Obecnie rozmawiamy o:

Meble na wymiar Warszawa

gorący temat

najtańsza apteka

dzisiaj o 20:20

Meble

dzisiaj o 19:04

Sypialnia tapeta

dzisiaj o 16:04

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Jestem ze swoim facetem już 3 lata. mamy problem ze sprawami łóżkowymi, a dokładniej chyba ja. Od czego się tak dzieje, że już mi się nie podoba jego ciało? nie mam ochoty ani się z nim kochać, ani go nawet całować, ale jak widzę jakiegoś przystojnego faceta to od razu o nim fantazjuje. Mój facet oczywiście ma na to ochotę, ale mnie on odpycha, nie mam ochoty aby mnie w ogóle dotykał, ostatni raz kochaliśmy się w grudniu. Gdzie leży wina?

Oj to poważny problem jak facet Ci odpycha, a jak z uczuciami?

widocznie go juz nie kochasz. nie wyobrazam sobie kochac kogos a jednoczesnie miec takie zachowania jak ty.

Nie wiem, gdzie leży wina, ale zdecydowanie nie jest okej, jeśli podoba Ci się każdy facet tylko nie Twój.

Czy Twój mężczyzna przytył? Przestał dbać o siebie?
Może chemia, która była pomiędzy Wami wygasła? Może zdałaś sobie sprawę, że to jednak nie to ? Może warto porozmawiać z nim?

A chce Ci się wracać do Niego do domu?
Bo jeśli nie i w ogóle wkurza Cię jego towarzystwo to najwyższy pora zastanowić się nad sensem takiego niby związku.

No to dość poważny problem. Spróbuj z nim porozmawiać o tym, żeby nie było później niespodzianek

No... jeśli nawet jak Cię całuje Cię wkurza, a całowanie przecież to nie tylko oznaka seksualna, ale też bliskości i ogólnie uczucia, to chyba coś wygasło.

to jest przyzwyczajenie i raczej juz tak zostanie. Tu by moglo cos co znowu Was zblizy np.wyjazd czy cos osobno:)

Cytat
emilaaa1403
Jestem ze swoim facetem już 3 lata. mamy problem ze sprawami łóżkowymi, a dokładniej chyba ja. Od czego się tak dzieje, że już mi się nie podoba jego ciało? nie mam ochoty ani się z nim kochać, ani go nawet całować, ale jak widzę jakiegoś przystojnego faceta to od razu o nim fantazjuje. Mój facet oczywiście ma na to ochotę, ale mnie on odpycha, nie mam ochoty aby mnie w ogóle dotykał, ostatni raz kochaliśmy się w grudniu. Gdzie leży wina?

Wybacz ale jak tyle czasu nie masz ochoty na bliskość ze swoim facetem to na pewno już go nie kochasz. Dziwię się,że on tkwi w takim związku. Jeszcze chwila i zacznie cię zdradzać albo ty jego...lepiej oszczędźcie sobie tych przykrości i zostaw go

zweryfikowana
Posty: 1.209
Ostrzeżenia: 2/5

a czujesz coś do niego w ogóle? radzę zadać sobie to pytanie

Nie wiem gdzie leży problem bo ciężko się odnieść ale jak by nie patrzeć sex jest ważny w związku. Jak się dzieją takie rzeczy i partnerzy nie rozmawiają ze sobą o tym co też nie jest łatwe to później związki się rozpadają i są też zdrady. Naprawdę nie wiem co Ci doradzić

U mnie był podobny problem i byłam z nim tyle co Ty i się rozstaliśmy ;]

Da się w ogóle żyć w takim związku? :D
Ewidentnie coś jest nie tak i to bardzo, radzę przemyśleć sprawę i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest w ogóle w tym jakiś sens.

Kurcze a ja się martwilam jak przez miesiąc nie miałam ochoty na seks, przy czym przytulanie i całowanie jak najbardziej. U ciebie to wygląda na to że uczucie wygasło. Co innego jakbyś po prostu nie miała w ogóle ochoty na seks ale ty nie masz ochoty na bliskość z NIM.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

seks problem