Szukam szybkiej pożyczki online
gorący temat
dzisiaj o 22:38
dzisiaj o 22:37
dzisiaj o 19:33
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 15:01
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
21.06 o 11:53
9.07 o 2:34
27.01 o 19:01
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
albo jest gejem, albo impotentem. Każdego normalnego faceta kręcą KAŻDE cycki.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
dziwię sie ze jeszcze z nim jestes.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Dziewczyno obudż się i ratuj!zostaw tego chłopaka,On nie jest Ciebie wart!jak możesz godzić się na takie traktowanie?
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Cytat
szowinistkapl
Znalazłam śmieszny artykuł, może to go bardziej do Ciebie przyciągnie
http://szowinistka.pl/od-lat-18-stu/spelnij-marzenia-swojego-faceta/
Spróbuj problem rozwiązać dobrym pomysłem
Pozdrawiam
Dobry artykuł
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
przykro mi z Twojego powodu,rzuć tego frajera i poznaj kogoś wartościowego kto Cię będzie kochał taką jaką jesteś
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Wsadz mu ręke w bokserki, troche poszperaj i zapytaj gdzie się podział maluszek XD
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Co za dupek, pewnie wychowany na pornosach, ale skoro Ty mu się nie podobasz to po co się z Tobą wiązał. Kochana, zmień faceta bo tylko kompleksów się nabawisz przez niego.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Jakby mój mi tak powiedział to bym go wyrzuciła przez okno, ale jeśli Ty mu na to pozwalasz to nie mam pytań. Jak mu nie pasuje żywa baba to niech radzi sobie sam z Renią.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Cytat
wikijaja
Doradzę Ci jedno: Zmień chłopaka
Można mieć różne poglądy na świat, ale poniżanie i wstręt do partnera w łóżku, nie jest wyznacznikiem prawdziwej miłości
Dokładnie. Chyba nic więcej nie trzeba dodawać.
Swoją drogą wpsółczuje takiego chłopaka.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
wg mnie nie powinnaś sobie pozwalać na poniżanie... Możesz znaleźć faceta, który Cię pokocha taką jaka jesteś i nie będzie Ci wmawiał, że coś jest z Twoim ciałem nie tak każda kobieta powinna mieć wysokie poczucie wartości dzięki swojemu facetowi, a nie coraz niższe! powodzenia
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Olej go, to nie jest milosc.. znajdziesz sobie kogos lepszego
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Cytat
siisenior
Zaczne na razie od delikatnej rozmowy na ten temat.
delikatnej?! z grubej rury, a nie delikatnie, on też delikatny nie jest. kretyn jakiś skończony, w pysk by dostał i bym go pożegnała.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Jakiś chory typ! Po co z Tobą jest jak mu się nie podobasz, nie pociągasz go? Jak można w ogóle takie rzeczy mówić do dziewczyny? Natychmiast go zostaw, nie daj się poniżać...
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Cytat
siisenior
13kasiunia dzięki! Tymczasem uciekam do pracy. Wieczorem późno jeszcze odwiedze ten wątek!
Nie ma za co
A co do tego, że zasłania się Twoim okresem to żałosne z jego strony bo chyba nie masz go przez miesiąc :/
Wydaje mi się, że rozmowa już chyba nic nie da. W sumie spróbować możesz i zobaczysz co dalej, ale uważam, że nawet jeśli zdecydujecie się nadal być razem to i tak nie zapomnisz tych przykrości z jego strony. Przykro mi to mówić, ale raczej nawet czas tu nie pomoże i nie zapomnisz. A i wiedząc jakie są jego "upodobania" będziesz się ciągle zastanawiała czy nie znajdzie się taka w jego typie i wtedy Cię nie zdradzi lub nie zostawi. Takie przykre rzeczy z ust osoby bliskiej bolą nawet po kilku latach. Są jak blizna na psychice i wracają w różnych momentach życia. Nie chce Ci narzucać co powinnaś zrobić, bo może warto spróbować, w końcu wycofać się z takiego związku możesz w każdej chwili. Ale wydaje mi się, że Twoje kompleksy i złe samopoczucie będą się przy nim pogłębiać, a według mnie nie warto. No i niestety brak pewności partnera i brak bezpieczeństwa nie wróży dobrze na przyszłość :/
On zasługuje na porządnego kopa w d**ę i chyba poprawiłoby Ci się poczucie własnej wartości, gdyby zarobił go od Ciebie.
Trzymaj się, a jak byś chciała to napisz do mnie na priv.
Mój chłopak nie ma na mnie ochoty
Smutne to, co piszesz. Podstawa zwiazku jest zaufanie i szacunek do drugiej osoby, milosc oczywiscie tez, ale szacunek jest tez bardzo wazny. Moj maz jest gruby. A ja szczupla, niska, z malym biustem. I co, mam powiedziec mezowi, ze mnie w lozku nie pociaga, bo ma brzuch?! Alez mnie on zupelnie nie przeszkadza! Bo go kocham. A jemu nie przeszkadzaja moje szerokie biodra, chociaz wiem, ze raczej woli kobiety z dlugimi, szczuplymi nogami. A w lozku uklada nam sie dobrze - od siedmiu lat
Nikt nie jest idealny, ale nie wolno ranic partnera ani partnerki i wpedzac go/jej w kompleksy za to, jak wyglada.
Autorko watku, to NIE JEST MILOSC. Nie mecz sie i odejdz.