gorący temat
dzisiaj o 19:02
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 18:41
dzisiaj o 18:28
dzisiaj o 18:17
27.01 o 19:01
21.06 o 11:53
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
9.07 o 2:34
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Nie chcę mieć dzieci
Nie chcę mieć dzieci
Cytat
925822
ok jak czytam te wasz pierdoly to szlak mnie chce trafic jak morzna takie dyrdymaly pisac jedna przedruga sie przekomarza bzykac sie bzykacie jako gowniary docenci odpowiedzialni ludzie maja dzieci tojest natura tego nieda sie zmienic to wy jestescie wynaturzone gorzej jak zwierzaki bo one 2 razy wroku naja potomstwo myslisz ze dla szefa bedziesz atrakcyjna to zrobisz karier jestescie bardzo naiwne to blad nieznam religi ktura zakazywala by posiadac potomstwo albo pindy jestescie wynaturzone zastanowcie sie nattym ten fascynaat odejdzie do innej bo nie zrobisz cos co on chce a tak bedziesz rzyc dla dziecka i niepisz wiecej takich pierdol bo jestes wynaturzona doswiadczona
naucz się pisać.
Nie chcę mieć dzieci
Cytat
kupowanka
Tzn ja jakbym jednak zaliczyła wpadkę to pewnie bym kochała to dziecko... ale zwyczajnie go nie chcę. Zmieniło by moje życie, ograniczyło
to może najlepiej nie współżyj z narzeczonym, mężem żeby potem dziecko nie ograniczyło ci życia. 100% zabezpieczenia przed ciążą daje jedynie celibat.
Nie chcę mieć dzieci
Mi tez... ale co gorsze moj partner chce mnie w przyszlosci "Zaplodnic" nie daam sie....Cytat
mariczkam
Tzn to u mnie nie jest tak że ja nie lubię dzieci, tylko że po prostu nie czuję instynktu macierzyńskiego. Dziecko nie jest mi potrzebne do szczęścia
Nie chcę mieć dzieci
Cytat
mlo0oda
Mi tez... ale co gorsze moj partner chce mnie w przyszlosci "Zaplodnic" nie daam sie....Cytat
mariczkam
Tzn to u mnie nie jest tak że ja nie lubię dzieci, tylko że po prostu nie czuję instynktu macierzyńskiego. Dziecko nie jest mi potrzebne do szczęścia
A nie lepiej o tym pogadać? Przykro mi, ale jak jedno z partnerów ma inne zdanie na ten temat, to raczej nie wróżę wam przyszłości. To dość ważny aspekt życia i zawsze, prędzej czy później, jedna osoba będzie się czuła pokrzywdzona.
Nie chcę mieć dzieci
to samo przychodzi, do niektórych późno, trzeba najpierw poznać odpowiedniego partnera, ja też najpierw się uczyłam, studia, kursy,szkolenia itp. staż, praca i tak się ciągło, rozmyślałam jak to będzie, bałam się odpowiedzialności, w wieku 30 lat urodziłam córkę, w wieku 33 syna i nie wyobrażam sobie teraz życia bez nich, wszystko na maxa się we mnie obudziło z chwilą gdy dostałam dziecko do rąk, a wcześniej zastanawiałam się jak to będzie ze wszystkim... mój synek skończył 4 miesiące, za każdy jego uśmiech oddałabym naprawdę wiele, córka idzie na tydz do przedszkola, gdybym ich nie miała pewnie wpadłabym w wir zarabiania kasy i wydawania na rozrywki i codzienne życie, dokąd by mnie to zaprowadziło ...
Nie chcę mieć dzieci
Wbrew pozorom osoby które nie chcą mieć dzieci są dojrzałe. Bo posiadanie dziecka to nie jest tylko kąpanie, tulenie i przebieranie w śliczne ubranka. A potem ubranie, nakarmienie i wysłanie do szkoły.
Wychowanie człowieka na osobę otwartą, pewną siebie, kulturalną, ciekawą świata, wiedzy, tolerancyjną i dobrą to nie jest taka łatwa sprawa. Ponad to rodzice też muszą się czuć szczęśliwi, mieć pasje, czas dla siebie żeby móc dać przykład dziecku. Na dodatek trzeba dużo siły, zaparcia i konsekwencji w wychowaniu- to czego najbardziej brakuje, nie chce nam się zwyczajnie nie chce.
Dla kobiet to dzieciątko do tulenia, przebieranie, mały słodki człowieczek dla mężczyzn potomek.
Oczywiście każdy zrobi jak będzie chciał, ale nie każdy musi mieć dzieci. To na prawdę nie czyni żadnej kobiety prawdziwszą czy bardziej wartościową, z kolei nie posiadanie dziecka egoistą.
Szkoda, że nikt nie mówi jak to jest ciężko i jakie dzieci potrafią być przykre dla rodziców. I fajnie było by gdyby matki bardziej ogarniały zachowanie dzieci w przestrzeni publicznej.
Nie chcę mieć dzieci
Ja mam prawie 29 lat. Mam męża, dzieci nie chcemy. Nie mam instynktu, nie czuję tego po prostu. Generalnie wszyscy znajomi mają już dzieci, mnie to nie bawi, to nie moja bajka. Ja mogę siedzieć z dzieckiem kilka godzin, później mam dość. Nie neguję nikogo, kto chce mieć dzieci, dla kogo dziecko jest całym światem. Rozumiem to doskonale. Jak już pisałam nie mam instynktu, nie robię kariery (pracujemy z mężem za granicą) - choć skończyłam studia w Polsce, ale z pracą jest ciężko, zdecydowaliśmy się wyjechać. W Polsce mamy mieszkanie, choć nie wyobrażam sobie żebyśmy mieli dziecko i np. ja z dzieckiem w kraju, a mąż za granicą. Zaraz posypią się gromy, że jesteśmy niezaradni, bo w kraju nie mamy pracy - każdy zna realia. Nie interesuje mnie co. kto sądzi o moim życiu, to jest moje życie, ja je przeżyję po swojemu. Nie zrobię sobie dziecka, żeby miał mi kto podać szklankę wody na starość, zająć się mną czy mężem, że zostaniemy samotni. Kocham swoje życie, tak jestem egoistką, ale byłabym większą decydując się na dziecko, bo tak trzeba, bo unieszczęśliwiłabym niewinne dziecko i siebie.
Nie chcę mieć dzieci
mam 25 i tez nie chce miec narazie dzieci
Nie chcę mieć dzieci
Wydaje mi się,że wartości rodzinne wynosi się z domu.To rodzice w dużej mierze wpajają nam hierarchię wartości,co powinno stać na pierwszym miejscu.Ja zawsze chciałam mieć dzieci i mam 2 synów.A instynkt macierzyński...co to tak naprawdę jest? To że mamuśki są wpatrzone bezkrytycznie w swoje pociechy i jak w szkole coś zmalują to mama zawsze obstanie za nim"moje dziecko,nie możliwe on taki grzeczny" ,jeśli tak to ja go nie mam.Nigdy nie byłam wpatrzona w swoje dzieci jak w obrazek,że tylko one i nic poza tym.Zawsze miałam czas dla siebie i męża,zawsze o siebie dbałam,śmieszą mnie kobiety,które mówią,bo przed porodem to byłam piękna i szczupła.To jak wyglądamy po porodzie to jest nasza wola,jeśli w czasie ciąży jemy "za dwoje" a potem tylko dziecko...Ja mam super męża i na wszystko znalazłam czas,bo mąż pomagał mi we wszystkim,to MY mieliśmy dzieci,a nie JA.
Nie chcę mieć dzieci
Lata przeminą i co... ? Dla mnie rodzina jest na pierwszym miejscu. Dzieci zawsze lubiłam... dla wielu ludzi są sensem życia.
Faktycznie jeśli kogoś do tego nie ciągnie - to niech nie ma, szkoda dziecka.
Nie chcę mieć dzieci
Rany boskie, co za brednieCytat
mary_drwal
Dla kobiet to dzieciątko do tulenia, przebieranie, mały słodki człowieczek dla mężczyzn potomek.
Nie chcę mieć dzieci
instynkt macierzyński to to uczucie i chęć posiadania dziecka bycia matką, to uczucie które popycha nas do starań o dziecko. Błędne jest myślenie że instynkt się pojawi po urodzeniu dziecka.Cytat
fanka12345
Wydaje mi się,że wartości rodzinne wynosi się z domu.To rodzice w dużej mierze wpajają nam hierarchię wartości,co powinno stać na pierwszym miejscu.Ja zawsze chciałam mieć dzieci i mam 2 synów.A instynkt macierzyński...co to tak naprawdę jest? To że mamuśki są wpatrzone bezkrytycznie w swoje pociechy i jak w szkole coś zmalują to mama zawsze obstanie za nim"moje dziecko,nie możliwe on taki grzeczny" ,jeśli tak to ja go nie mam.Nigdy nie byłam wpatrzona w swoje dzieci jak w obrazek,że tylko one i nic poza tym.Zawsze miałam czas dla siebie i męża,zawsze o siebie dbałam,śmieszą mnie kobiety,które mówią,bo przed porodem to byłam piękna i szczupła.To jak wyglądamy po porodzie to jest nasza wola,jeśli w czasie ciąży jemy "za dwoje" a potem tylko dziecko...Ja mam super męża i na wszystko znalazłam czas,bo mąż pomagał mi we wszystkim,to MY mieliśmy dzieci,a nie JA.
Nie chcę mieć dzieci
a Ty myślisz że kobiety nie chcące mieć dzieci nie mają do ogarnięcia domu albo mieszkania?Cytat
Jasemmine
hagalla wiesz, kobiety, ktore nigdy nie mialy calego domu na utrzymaniu, nie zdaja sobie sprawy ile to obowiazkow. ja jestem w domu, a ciagle mi brakuje czasu. ale jestem szczesliwa, bo dla mnie ma to sens, teraz ciagle tylko wyczekujemy z mezem, az na tescie beda dwie kreseczki. jest to dla nas bardzo wazne. jestesmy mlodzi i mamy teraz duzo energii na wychowanie dzieci.
Nie chcę mieć dzieci
Cytat
kupowanka
a Ty myślisz że kobiety nie chcące mieć dzieci nie mają do ogarnięcia domu albo mieszkania?Cytat
Jasemmine
hagalla wiesz, kobiety, ktore nigdy nie mialy calego domu na utrzymaniu, nie zdaja sobie sprawy ile to obowiazkow. ja jestem w domu, a ciagle mi brakuje czasu. ale jestem szczesliwa, bo dla mnie ma to sens, teraz ciagle tylko wyczekujemy z mezem, az na tescie beda dwie kreseczki. jest to dla nas bardzo wazne. jestesmy mlodzi i mamy teraz duzo energii na wychowanie dzieci.
No właśnie, ja pracuję na cały etat, wrócę obiad muszę zrobić, zakupy, sprzątanie itd. Przecież większość kobiet tak żyje...
Nie chcę mieć dzieci
ojej. a ja marze o tym ale nie w tej chwili bo ani mnie nie stac ani jeszcze sie nie wyszalalam