Obecnie rozmawiamy o:

Meble na wymiar Warszawa

gorący temat

najtańsza apteka

wczoraj o 20:20

Meble

wczoraj o 19:04

Sypialnia tapeta

wczoraj o 16:04

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witajcie dziewczyny :)
Jestem przy koncówce czwartego opakowania tabletek anty, w moim przypadku jest to Belara. Wydaje mi się, że są dla mnie w porządku, nie mam żadnych skutków niepożądanyh. Co najwyżej w pierwszym miesiącu miałam trochę plamienia, w drugim prawie nie, trzeci miesiąc już był bez plamień, więc myślałam, że tabletlki się "przyjęły", że tak powiem. A teraz jestem przy czwartym opakowaniu na tydzień przed planowaną przerwą i... od przedwczoraj mam bóle, które zawsze zwiastowały mi miesiączkę. Wczoraj dostałam brązowatych plamień, a dziś już przybrały one na intensywności w barwie i ilości, więc to chyba jednak już nie plamienie a krwawienie... się okaże na najbliższych dniach, czy takie się utrzają. I kurczę, nie wiem, co o tym myśleć... Niby plamienia w środku cyklu są normalne do 3 pierwszych miesięcy, ale u mnie to już czwarty w zasadzie... Nie wiem, w czym leży problem. Mam nadżerkę i chyba w sumie przez nią w ostatnich dniach miałam jakby silniejsze upławy i śluz. Byłam też ostatnio przeziebiona, ale nie sądzę, by to miało znaczenie.
Wiem, że żadna z Was lekarza nie zastąpi, ale może jest tu ktoś z wiekszym doświadczeniem z tabletkami i mnie uspokoi... Nie mam teraz za bardzo możliwości iść do mojego ginekologa, bo jestem daleko od domu, poza tym może warto zobaczyć, czy tak samo będzie w nastepnym cyklu i wtedy porozmawiać z lekarzem. A jeśli się okaże, że faktycznie mam teraz to krwawienie jakoś o tydzień szybciej? Mam nadal brać tabletki i zrobić przerwę za tydzień?

Opakowanie tabletek bierz normalnie do końca, wygląda na to, że masz krwawienia w trakcie ich stosowania.
Przyczyny mogą być różne, od tego, że są źle dobrane, po inne jak jakieś zmiany chorobowe. Tutaj żadna z nas Ci nie powie dlaczego masz te plamienia, musisz o tym porozmawiać z ginekologiem, który Cię zbada i zleci jakieś badania i/lub zmieni tabletki.

Odświeżę temat.
Teraz jestem w połowie szóstego blistra. Niecały tydzień temu byłam u ginekologa po receptę na kolejne opakowania tabletek i wspomniałam mu właśnie, że w czwartym miesiącu miałam to krwawienie za wcześnie. Powiedział tylko, że to się zdarza do trzech pierwszych miesięcy i po chwili dodał, że w czwartym w sumie też może. Mam receptę na następne opakowania.
Przy piątym blistrze było wszystko normalnie, więc się uspokoiłam. A teraz zostało mi jakieś 10 tabletek z szóstego blistra i... od wczoraj mam bóle jak na okres i coraz silniejsze plamienia, więc raczej nie mam złudzeń - znów w tym miesiącu przyjdzie mi to krwawienie za wcześnie. W sumie to chyba już przyszło. I znów się martwię. To z czwartego miesiąca jeszcze przełknę, piąty miesiąc - wszystko okej, i znów... Nie wiem, może to przypadek, może powinnam znów poczekać i zobaczyć co będzie w jeszcze jednym następnym miesiącu... Co myślicie o tym?
Studiuję, do domu mam dość daleko, więc w najbliższym czasie raczej specjalnie nie pojadę do "mojego" ginekologa, tym bardziej, że ledwo co od niego wróciłam...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Ginekolog Kraków