gorący temat
Apartamenty biznesowe - inwestycja
wczoraj o 23:52
wczoraj o 18:42
Bardzo mała łazienka na poddaszu
wczoraj o 16:12
Zależy mi na pomocy detektywa z Wrocławia
wczoraj o 14:19
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.02 o 10:02
28.02 o 21:39
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
28.08 o 1:55
29.01 o 13:58
Oczyszczająca czarna maska na wągry
26.07 o 13:36
Stypa - robicie?
Stypa - robicie?
Cytat
evelina09915
nie dla mnie to bzdura
Bo?
Nie chodzi o to, żeby się bawić jak na weselu, ale na przykład jak na pogrzeb mojego Dziadka przyjechały osoby z daleka (a była mroźna zima), to po pogrzebie mieliśmy ich od razu wsadzić w samochód? Przynajmniej zjedli ciepły obiad przed podróżą.
Stypa - robicie?
Jak dla mnie to możliwość spotkania się z dalszą rodziną. Jak umarł mój dziadek stypa była w wynajętej sali i było ok 60-70osób, najbliższa rodzina + przyjechała też rodzina małżonków jego dzieci. Stypa jak umarła moja mama była w domu, mamy duży dom więc wszyscy się zmieścili
Stypa - robicie?
Czyli przyjezdni(często z daleka), wracają do domu o "suchym pysku", albo sami organizują sobie poczęstunek?Cytat
evelina09915
nie dla mnie to bzdura
Tak, u mnie stypy zawsze są, dawniej w domu a ostatnio w lokalu. Niedaleko cmentarza jest taki, który w tym się "specjalizuje".
W miastach też są i to prawie po każdym pochówku.Chyba że rodzina jest miejscowa, nieduża albo skłócona, wtedy chyba rezygnują.Cytat
Diana__172
u mnie też są- ale ja nie rozumiem czegoś takiego. W miastach czegoś takiego już zbytnio nie ma , najczęściej na wsi
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-03 20:31 przez PaniGami.
Stypa - robicie?
do tej pory byłam tylko na 2 pogrzebach i było tylko spotkanie najbliższej rodziny przy kawie i ciastku
Stypa - robicie?
Raczej w rodzinnym kameralnym gronie takie imprezy, ale żeby zaraz iść do restauracji to z tym jeszcze ie nie spotkałam.
Stypa - robicie?
Cytat
xAmyLeex
Cytat
evelina09915
nie dla mnie to bzdura
Bo?
Nie chodzi o to, żeby się bawić jak na weselu, ale na przykład jak na pogrzeb mojego Dziadka przyjechały osoby z daleka (a była mroźna zima), to po pogrzebie mieliśmy ich od razu wsadzić w samochód? Przynajmniej zjedli ciepły obiad przed podróżą.
ok obiad obiadem to normalne ze zaprosisz rodzine na herbate obiad ....
a stypa ??? bzdura pija zachleja ryja wodka i po dwoch godzinach nawet slowa o zmarlym tylko pieprza o innych rzeczach . widzac kilka styp dla mnie to zenada i brak szacunku
Stypa - robicie?
w takim razie nie pozostaje nic innego jak współczuć rodziny. U mnie stypa to właśnie obiad, herbata, kawa. Ewentualnie lampka wina ale w mojej rodzinie często się pije lampkę wina do obiadu czy kolacji.Cytat
evelina09915
Cytat
xAmyLeex
Cytat
evelina09915
nie dla mnie to bzdura
Bo?
Nie chodzi o to, żeby się bawić jak na weselu, ale na przykład jak na pogrzeb mojego Dziadka przyjechały osoby z daleka (a była mroźna zima), to po pogrzebie mieliśmy ich od razu wsadzić w samochód? Przynajmniej zjedli ciepły obiad przed podróżą.
ok obiad obiadem to normalne ze zaprosisz rodzine na herbate obiad ....
a stypa ??? bzdura pija zachleja ryja wodka i po dwoch godzinach nawet slowa o zmarlym tylko pieprza o innych rzeczach . widzac kilka styp dla mnie to zenada i brak szacunku
nie każdy ma warunki by zaprosić do domu... a tak u mojego dziadka z najbliższej rodziny było ok 25 osób do tego dalsza i już się uzbierało sporoCytat
mmm_margareth
Raczej w rodzinnym kameralnym gronie takie imprezy, ale żeby zaraz iść do restauracji to z tym jeszcze ie nie spotkałam.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-03 20:40 przez kupowanka.
Stypa - robicie?
Robi się. Chociaż ja jestem za tym, żeby robić dla bliskiego grona, które powspomina zmarłego. Niestety te stypy, na których ja byłam ograniczały sie do jedzenie i gadania na tematy polityczne itd. Wtedy nie widze sensu.
Cytat
PaniGami
Czyli przyjezdni(często z daleka), wracają do domu o "suchym pysku", albo sami organizują sobie poczęstunek?
Ale oni mają przyjechać na pogrzeb a nie na żarcie. POczestunek to tylko Twoja dobra wola, a jak ktoś się nastawia na to ze jedzie daleko i musi się najeść, no to jak dla mnie może nie przyjeżdzać.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-03 20:42 przez truskawka_ang.
Stypa - robicie?
No właśnie ten obiad, czy drobniejszy poczęstunek nazywa się stypą.Cytat
evelina09915
ok obiad obiadem to normalne ze zaprosisz rodzine na herbate obiad ....
a stypa ??? bzdura pija zachleja ryja wodka i po dwoch godzinach nawet slowa o zmarlym tylko pieprza o innych rzeczach . widzac kilka styp dla mnie to zenada i brak szacunku
Trunki nie muszą być podawane, ale jeżeli już są, a wujcio wypije "za zdrowie" zmarłego, to tak bywa. Kwestia kultury picia.
Telegram.Cytat
truskawka_ang
Ale oni mają przyjechać na pogrzeb a nie na żarcie. POczestunek to tylko Twoja dobra wola, a jak ktoś się nastawia na to ze jedzie daleko i musi się najeść, no to jak dla mnie może nie przyjeżdzać.
Kochana ciociu,zmarła babcia. Wiem,że lubicie dobrze zjeść dlatego nie zapomnijcie zabrać ze sobą kanapek, herbatę kupicie w pociągu albo na dworcu.
Nie wiem czy zobaczymy się po pogrzebie.Szkoda,że nie będziemy mieli okazji porozmawiać, bo musicie zdążyć do pociągu, dlatego już się z Wami pożegnam.
Pa pa.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-03 20:54 przez PaniGami.
Stypa - robicie?
właśnie dobra wola, i często tak jest że ludzie z wdzięczności zapraszają na obiad. Dla mnie to po prostu kultura i szacunekCytat
truskawka_ang
Robi się. Chociaż ja jestem za tym, żeby robić dla bliskiego grona, które powspomina zmarłego. Niestety te stypy, na których ja byłam ograniczały sie do jedzenie i gadania na tematy polityczne itd. Wtedy nie widze sensu.
Cytat
PaniGami
Czyli przyjezdni(często z daleka), wracają do domu o "suchym pysku", albo sami organizują sobie poczęstunek?
Ale oni mają przyjechać na pogrzeb a nie na żarcie. POczestunek to tylko Twoja dobra wola, a jak ktoś się nastawia na to ze jedzie daleko i musi się najeść, no to jak dla mnie może nie przyjeżdzać.
Stypa - robicie?
co najwyżej powinno się zaprosić najbliższą rodzinę na obiad i przyjezdnych
Stypa - robicie?
zależy kogo zaliczasz do najbliższej rodzinyCytat
Snuuff
co najwyżej powinno się zaprosić najbliższą rodzinę na obiad i przyjezdnych
Stypa - robicie?
ja akurat jak robiłam stypy to zapraszałam najbliższe osoby zmarłej, a nazbierało się sporo takich osóbCytat
Snuuff
rodzeństwo, wnuków zmarłego
Stypa - robicie?
moja babka zrobila stype na cala wioche z alkoholem - jestem na nie! Przeciez to jest chwila po pogrzebie i od razu alkohol... Z kolei jak moja druga babcia jak zmarla to byla stypa, zwykly obiad moze na 15 osob to oczywiscie zamiast wspominac babcie itp to tylko ludzie gadali o sobie, smichy chichy;/ az ciezko mi bylo wytrzymac z nerwow.