vibin mini - tabl. anty. Brał ktoś?

Cześć, dziewczyny !
Właśnie dostałam od goinekologa nowe tabletki antykoncepcyjne o nazwie vibin mini. Podobno to jakaś nowość i niewiele można zleźć informacji na jej temat. Czy ktoś brał i może się wypowiedzieć? Jak samopoczucie, skutki uboczne?

Dodam,że jestem po urodzeniu dziecka. Na początku przyjmowałam jedynie Azalię opartą na progesteronie. Przestałam karmić i dostałam te tabletki. Proszę o jakieś wieści ! Pozdrawiam

biorę go już 2 mc też po Azalii i glowa czesto mnie boli wiec raczej bede musiala zmienic;/

Biorę je już 2 miesiąc nie mam żadnych skutków ubocznych, czuje się dobrze może mam mniejszy apetyt ale to mi nie przeszkadza ;-) Cena jest różna zależy od apteki pytałam w kilku w jednej 37 w innej 28 i za tyle właśnie kupiłam chociaż słyszałam że w innych miastach można nawet za 9zł kupić.

Ja tez se dołączam do grona zadowolonych. Żadnych efektów ubocznych. Są wygodne (brak przerw pomiędzy opakowaniami), maja mała dawke hormonów. A ponad to są na rynku od niedawna, czyliiii... są świeżusieńko opracowane, a nie jakaś tam stara generacja.

biorę już od października, takze jestem już doświadczona
pierwsze 3 miesiące byłam bardzo rozdrażniona, ale podobno zawsze tak na początku a teraz stwierdzam, że są świetne
nie przytyłam( a nawet schudłam )
podobno mają małą zawartość hormonów, przez to nie tak szkodzą, a działają równie skutecznie
w sumie tanie nie są, ale myślę że warto.
no i bywa problem z dostaniem ich, trzeba szukać po kilku aptekach.
ale ogólnie na duzy PLUS

Tanie może nie, ale tańsze od yasminelle. No i dla mnie super, że są te tabletki placebo, bo zdarzało mi się zapominać, a teraz nie robię przerwy, więc nie wybijam się z rytmu

ile kosztują? bo na YAZ już mi szkoda kasy...

ja biorę Yaz, a o tych nie słyszałam

Ostatnio za 26 zł z hakiem kupowałam, ale cena zależy od apteki, bo jak szukałam to zwykle tak właśnie 26-31 zł za opakowanie było.

Słyszałam o nich,ale nie stosowałam

ja biorę lessinele, wiec o tych niestety nic nie napiszę

Co do Yazu to czytałam w angorze że milionowe odszkodowania płaci firma osobom ,które to brały bo powodują zatory i wylewy do mózgu. Dodam, że je brałam poszłam do ginekologa a on powiedział że wszystkie tablety działają właśnie zakrzepowo więc stwierdzam że po co się truć

Biorę od 3 miesięcy i jest wszystko ok trochę przytyłam. Plus jest taki że płace za nie ok 30 zł a za poprzednie płaciłam 50:/

ja również polecam stosowałam je swego czasu i świetnie się po nich czułam tabletki placebo okazały się bardzo pomocne ponieważ mam pracę zmianową i łatwo mi było pomylić się w trakcie robienia 7-dniowej przerwy tak więc zapominalskim polecam rozwiązanie antykoncepcji 21+7