Mam większy temperament niż On...

Jestem młodą żoną i mam naprawdę wspaniałego męża, który jest moim najlepszym przyjacielem. Niestety coś mąci nasz związek... SEX.Mój mąż jest bardzo przystojny, przebojowy i wogóle sprawia wrażenie macho, a raczej tak było nim się ze mną nie ożenił. Teraz wydaje się świata poza mną nie widzieć, publicznie mnie adoruje, zabiega, patrzy zakochanymi oczami, namiętnie całuje... Ale pozory mylą. Seks jest dla niego obowiązkiem a nie przyjemnością. Skupia się wyłącznie na moich potrzebach. Potrafi zapewnić mi odlot podczas gdy wstępnej i seksu oralnego... Ale sam nie chce abym mu się odwdzięczała tym samym... Bardzo długo dochodzi, ja potarfię przeżyć 3 razy orgazm a on nadal nie może dojść. No i ja mogłabym się kochać non-stop. A Jemu spokojnie starczy raz w tygodniu... I prawie zawsze to ja inicjuje. Zaczyna mi to ciążyć. Czy któraś z Was ma podobny "problem"? Co zrobić, żeby podwyższyć Jego libido? Jego poprzedni związek rozpadł się z powodu zdrady, JEJ zdrady. Zawsze mnie dziwiło, jak można zdradzić TAKIEGO faceta. Ale dziś chyba wiem co mogło być tego przyczyną. Ja bardzo go kocham i nawet nie dopuszczam do siebie takiej myśli ale chciałabym,żeby czerpał z seksu taką samą radość jak ja... Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat ale on nie widzi problemu, po takiej rozmowie faktycznie inicjuje seks... Stara się, torchę na siłe. A potem wszystko jest jak zwykle...

Bardzo współczuję. Może seksuolog? I pogadaj z nim co jest powodem, że nie chce się mu kochać. I wyślij go do lekarza bo może ma coś z hormonami?

Wiesz z reguły jak facet nie ma ochoty na seks to albo za dużo ogląda pornografii, albo jego kobieta się mu nie podoba. Jednak w twoim przypadku ciężko określić co się stało. Adoruje cie, czujesz że cie kocha więc na pewno mu się podobasz. Zapewne jesteś jego pierwszą kobietą(łóżkową). Może przejmij inicjatywę?
I w sumie najbardziej boję się że on jest innej orientacji.. czuły przystojny... jesteś pewna jego orientacji?

a mi się wydaje, że po prostu on ma mniejsze potrzeby. Tak to już jest, że nie jesteśmy jednakowi. Jednej osobie wystarczy sex 1 raz w tygodniu a dla drugiej 2 razy dziennie jest mało.

Nie widziałaś tego wczesniej, to może byc duży problem. I rozumiem też jak to jest samemu ciagle wymagać, kobieta zaczyna czuć sie brzydka i nieatrakcyjna, fajnie jeśli to facet nie może się od Ciebie oderwać. Nie wiem czy częstotliwośc zmienisz, on może raz na tydzien a Ty ciągle. Musicie iśc na kompromis, bo co innego zostaje
Jak facet moze nie chcieć przyjemności, nie rozumiem tego? Może cos robisz nie tak?
Musisz w kółko z nim o tym gadac az Tobie nie powie o co chodzi. Przechodziłam przez to, czasem powód jest banalny.

Rozmawiałam, on twierdzi, że mu się chce ale, że w tygodniu jest zmęczony (ma 29 lat) zmęczony?!
Na pewno jak każdy facet kiedyś oglądał porno... Ale wiem, że teraz tego nie robi.
Patrząc na dziewczyny z którymi się spotykał... Raczej jestem w Jegow typie, zresztą zasypuje mnie komplementami od pierwszego dnia naszego poznania.
Nie jestem Jego pierwszą kochanką, często mówi, że jestem niesamowita w łóżku i mogę być tego pewna bo ma porównanie...
Czy jest innej orientacji? Haaa... Tu dałaś mi klina. Miał wiele dziewczyn... I się ze mną ożenił. Po co? Przecież dzisiaj z tym, że się ma inne preferencje nie trzeba się kryć :/
Ja prawie ciągle inicjuje! I to jest mój ciążący problem

Cytat
NewMelody
Rozmawiałam, on twierdzi, że mu się chce ale, że w tygodniu jest zmęczony (ma 29 lat) zmęczony?!
Na pewno jak każdy facet kiedyś oglądał porno... Ale wiem, że teraz tego nie robi.
Patrząc na dziewczyny z którymi się spotykał... Raczej jestem w Jegow typie, zresztą zasypuje mnie komplementami od pierwszego dnia naszego poznania.
Nie jestem Jego pierwszą kochanką, często mówi, że jestem niesamowita w łóżku i mogę być tego pewna bo ma porównanie...
Czy jest innej orientacji? Haaa... Tu dałaś mi klina. Miał wiele dziewczyn... I się ze mną ożenił. Po co? Przecież dzisiaj z tym, że się ma inne preferencje nie trzeba się kryć :/

to po prostu jest zmęczony, może pracuje więcej albo ma jakieś stresy, nie trzeba odrazu wyszukiwac niewiadomo czego. Ja tez teraz mniej myśle o seksie bo mam inne rzeczy na głowie.
gdy mam wiecej luzu to mysle częsciej niz statystyczny mężczyzna

Cytat
NewMelody
Rozmawiałam, on twierdzi, że mu się chce ale, że w tygodniu jest zmęczony (ma 29 lat) zmęczony?!
Na pewno jak każdy facet kiedyś oglądał porno... Ale wiem, że teraz tego nie robi.
Patrząc na dziewczyny z którymi się spotykał... Raczej jestem w Jegow typie, zresztą zasypuje mnie komplementami od pierwszego dnia naszego poznania.
Nie jestem Jego pierwszą kochanką, często mówi, że jestem niesamowita w łóżku i mogę być tego pewna bo ma porównanie...
Czy jest innej orientacji? Haaa... Tu dałaś mi klina. Miał wiele dziewczyn... I się ze mną ożenił. Po co? Przecież dzisiaj z tym, że się ma inne preferencje nie trzeba się kryć :/
Ja prawie ciągle inicjuje! I to jest mój ciążący problem

Ale skoro seks jest dla niego jak obowiązek, odklepać raz w tygodniu i jest to może nie potrafi się przyznać do orientacji. Sama mówisz, ze poprzednia kobieta go zdradziła i miała powód więc może on walczy z tym a nie potrafi się przyznać?
Jednak to łatwo rozwikłać jak dla mnie. Dość intymne pytanie, nie musisz odpowiadać ani mi ani na forum odpowiedz sobie. Czy stoi mu jak tylko patrzy na twoje ciało? Bez jakiś impulsów dotykowych, pieszczot itd? Bo myślę ze gejowi by nie stał. (tak samo może nie stać osobie która nadużywa porno i nie podoba się mu jego kobieta, dodaje żeby mnie nikt nie zjadł, że to oznacza tylko jedno)
Powiem ci tak, to normalne że facet jest zmęczony po pracy w tym wieku, mój też czasem mi powie, że bardzo by chciał ale nie ma siły, albo jak ma zły dzień wszystko go drażni i ludzie w pracy go zdenerwują to tak samo. Ale w takich momentach zazwyczaj ja mówię że zajmę się wszystkim a on niech tylko leży i odpoczywa i u mnie to działa.

Niestety, wiem, że z tym zmęczeniem to tylko wymówka bo nawet na naszej podróży poślubnej było podobnie. Co ciekawe jak już dochodzi po godzinnych zmagach to tylko od tyłu i ma swoje fetysze, które mu w tym pomagają i które chętnie spełniam ale nie chce tu o nich szczegółowo...

Cytat
NewMelody
Niestety, wiem, że z tym zmęczeniem to tylko wymówka bo nawet na naszej podróży poślubnej było podobnie. Co ciekawe jak już dochodzi po godzinnych zmagach to tylko od tyłu i ma swoje fetysze, które mu w tym pomagają i które chętnie spełniam ale nie chce tu o nich szczegółowo...

Oj... No to w takim razie albo opcja którą podałam, albo po prostu nie potrafi dojść inaczej? Tak jak my kobiety mamy pozycje w których dochodzimy tak faceci też. Ja bym się cieszyła jakby mój częściej chciał od tyłu (w sensie na pieska, czy jakoś tak się to nazywa)

Co za głupoty te laski wypisują ?!?! Wypowiadacie się by tylko się wypowiadać... Dokładnie rozumiem autorkę posta. Jestem w podobnej sytuacji po prostu czasem mój facet wynajdzie wszystko inne wieczorem do roboty (oczywiście tylko ja to tak odbieram).Może sie wystrój w coś mega wtedy myślę że nie będzie zmęczony.. Ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą mete.. Może faktycznie seksuolog to dobry pomysł .Albo kup wibrator i postaw na półce by był zazdrosny

Passionate33 twoja wypowiedź jest tak beznadziejna że po prostu nie mogę... udajesz mądrą czy co ?

Cytat
pucca
Co za głupoty te laski wypisują ?!?! Wypowiadacie się by tylko się wypowiadać... Dokładnie rozumiem autorkę posta. Jestem w podobnej sytuacji po prostu czasem mój facet wynajdzie wszystko inne wieczorem do roboty (oczywiście tylko ja to tak odbieram).Może sie wystrój w coś mega wtedy myślę że nie będzie zmęczony.. Ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą mete.. Może faktycznie seksuolog to dobry pomysł .Albo kup wibrator i postaw na półce by był zazdrosny

Passionate33 twoja wypowiedź jest tak beznadziejna że po prostu nie mogę... udajesz mądrą czy co ?

W takim razie twoja tez bo też zaproponowałam seksuologa ;]

Cytat
pucca
Co za głupoty te laski wypisują ?!?! Wypowiadacie się by tylko się wypowiadać... Dokładnie rozumiem autorkę posta. Jestem w podobnej sytuacji po prostu czasem mój facet wynajdzie wszystko inne wieczorem do roboty (oczywiście tylko ja to tak odbieram).Może sie wystrój w coś mega wtedy myślę że nie będzie zmęczony.. Ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą mete.. Może faktycznie seksuolog to dobry pomysł .Albo kup wibrator i postaw na półce by był zazdrosny

Passionate33 twoja wypowiedź jest tak beznadziejna że po prostu nie mogę... udajesz mądrą czy co ?

Jeśli facet aż tak unika sexu, ba jeśli w ogóle go unika to jest juz mocno cos nie tak.
I ma być zazdrosny o wibrator? Hahah...z jakiej bajki ty się urwałas?

Cytat
ChocolatePenguin

Cytat
pucca
Co za głupoty te laski wypisują ?!?! Wypowiadacie się by tylko się wypowiadać... Dokładnie rozumiem autorkę posta. Jestem w podobnej sytuacji po prostu czasem mój facet wynajdzie wszystko inne wieczorem do roboty (oczywiście tylko ja to tak odbieram).Może sie wystrój w coś mega wtedy myślę że nie będzie zmęczony.. Ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą mete.. Może faktycznie seksuolog to dobry pomysł .Albo kup wibrator i postaw na półce by był zazdrosny

Passionate33 twoja wypowiedź jest tak beznadziejna że po prostu nie mogę... udajesz mądrą czy co ?

Jeśli facet aż tak unika sexu, ba jeśli w ogóle go unika to jest juz mocno cos nie tak.
I ma być zazdrosny o wibrator? Hahah...z jakiej bajki ty się urwałas?

Pan wibrator groźny jest ;p Jeszcze by go zobaczył i w ogóle stwierdził, że seks raz na miesiąc bo przecież ma przy łóżku przyjaciela z gumy.

Nie jest dobrze, tym bardziej, ze Wasz związek to nie małżeństwo z iluś tam letnim stażem tylko stosunkowo młody związek i powinniście rzucać się na siebie, a nie spełniać obowiązek raz na tydzień. Myslę, że twój partner ma zdecydownie mniejsze potrzeby seksualne i tyle. Poszukaj może diety podnoszącej libido. http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/56,127066,12935822,10_skladnikow_diety___obnizaja_wage__podnosza_libido.html
Pamiętaj, ze mężczyźni są bardzo czuli na punkcie swej męskości i zbytnio nie drąż tematu. Małymi kroczkami. Mężczyźni często mają ochotę na seks o innej porze niż kobiety.

Passionate33
Podejrzewanie faceta o to że jest innej orientacji bo ma ochotę na seks raz w tygodni jest chore...Tym bardziej że facet jest po ślubie i autorka pisze że nie udaje swoich uczyć. Po prostu problem jest taki że autorka chce cześciej niż jej mąż.Nie wiem jak pracują seksuolodzy bo nigdy nie byłam ale może to i jest jakieś rozwiązanie

ChocolatePenguin facet nie unika seksu bo raz w tygdoniu to nie jest unikanie.Wibrato to dobre rozwiązanie po co robić kłótnie i zmuszać faceta do seksu jak nie ma na to ochoty..Zresztą ochota może go najść jak zobaczy jak jej dobrze z wibratorem. Jeśli chodzi o bajkę to nie zastanawiałam się nad tym