DEKOLORYZATOR RENEE BLANCHE- MEGA!!!!!!!

jakbyscie mialy pytania : prv ))

macie jeszcze jakieś zdjęcia po dekoloryzacji?
ja mam włosy naturalne blond, farbowałam je jakiś czas na jaśniejsze, potem mi coś strzeliło do głowy i zrobiłam rude, potem czarn, brązowe, obecnie mam kasztanowe wiadomo z poświatą rudego. chciałabym znowu mieć jasne włoski, myślicie że tym dekoloryzatrem dam radę?

a jaką farbę później nałożyłyście ?
chodzi mi o to, że czytałam o tym, że później są ciemniejsze włosy i trzeba o dwa tony jaśniejsza farbą malować niż chce się uzyskać kolor. :>

i dalej czekam na zdjęcia

mirrona - super
takie ładne kłaczki, po co farbowałaś
ale nie no, ładnie zszedł kolor ^^
ja nie mam pofarbowanych, więc mi ni trza ;d

dziewczyny gdzie kupic ten dekoloryzator na all nie widizałam (

ja tez wyprobowalam,z czarnych chcialam zejsc..gora mi zeszla..co do dolu..no nie jest idelanie..bede musiala powtorzyc to jeszcze raz...wyszly mi rude wloski

Ja farbowałam trzy razy, dwa na jasny brąz z odcieniem rudego, co na moich blond włosach wychodziło calkiem jak rude. Jednak zawsze po dwóch miesiącach kolor stawał się mega jasny, coś jak jasny blond. Fryzjerka mówiła mi, że brązy płowieją i to dlatego. Jednak mi 2 farbowania wystarczyły bardzo chciałam wrócić do naturalnego mysiego blondu. Ostatni raz zafarbowałam na kolor zbliżony do naturalnego i było ok. Jednak znów po ok. dwóch miesiącach włosy stały się strasznie jasne, jaśniejsze dużo od naturalnego koloru. CZY W TAKIM PRZYPADKU MOGĘ UŻYĆ DEKOLORYZATORA? i czy po dekoloryzacji muszę znów zafarbować włosy czy mogę je już zostawić w spokoju?

dziewczynki ;D tak czytam czytam i czytam ten watek i tam mnie zachwycil, ze az musze sie wypowiedziec ;D wiec..

mialam swoje wloski ciemny blond/jasny braz i miesiac temu naszla mnie taka straszna ochota pofarbowac je na czarny lub platynowe blond, wiec zdecydowalam sie na czarny ; poszlam do sklepu i kupilam farbe kruczoczarna z brillance i kolezanka mi zafarbowala (fryzjerka) , nigdy w zyciu sie tak nie poplakalam jak po tym farbowaniu ! wlosy mialam na gorze czarna z tylu granatowe, koncowki siwe a pod spodem przeswitywal moj braz !! cos okropnego !! na szczescie mylam codziennie glowe i farby sie troche zmylo, wczoraj bylam w rossmanie i stala wlasnie przy stoisku z farbami, stala tam taka pani i doradzila mi farbe Syoss MIODOWY BRAZ , wzielam 2 opakowania bo mam bardzo dlugie wloski, dzisiaj wieczorem bede farbowac, chcialabym do konca tego roku dofarbowac sobie na platynowy blond ale teraz jak przeczytalam watek o tym dekoloryzatorze, to sama mam chec go kupic !

Witajcie!

Moj naturalny kolor wlosow to jasny blond, przy skorze nawet bardzo jasne. Od kilku lat farbuje je na bardzo jasny blond, jednak chcialabym wrocic do naturalnego koloru i odstawic farbowanie, zeby wlosy sobie odpoczely. Sa zdrowe, lsniace, geste, krotkie-w strone srednich gdyz zapuszczam (cos jak bob, dlugosc ponizej brody). Zastanawiam sie nad uzyciem dekoloryzatora Renee Blanche w zwiazku z duza ilosci pozytywnych opinii - jednakze, dotycza one glownie powrotu z ciemnych wlosow, a ja potrzebuje jakis wiadomosci o zejsciu z b. jasnych do jasnych. Mam troche obaw, ze wyjda zolte, zamiast moje naturalne. Moze ktos rozwiac moje watpliwosci? Zszedlby mi ten bardzo jasny blond do jasnego/srednio jasnego blondu?

Z pozdrowieniami,
Kasia

nie wiem jak wy to zrobiłyście.. ja robiłam 2 razy i nic mi nie zeszło tylko wyrzucona kasa w błoto i wielkie rozczarowanie :/ no i w gratisie straszny smród :|

Witam! tydzien temu jeszcze mialam na wlosach kolorek baardzo jasny blond... cos mi strzelilo do glowy zeby pofarbowac rozjasniaczem odrosty w domu i wyszly marchewkowe...a ze ja o koloryzacjii niemialam pojecia to walnęłam na pocieszenie czekoladowy braz welli....dodam ze ten blond robila mi fryzjerka a moje naturalne to jasny/sredni braz a w momencie robienia bardzo gestych pasemek (99%) polowe wlosow mialam swoj kolor a polowe daawno wypłukany jakis tam machon...(dlugosc troche poza ramiona) no i z tymi ciemnymi sie pogodzic nie moge przed tym czekoladowym byl jeszcze wella safira jakis tam brzask ale prawie wogole nie chwycil a tej marchewy to nawet nietknal;/
i tu rodzi sie pytanko...czy dekoloryzacja renee blanche to dobry pomysl? czy jest szansa ze po dekoloryzatorze wloski chwyca na jasny blond jakas farba (jaka?) dodam jeszcze ze po paru myciach ten kolor sie troszke rozjasnil i jest takim ładniejszym brązem bo przedtem byly prawie czarne. bardzo prosze o odpowiedz
Pomoze ktos?

Kilka miesięcy temu z koleżanka postanowiłyśmy zmienić kolor włosów
dodam że ja farbowałam włosy od 3,5 lat na czarny kolor,farbami fryzjerskimi mocnymi
a koleżanka jakieś 1,5 roku farbami sklepowymi(nie pallete)
użyłyśmy dekoloryzatora renee(kupiłyśmy w sklepie z wyposażeniem fryzjerskim)
po pierwszej "próbie" koleżance wyszedł ciut jaśniejszy kolor,mi za to tylko odrosty na brązowo.
po drugim nakładaniu dekoloryzatora koleżance wyszedł ciemny kasztan. mi za to pomarańczowo-czerwono-złote odrosty i grzywka a końce włosów dalej czarne.. no nic, musiałam wyrównać to ciemnym brązem, bo wyglądałam śmiesznie,co prawda nie zniszczyłam włosów,ale przez kolejny tydzień włosy dosłownie śmierdziały mi szambem. heh jeszcze w połączeniu z wodą był to taki smród.
Myślałam,że jestem skazana na ten kolor, ale po dwóch miesiącach chłopak umówił mnie z fryzjerką-znajomą i po 3,5 godzinkach wyszłam z brązowym kolorkiem, nakładała mi rozjaśniacz dwa razy,no a później farbe, troszkę włosy zniszczone mam,ale co się dziwić przez dużą dawkę rozjaśniacza
Miałam obawy,że wypadnie mi połowa włosów itd. -jednak jestem zadowolona
Rozumiem te dziewczyny co piszą że nie idą do fryzjera.. przed tym ja też obeszłam wiele zakładów fryzjerskich, ale albo mi odmawiano albo mówili "na własne ryzyko" no i chcieli dość sporo za dekoloryzacje, a siedzenie na niewygodnym krześle 4 godziny też robi swoje.

To by było na tyle

zastanawiam się nad zakupem tego dekoloryzatora
może się jeszcze ktoś wypowie na jego temat?

jak już wcześniej pisałam na mnie niestety nie podziałał też.. a miałam już takie wielkie nadzieje na powalający efekt

Wątek ucichł ale ja się chetnie wypowiem i może w ten sposób komuś pomogę
Moje włoski kiedyś były rozjaśniane na platyne potem zafarbowałam się na ciemny braz, dla poprawy kolory kupiłam to nieszczęsne palette i co? czarne:/ miesiąc wytrwałam troszkę się kolor zmył ale raczej od czubka głowy do połowy a druga połowa czarna. Postanowiłam kupic renee. nałozyłam sobie na pół godzinki i co jestem mega zadowolona włosysa takie jak były przed palette czyli super ciemny brąz rozjaśniło je o jakieś 3 tony. Nie działa cudów. ale rozjaśnia jeżeli ktoś pragnie zejść z koloru o kilka tonow. No a co do zapachu... to faktycznie jak szambo :/ ale myślę ze po kilku dniach zapach sie ulotni;P