suknia nie moge zdecydowac :/ pomocyyy

2 i 5

2 albo 3 ! wszystkie boskie

Cytat
bedegryzc
a mierzyłaś już którąś z nich?! mnie też sie podobało kilka fasonów, ale jak zaczęłam przymierzać to się powoli ich liczba zaczęła zmniejszać. a poza tym pierwsza jaką w życiu założyłam była tą jedną jedyną i uwierz mi że wcale nie było ciężko podjąć decyzji. to był po prostu impuls - tylko ta i żadna inna ;]. to się wie - jak w przypadku faceta za którego wychodzisz za mąż

w przyszlym tygodniu wybieram sie poprzymierzac troche. narazie sugeruje sie zdjeciami ale wiadomo ze wszystko sie zmieni podczas przymiarki bo wtedy najlepiej ocenie ktora do mnie pasuje itp. mam nadzieje ze bedzie tak jak mowisz i ze jak juz przymierze to bede wiedziala czy to ta czy nie. jestem strasznie podekscytowana i juz nie moge sie doczekac

wszystkie sa przepiekne nie dziwię ci sie że nie możesz się zdecydowac ;p

u mnie najpiękniejsza w porównaniu z tymi haha:-)

juz sie nei moge doczekac jak zaczne je przymierzac

Mnie osobiście podoba się 2 i ostatnia

2!

5 zdecydowanie, pod warunkiem ze jestes szczupla

przedostatnia

wszystkie sa sliczne, ale chyba nr 1

zakochana jestem w 4 !!
lepiej kup z ramiaczkami, bo w trakcie wesela i zabawy mozesz sie denerwowac i ciagle poprawiac gorset.

Spiewam na weselach i mam duzo do czynienia z młodymi paniami, wiec wiem kiedy narzekaja a kiedy nie

jeszcze te rozkloszowane sa ciagle deptane w tancu, przez partnerów z którymi młode panie tancza i tych obok.. niestety sukienki potem wygladają jakby wrociły z boiska ;D

nie moj styl, bo ja bed emiec prosta i skromna

ale z tych, ktore podalas to ostatnia mi sie tylko podoba bo jest taka najprostsza chyba.
ale oczywiscie bez tego strasznego welonu

Cytat
fiona2505
w przyszlym tygodniu wybieram sie poprzymierzac troche. narazie sugeruje sie zdjeciami ale wiadomo ze wszystko sie zmieni podczas przymiarki bo wtedy najlepiej ocenie ktora do mnie pasuje itp. mam nadzieje ze bedzie tak jak mowisz i ze jak juz przymierze to bede wiedziala czy to ta czy nie. jestem strasznie podekscytowana i juz nie moge sie doczekac

jeszcze może być tak że zupełnie co innego wybierzesz niż ci się wydaje może być tak że żadna ze zdjęcia nie sprawi że poczujesz to "podniecenie" i będziesz miała ochotę uronić łezkę heh. a najlepiej weź ze sobą tatę ! reakcja mojego taty utwierdziła mnie tylko w moim wyborze - suknię mierzyłam już wcześniej, ale kupić poszłam ją 2 dni później - żeby ochłonąć i "na trzeźwo" podjąć decyzję, przy okazji pokazałam się w niej tacie... tata się popłakał, co mnie bardzo zdziwiło, nigdy nie był tak uczuciowy,a przynajmniej tego nie pokazywał (miał wtedy 45lat)

tylko i wyłącznie 2