Obecnie rozmawiamy o:

operacja oczu

gorący temat

Syfilis?

wczoraj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

wczoraj o 15:49

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

LEŚNICZÓWKA PRZYŁĘSKO OPINIE!!!

18 paź 2014 - 11:49:49

Proszę o opinie na temat leśniczówki wszystkie Panie z lubuskiego, które miały tam wesele/przyjęcie. Z tego co słyszałam, sala i okolica piękna ale jedzenie pozostaje wiele do życzenia.. Jest niesmaczne i mała ilość. Może ktoś był tam na weselu lub sam urządzał i podzieli się opinią?? Proszę o pomoc !!

LEŚNICZÓWKA PRZYŁĘSKO OPINIE!!!

18 paź 2014 - 12:27:18

Ja byłam tam w zeszłym roku w sierpniu na weselu kuzynki męża. Miejsce jest faktycznie przepiękne i można szaleć dowoli, bo nie ma w pobliżu gospodarstw większych. Pokoje dla gości też bardzo ładne były. Jeśli chodzi o sale to klimatyzacja nie wyrabiała, a na dworze było za zimno żeby się chłodzić. Na dodatek okien nie można było otworzyć. Toalety były straszne. Jedzenie było marne i rzeczywiście było go mało. Po oficjalnym obiedzie na stołach znalazły się przystawki (niesmaczne i nie wiele tego było) i pozostały już tam do samego rana, więc siedzieliśmy głodni. Terminy rezerwacji sali wybiegają na 3 lata do przodu i uważam, że nie warto.

LEŚNICZÓWKA PRZYŁĘSKO OPINIE!!!

19 paź 2014 - 10:15:09

Alkarinque- dziękuję za opinie! Może ktoś jeszcze się podzielić opinią ???
Faktycznie terminy wyprzedzają przynajmniej o 2 lata w przód..

LEŚNICZÓWKA PRZYŁĘSKO OPINIE!!!

20 paź 2014 - 12:13:09

Rezerwowałam salę tam w sierpniu. I mamy tam wesele w lipcu za rok. Jedzenie mi smakowało. Głodna nie byłam. Klimatyzacja faktycznie nie była odczuwalna. A byliśmy tam na dwóch weselach: w lutym i lipcu. Toalety jak dla mnie normalne. Czyste, pachnące. Ręczniki,papier i mydło na miejscu. Ja uwielbiam to miejsce. Czyściutki basen, komfort tego, że w okół pustka no i cisza. Sala też bardzo ładna. Obsługa miła, niezauważalna. Ja jestem zachwycona tym miejscem.

LEŚNICZÓWKA PRZYŁĘSKO OPINIE!!!

25 paź 2014 - 01:31:55

Wesele odbyło się. A co było przed? Pani menadżer z Przyłęska zadaje pytania tydzień przed weselem i to najlepiej zdala od leśniczówki ale sama nie lubi być pytana a zwłaszcza na tematy przygotowania przyjęcia. Zresztą, to co ustali trudno dopilnować skoro jest nie obecna na przyjęciu, bo i po co, wesele samo się dopilnuje lub zrobią to rodzice młodych. Meni owszem podpowie,ale tak aby wykorzystać to co zostało z poprzedniego wesela. Kołduny w rosole to takie, aby goście się nie poparzyli - prosto z zamrażarki ale za to w gorącym rosole. Mięsko do obiadku extra ale to co zostało to już przepadło (miało podobno być podane na poprawiny, ha, ha). Przekąski zimne-niesmaczne, podane bardzo nieestetycznie (u cioci na imieninach wygląda to lepiej). Dania na ciepło-nic do zarzucenia, chyba to że nic nie zostało na poprawiny, poza bigosem setny raz odgrzanym. Ciasta-porażka, z kilkunastu blach ciasta podano zmasakrowane i brzydko pokrojone dwie okropne patery (na 100 osób) do tego nieumyte owoce prosto w koszyczkach z lidla. Barek z alkoholem zalany czerwonym wiinem - nikt nie pokusił się aby zmienić choć raz obrusy. Poprawiny- szkoda że tak daleko od kryjöwki kelnerów bo nogi bolą od nieprzerwanego biegu z prośbą o kolejne dokładki brakującego piwa lub ciasta. I wiele innych uwag, o których nie chcę pisać, ale to i tak już wystarczy. A co na to właściciel? A no nawet go nie widzieliśmy a jest takie przysłowie: pańskie oko.... Sumując BRAK PROFESJONALIZMU, szkoda że moim kosztem i moim wstydem przed gośćmi. Wierzcie mi, może być idealnie, właśnie byłam na takim weselu, ale nie w Przyłęsku.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nie będzie mnie na ślubie siostry