przed okresem

Jak wiadomo wiele dziewczyn (jak nie wszystkie) przed lub w czasie okresie czuje się 'inaczej'. Jednak u mnie to masakra. Jestem tuż przed okresem, a od ok. 5 dni mam ochotę kogoś zabić, ze wszystkimi się kłócę i płaczę. Zawsze tak miałam, ale teraz to masakra. Wczoraj pokłóciłam się z chłopakiem, dziś gadaliśmy jak usłyszałam, że idzie się położyć to źle się czuję bo się popłakałam. Chciałabym się z nim widzieć... On chyba nie zdaję sobie w jakim stanie jestem więc nie traktuje mnie specjalnie. Wciąż mi się coś wkręca, że wszystko jest najgorzej i nikomu nie jestem potrzebna. Dziś mi kupił kwiaty od tak, zafundował prezent przed studniówką a ja i tak płaczę. Co robicie w takich sytuacjach ? Bo ja zaraz kogoś zabiję.

nic chyba nie zrobisz, taka twoja natura przed okresem. może zaparz sobie meliskę? weź gorącą kąpiel? wyskocz na imprezę się trochę wyszaleć i "zmęczyć"? szkoda mi tylko bogu ducha winnego chłopaka ._.

Połowa sukcesu jak sama zdajesz sobie z tego sprawę, gorzej byłoby jakbyś nie widziała problemu. Myślę, że to trzeba przetrzymać, a wszystkich wokół uprzedzić, że może być 'wybuchowo' i żeby nie brali tego do siebie, zwłaszcza niczemu winny i obdarowujący prezentami Chłopak

Pozdrawiam

Ja też zawsze krzyczę i gryzę PRZED ! ;P podczas w sumie też

każda z nas zapewne ma jakieś napady, ale Twoje to chyba trochę przegięcie wyluzuj trochę, nie wiem, prześpij się czy coś, albo kup tabletki na uspokojenie, bo denerwujesz zapewne jeszcze osoby wokól Ciebie...

nie mogę na imprezkę :/ jutro szkoła , ogólnie w tygodniu nie mam za bardzo okazji nigdzie wyjść bo wszsyscy szkoła , nikt nie ma czasu nawet pogadac na fb

tez tak mam i tez ostantio coraz gorzej i zastanawiam sie czy tabletki anty nie pomoga

Też tak mam przed okresem- pomaga mi trochę magnez na tą nerwowość ale i tak rozdrażnienie jest

mój też to przeżywa. Przeproś go i powiedz, że Ci przejdzie.
Śmignij do ginekologa po tabletki na miesiączke, pms też się uspokoi

Cytat
ffff
mój też to przeżywa. Przeproś go i powiedz, że Ci przejdzie.
Śmignij do ginekologa po tabletki na miesiączke, pms też się uspokoi

Nom też tak mam.latam jakbym miała motorek w tyłku.do tego czuje ze boli mnie brzuch.mimo to sprzatam biegam po zakupy,z psami.mimo ze biore tabsy.

Polecam czekoladę, zawiera tzw. hormon szczęścia, to powinno Cię uspokoić. Przynajmniej mi to pomagało.

haaa. też tak mam! krzyczę,wściekam się,płacze,gryyzeeeee ;D;P najgorsze są te bóle brzucha i kręgosłupa
uwielbiam wtedy swojego faceta mieć obok ;-)