ile się teraz daje na komunię?

To tylko pokazuje na jakim poziomie jest dzisiejszy kościół i ilu mamy w Polsce katolików. Wszystko na pokaz. Prawdziwych rodziców-katolików nie obchodzi ile zgarną kasy, swoje dzieci też wychowują tak, że wiedzą, że komunia nie jest od dostawania prezentów. Dziecko, które idzie do komunii, bo jest dobrze wychowanym katolikiem, a nie, bo wypada, bo cała klasa idzie, będzie się cieszyło z chociażby Biblii, czy medalika, oczywiście z roweru też by się cieszyło, ale wie, że te prezenty są zbędne, bo dostało prezent duchowy. Ile znacie takich rodzin? Takich dzieci? Takich rodziców-katolików, a nie hipokrytów robiących przyjęcia na pokaz? Bo ja ZERO.

Szczerze mówiąc z tego co się orientuję na komunie chrzestni dają więcej niż 300 zł, co nie znaczy że ja się z tym zgadzam, co więcej nie zgadzam się z tym podobnie jak z ideą dawania jakichkolwiek prezentów w takim dniu. Taki mały człowiek ma gdzieś to co się dzieje w kościele, ma gdzieś tą całą komunijną otoczkę, czeka na prezenty i pieniądze ot całe święto. Uważam, że chrzest, komunia i inne sakramenty powinny być przemyślanymi decyzjami dorosłych ludzi, a nie narzuconą wolą rodziców.

Komunię miałam 15 lat temu, pomijając oczywiście to, że przystąpienie do niej było błędem, nie mam żadnych wspomnień duchowych pamiętam prezenty, to że nie mogłam już wytrzymać w kościele tak długo, spóźnienie na mszę popołudniową i wmawianie mi czegoś czego nie było - 'Twoje życie będzie inne, będzie z tobą Jezus', było takie samo rano dostawałam kakao i kanapkę do szkoły.

jefrozka - w całej rozciągłości się zgadzam - zwłaszcza z ostatnim zdaniem (pierwszego akapitu wypowiedzi) ;-)

madziutex - tez ma rację

Cytat
19BaMbOoChA90

Cytat
coco-moko

Cytat
matylda_jasmin
komunia to święto dziecka, więc kupcie prezent dla dziecka, a nie planujecie dać kasę dla rodziców

oooooooo tak zgadzam się!!! Moi za moją kasę kupili lodówkę!! Normalnie skaczę ze szczęścia do dzisiaj hahaha

No a za te "moje" 8 stówek ojciec kupił podobno mi (choć stała w stołowym i to on z niej korzystał) wieżę :] trułam wszystkim zada o rolki, a nikt mi nie kupił -,-' w sumie to tylko z komunii pamiętam rower i złoto od chrzestnego, no fest, wolałabym jakieś tanie pierdołki, które mnie ucieszą niż te 8 stów co nawet na oczy nie widziałam. Ale też z drugiej strony dzisiaj dzieci to wolą laptopy, ipady/pody, tablety, mp4, iphony .. itp.itd., a nie np. rolki czy rower ;/

Cytat
wikijaja

Cytat
matylda_jasmin
komunia to święto dziecka, więc kupcie prezent dla dziecka, a nie planujecie dać kasę dla rodziców

(..)Dostał wiele prezentów (bo ja sobie tego życzyłam)(..)

No, a ja bym wgl nie przyszła, co to ma wgl być "bo ja sobie tego życzyłam" Oo

Już wyjaśniam Zaproszeni Goście pytali mnie co mają dać synowi, mówiłam, że ich obecność jest bardzo ważna a nie prezent, ale oni nalegali więc mówiłam, że jak chcą to niech kupią prezent a nie dają pieniądze - Już jasne

200/300zł
Zależy na ile Was stać.

200 lub wiecej

300/400 zł

Ja będąc 2 lata temu na komunii kupiłam młodemu książkę... Taką encyklopedię o zwięrzętach jakąś. I naprawdę się z tego cieszył... Moim zdaniem dawać dziecku, które ma 9 lat 300 zł to przesada... On bardziej by się cieszył z jakiegoś prezentu moim zdaniem, chociaż patrząc na dzisiejsze dzieci mam wrażenie, że jestem staroświecka

Daj mu tyle, na ile Cię stać, już nie wyjeżdżajmy z jakimiś laptopami, telefonami za 1000 zł albo nie wiadomo jaką kasą...

Rok temu w rodzinie robiłam za pomoc w kuchni.Oczywiście nie poszłam z pustą ręką.Dziewczynce kupiłam śliczną srebrną branzoletkę i czekoladki a do tego za free zapylałam przy garach calutki dzień.Teraz mam chrześnicę do komuni i zupełnie nie mam bladego pojęcia ile dać w koperte,zwłaszcza że jestem bez pracy.Podpowiedzcie jak to rozwiązać?

tak naprawdę 90% dzieci nie zobaczy tej kasy więc lepiej kupić prezent

Rok temu miałam komunie to kupilismy prezent. w tym roku chyba tez tak zrobimy. nie chcemy dawac kasy bo rodzice wezma i tyle bedzie widzialo. lepiej kupic jakis prezent to bedzie pamiatka i pozytek dla dziecka.
a co do kwoty przeznaczonej na ten cel to max 250 zl. w tym roku mamy duzo tego typu imprez i wydatkow

Cytat
madziutex
To tylko pokazuje na jakim poziomie jest dzisiejszy kościół i ilu mamy w Polsce katolików. Wszystko na pokaz. Prawdziwych rodziców-katolików nie obchodzi ile zgarną kasy, swoje dzieci też wychowują tak, że wiedzą, że komunia nie jest od dostawania prezentów. Dziecko, które idzie do komunii, bo jest dobrze wychowanym katolikiem, a nie, bo wypada, bo cała klasa idzie, będzie się cieszyło z chociażby Biblii, czy medalika, oczywiście z roweru też by się cieszyło, ale wie, że te prezenty są zbędne, bo dostało prezent duchowy. Ile znacie takich rodzin? Takich dzieci? Takich rodziców-katolików, a nie hipokrytów robiących przyjęcia na pokaz? Bo ja ZERO.

madzia to ja sie zaliczam do tych normalnych , nigdy ani na chrzciny , ani na swieta czy urodziny mojego dziecka nie wymuszalam czy nie wymyslalam drogich prezentow zawsze prosilam o ksiazki bo mala uwielbia jak jej czytam . teraz w maju sama ide na komunie i jestem chrzestna ale nie za mierzam kupowac drogich prezentow . kupie lancuszek z medalikiem i do tego jakis album albo fajnie wydana biblie dla dzieci . nie cierpie kiedy z komunii robi sie male wesela i liczy na super drogie prezenty czy kase. i zeby bylo jasne nie jestem jakos super wierzaca .

200

Cytat
agata74
madzia to ja sie zaliczam do tych normalnych , nigdy ani na chrzciny , ani na swieta czy urodziny mojego dziecka nie wymuszalam czy nie wymyslalam drogich prezentow zawsze prosilam o ksiazki bo mala uwielbia jak jej czytam . teraz w maju sama ide na komunie i jestem chrzestna ale nie za mierzam kupowac drogich prezentow . kupie lancuszek z medalikiem i do tego jakis album albo fajnie wydana biblie dla dzieci . nie cierpie kiedy z komunii robi sie male wesela i liczy na super drogie prezenty czy kase

No i o to mi właśnie chodzi. Niestety takich rodziców czy chrzestnych jest baaaardzo mało i ja osobiście takich nie znam. Wiem też, że zarówno Ci rodzice, jak i dzieci kręcą nosem, bo "kto teraz kupuje medaliki czy Biblie, dziecku będzie wstyd przed rówieśnikami" :/ I powiedzcie mi, co z takich dzieci wyrośnie... Tak narzeka się jakie te dzieci dzisiaj, ale sami rodzice od małego tak uczą. I mamy pokolenie materialistów, którzy wykazują jedynie postawę roszczeniową. Ktoś tu napisał, że wstyd by było jej dać dziecku 100zł na komunię. Wstyd to kraść albo rozpuszczać potomstwo, a nie dać małemu dziecku 100zł! Bo co, bo wyklnie, że tak mało? Czy wstyd, bo "przecież trzeba się pokazać, bo powiedzą, że jestem skąpa"? Kiedyś pieniądze miały dla dziecka wartość, jak dostałam 10zł do ręki to nie wiedziałam co zrobić z takim majątkiem. A teraz gówniarz kręci nosem, że 100zł, tak mało, co on kolegom powie :/

W sumie ja rónież kupuje te dwa prezenty. moze tez dlatego ze ci drudzy chrzesni zadko kiedy widują sie z dziewczynkami , nawet jak są urodziny czy cos to ich nie ma pozzniej sobie jakos kiedy moga przychodza , a ja jestem codziennie mieszkam z nimi.

sprawa Laptopa nie wiem od kogo wyszla. mysle ze napewno przyda im sie laptop tylko kwestia tego kto ma go kupic JA? raczej mnie na to nie stać gdyż nie pracuje na stałe tylko dorywczo,za to studiuje zaocznie wiec również płace. jak narazie czekamy na oferty laptopow za cene nie wieksza niz 1400zl i mysle ze bedzie to prezent ode mnie i moich rodzicow.