urlop w górach

39 minut temu

Domek w górach

44 minut temu

Rewelacyjne okna

47 minut temu

Dobry psycholog

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam wszystkie Kobietki :)
Mój dylemat wygląda następująco: moje naturalne włosy to ciemny brąz. Cerę mam jasną z naczynkami i małymi niespodziankami w postaci pryszczyków, ale korektor lub odrobina fluidu załatwia sprawę. Na początku lutego przefarbowałam włosy u fryzjera na rudo, nie obyło się bez dekoloryzacji, która nieznacznie pogorszyła stan włosów (są jakby matowe), kolor trzyma się dość dobrze. Coś jednak strzeliło mi do tego rudego łba i zamarzył mi się jasny brąz! Czy zwykła farba drogeryjna pokryję rude włosy? Poniżej zdjęcie przedstawia w kolejności od lewej: mój naturalny brąz, rudy z fleszem, następnie bez flesza a na końcu to co chcę uzyskać za jakiś czas. I do mojego typu urody będzie pasował ten kolor?



rudości i czerwienie są bardzo ciężkie do koloryzacji kolor może przebijac radzę iść do fryzjera



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-20 14:30 przez yooy1.

Ciężko jest się pozbyć rudego. Nie wiem jak to będzie z jasnym brązem, ale pewnie podobnie jak w moim przypadku: schodziłam do ciemnego blondu jakieś pół roku. Najpierw rozjaśnianie, potem chyba ze 3 razy farba. Oczywiście z odstępami czasowymi. Potem wciąż były lekko rudawe, nawet do tej pory mam od połowy włosów (reszta już odrosła) taki rudy przebłysk.

Fryzjer odpada, za drogo wyjdzie. Nie stać mnie na regularne wizyty :P
A co z "praniem" włosów szamponem przeciwłupieżowym, aby kolor wypłukał się jak najbardziej? A potem położyć kolor?
Trochę żałuję tej rudości, obawiam się że ciężko będzie osiągnąć jasny brąz.
Czy ma ktoś jeszcze takie doświadczenia? Anyone? :(
każda wzmianka jest cenna :P



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-21 09:19 przez Coliber22.

Sklepowymi nie da rady.
Pierw połóż naturę na poziomie 6!Według fryzjerskich określeń ten kolor to jeszcze blond.A za miesiąc na to popiel(żeby zgasić rudości)

Z rudego wychodzilam bardzo jasynmi blondami 2-3 koloryzacje coraz jasniejszym odcieniem i nie bylo nic widac.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Powiększanie ust