na kwiecień 2014?
Ja swoje wesele zaczełam organizować z ponad rocznym wyprzedzeniem, a już nie było łatwo...ale wiem, że jak się zbytnio nie wybrzydza, to dla chcącego nic trudnego, nawet w 3 miesiące organizują przyjęcia.
Najważniejsze w tym momencie dla Ciebie powinno być znalezienie kucharek (z polecenie tak jak dziewczyny piszą najlepiej, ja się na tym nie znam bo wesele miałam w restauracji więc mi poodpadały takie rozwrywki), orkiestry (zbyt wielkiego wyboru już pewnie nie będzie, lepsze kapele mają zwyczająwo pozaklepane terminy na przynajmniej rok do przodu), fotografa ew. kamerzyste (podobnie jak w przypadku orkiestry na cuda bym nie liczyła), alkohol możesz zacząć załatwiać już, albo nawet miesiąc przed ślubem, to nie ma znaczenia większego, my mieliśmy wódke 0,5 l na osobę, wina prawie 20 butelek na 80 os.(sporo zostało) i piwo (nie jestem w stane powedzieć ile zeszło).
Proponuje tez przejsc sie do kosciola i spytac o terminy. Ja byłam pół roku wcześniej i już nie było, brałam ślub w nie swojej parafii, ale może dlatego, że to bazylika jest.