kac moralny...

Kurczę, muszę z kimś się podzielić moim kacem moralnym,bo cały dzien nawet nic przełknąć nie mogę, mieliśmy wczoraj domówkę u kolegi (wszyscy po 22 lata) trochę popiliśmy, a ja z tym kolegą od początku mieliśmy się ku sobie... w końcu doszło do tego,że zaczęliśmy się całować, cały wieczór staraliśmy się ukrywać,bo podoba się on jednej koleżance ,co z nami była... jednak później znajoma wzięła mnie do łazienki i powiedziała,że wszyscy widzieli... Później prawie się ze sobą przespaliśmy,ale w czas się opamiętałam. Od rana wstyd mi było na wszystkich spojrzeć,on zachowuję się w stosunku do mnie normalnie,ale reszta poza jedną dziewczyną ( właśnie tą,co się jej on podoba ) ignorowali mnie,unikali rozmów, nie zwracali uwagi jak mnie np długi czas nie było, zwracali się tylko do siebie... czuję się strasznie,bo pewnie myślą,że nie wiadomo,co robiliśmy i że tak się zachowałam... jak to się mówi "poniósł mnie melanż" i teraz mam moralniaka a oni takim zachowaniem jeszcze mnie dobijają

a że tak powiem co ich to obchodzi że się całowaliście bo nie wiem ? jakieś dziwne masz towarzystwo skoro nagle sięnie odzywają do Ciebie i wgl przez to że się całowaliście ;]

A co im do tego że się całowaliście? Któreś z was zdradziło swojego partnera czy co?

dziwnych masz znajomych, naprawdę. przecież to nie ich sprawa co i z kim robiłaś:|

No poniósł Cię melanż, ale jesteś wolna i on też tak? Oni się pobrażali na ciebie z jakiego powodu?

Cytat
Sandy1990
A co im do tego że się całowaliście? Któreś z was zdradziło swojego partnera czy co?

Cytat
LadyMillion22
a że tak powiem co ich to obchodzi że się całowaliście bo nie wiem ? jakieś dziwne masz towarzystwo skoro nagle sięnie odzywają do Ciebie i wgl przez to że się całowaliście ;]

Bo koleżanka jak mnie wzięła do łazienki na rozmowę, powiedziala,że jest załamana tym jak się zachowuję,że jestem mocno pijana,żebym się ogarnęła itp. Dla nich to takie "dziwkarskie" zachowanie i tak się własnie teraz czuję, jak wracaliśmy do domu to ja się całą drogę nie odzywałam nikt nawet do mnie nie zagadał.. czuję się fatalnie
on jest w separacji z dziewczyną już jakiś czas, czyli jakby wolny,ale też nie..

ale tragedia, całowaliście się a oni strzelili focha. No chyba, że prawie uprawialiście seks na ich oczach.

Cytat
beatrx
dziwnych masz znajomych, naprawdę. przecież to nie ich sprawa co i z kim robiłaś:|

daj spokoj nic sie nie stalo to jest najwazniejsze , do niczego nie doszlo , jak masz kogos w tym towarzystwie zaufanego to mu to powiedz ze Ci lezy na sumieniu , ale wiedz że to na prawde nic z łego , przeciez ta laska tez mogla wykorzystaj akcjie ze jest popijawka i do niego zaczac dawać na maxa .
Trzymaj się .

Cytat
LOGIN111

Dla nich to takie "dziwkarskie" zachowanie

a wziełaś za to kase czy cos -.-?
Niech się zajmą swoim życiem.

Cytat
kamila0591
Nie martw sie, nie jestes sama. Ja ostatnio zrobilam taka glupote ze brak slow. Rozstalam sie po 4 latach z chlopakiem i odrazu napisalam do tego przyjaciela... Chlopak spodobal mi sie wiec stwierdzilam ze mu powiem co czuje. On powiedzial o wszytskim mojemu bylem.. Zostalam nazwana szmata , dziwka.. Brak slow..

Cóż ja bym nie umiała od razu po rozstaniu napisać do kogoś że mi się podoba

dobre, źli są a o co ?

Cytat
LOGIN111

Cytat
LadyMillion22
a że tak powiem co ich to obchodzi że się całowaliście bo nie wiem ? jakieś dziwne masz towarzystwo skoro nagle sięnie odzywają do Ciebie i wgl przez to że się całowaliście ;]

Bo koleżanka jak mnie wzięła do łazienki na rozmowę, powiedziala,że jest załamana tym jak się zachowuję,że jestem mocno pijana,żebym się ogarnęła itp. Dla nich to takie "dziwkarskie" zachowanie i tak się własnie teraz czuję, jak wracaliśmy do domu to ja się całą drogę nie odzywałam nikt nawet do mnie nie zagadał.. czuję się fatalnie
on jest w separacji z dziewczyną już jakiś czas, czyli jakby wolny,ale też nie..

o mój boże...daj se spokoj wrzuć na luz napij się piwka hehe i olej to... nawet jakbyście seks uprawiali to neich interes.. lepiej powiedz im żeby zajeli się swoim życiem bo Ty masz prawo robić co chcesz a jak nie zrozumieją to zastanów się nad wyborem znajomych..

Cytat
oryginal

Cytat
LOGIN111

Dla nich to takie "dziwkarskie" zachowanie

a wziełaś za to kase czy cos -.-?
Niech się zajmą swoim życiem.

No oczywiście,że nie,ale kiedyś mieliśmy w paczce dziewczynę typową puszczalską i wszyscy są przewrażliwieni na takie zachowanie i boje się,że zaraz się ode mnie odwrócą. Kolega później śpiewał piosenkę i było "masz wyrzuty sumienia" i on do mnie "masz wyrzuty sumienia?" ja pytam za co... a oni cisza.. jeszcze doszedł później jeden kolega i mu opowiadali jak spali, ja z tamtym chłopakiem spałam w innym pokoju i jak opowiadali to wyszlam,bo myślałam,że się spale ze wstydu..