Obecnie rozmawiamy o:

wyposazenie gastronomi

gorący temat

kosmetyki samochodowe

32 minut temu

dresy na ulice

42 minut temu

Studia online

55 minut temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 13:39:05

to twoje wywołanie okresu nazywa się aborcją

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 13:39:06

sama musisz podjąć taką decyzję- moim zdaniem już ją podświadomie podjęłaś- jak zastanawiasz się nad tabletkami to tego chcesz i tu na forum szukasz "usprawiedliwienia" a może raczej 'poparcia" dla swojego pomysłu....Ja tego ani nie popieram, ani nie potępiam, nie jestem ani za ani przeciw- sama jestem mamą jednego dziecka i choć kocham je nad życie na drugie się nie zdecyduję z wielu względów, także finansowych, mam założoną wkładkę ale jak dziewczyna wyżej napisała mimo spirali w ciążę zaszła, także nawet osobom zabezpieczającym się wpadki się zdarzają, żadna metoda w 100% nie ochroni poza zabiegami typu wazektomia, podwiązanie jajników itp.....i być może gdybym ja wpadła, to taż bym takie myśli miała, nie twierdzę że na pewno, ale skoro się zabezpieczam to znaczy że w najbliższym czasie dziecka drugiego nie planuję, nie jestem przygotowana ani psychicznie ani finansowo i niestety był by to dla mnie duży problem.....jeśli autorka jest w podobnej sytuacji, to uważam że może być usprawiedliwiona, nie sztuka narodzić dzieci które całe życie będą nieszczęśliwe, bo kasy brak rodzicom, i niech nikt nie pisze mi bajek typu ze jak rodzina się kocha to jest najważniejsze i pieniądze się nie liczą, wyobraźcie sobie sytuacje że cała klasa jedzie na wycieczkę czy do kina a wasze dziecko nie bo na to nie macie, jak ono będzie się czuło i z każdym dzieckiem kilkakrotnie taka sytuacja w ciągu każdego roku szkolnego.....najpierw trzeba się zastanowić czy stać nas na to żeby temu dziecku godny byt zapewnić a nie tylko "wegetację" czyli chleb i pasztetową do 18-stki, znam przypadki gdzie nastolatki zamiast się uczyć dorabiają po lekcjach bo nie znają pojęcia "kieszonkowe" a nawet na przejazdy do szkoły nie dostają....Moim zdaniem jak czyjeś dziecko ma mieć takie przykre życie to chyba lepiej dla niego aby go nie było...I wcale nie popieram aborcji, choć uważam że czasem może być tym "lepszym" z "dwojga złego" , zwłaszcza jak rodzina nie tylko jest biedna, ale i patologiczna, co często niestety idzie ze sobą w parze....a jeśli się nie zabezpieczasz to faktycznie zastanów się z mężem nad jakimś zabiegiem chirurgicznym który na stałe rozwiąże wasz problem...To będzie jednorazowy wydatek który rozłoży się na wszystkie kolejne lata więc opłacalny, a unikniecie w przyszłości takich dylematów i żadnego ani dziecka ani zarodka krzywdzić nie będziecie już musieli...a najbardziej dziwi mnie to że skoro kościół tak propaguje rodziny wielodzietne, dlaczego wierni co tydzień na mszy składek nie robią na te "boże dzieci" żeby wspomagać takie rodziny, tylko np na kwiaty czy nowe dywany....niby wszyscy są za polityką prorodzinną ale jak przychodzi co do czego to nikt nie pomaga...

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 13:40:34

Cytat
Goodfellas
jak można mieć 29 lat i 4 dziecko...

18 - 1 dziecko
19 - 2 dziecko

SZOK

przynajmniej z trzecim poczekałaś, ale o 4 nie wspomnę.. tak szybko... ty dalej nie wiesz skąd się dzieci biorą? jak na ten wiek jesteś bardzo nieoodpowiedzialna.

weź się nie odzywaj, "szok" to wywołują takie chamskie wypowiedzi.

a co do autorki tekstu: trzymam za Ciebie kciuki, na pewno będzie ok:) a po ciąży pomyśl po prostu nad jakąś antykoncepcją, myślę że podwiązanie jajników po czwórce dzieci to nawet dobry pomysł:)

zweryfikowana
Posty: 584
Ostrzeżenia: 1/5

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 16:29:59

Wywołała się burza straszna z tego...

Każdy może jej napisac "nie nie rob tego" albo "zrob jak uwazasz"

Ale zadna z nas nie jest na miejscu tej kobiety i nie zastanawiamy się włąsnie za co kupimy cholernie drogie kaszki mleczka i inne pierdoły dla niemowlaka a kazda ktora ma dziecko albo ma je ktos bliski wie ze nawet 1000zł nie wystarczy.

Moim zdaniem zadna z nas nie moze mowic jej co ma robic. Sama musi pojdąć decyzje.



A ! A co do wypowiedzi jednej z uzytkowniczek ze napisanie jak cos do napisz na priv aby podaj komuś strone internetowa jest zbrodnia to uwazam ze przegina bo samo napisanie jej na forum było by błedem ale podanie jej komus kto tego bedzie chciał juz nie.
i nei jest to ani namawianie ani wspołudiał w czymkolwiek



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-04 16:31 przez doliina.

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 16:49:15

Cytat
szafiarka_
...a najbardziej dziwi mnie to że skoro kościół tak propaguje rodziny wielodzietne, dlaczego wierni co tydzień na mszy składek nie robią na te "boże dzieci" żeby wspomagać takie rodziny, tylko np na kwiaty czy nowe dywany....niby wszyscy są za polityką prorodzinną ale jak przychodzi co do czego to nikt nie pomaga...
Jesteś niedoinformowana, bo w kościołach zbierane są datki na Caritas, które w zależności od okoliczności i potrzeb przeznaczane są na cele pomocy najuboższym rodzinom.Przed wakacjami i na początku organizowane były fundusze na kolonie letnie, natomiast ostatnio pieniądze zbierane są na plecaki szkolne z wyposażeniem. Po nabożeństwie odczytywana jest kwota jaka została uzyskana ze zbiórki pieniędzy i darów oraz co za nią zakupiono i dla ilu rodzin w parafii. Tak jest już od lat.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-04 16:50 przez szasa.

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 16:52:43

Młodziutka jesteś.... yy no ale prawdziwa "Matka Polka" :D podziwiam ;)

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 16:57:30

NIE ZABIJAJ TEGO MAŁEGO MALEŃSTWA !! ANI NIE ODDAWAJ JAK KTORAS NAPISALA... MASZ 3 DzIECIACZKOW TO I Z TYM 4 SOBIE DASZ RADE !!

NIE ZABIJAJ TEJ MAŁEJ ISTOTKI !!!
JESLI TO ZROBISZ BEDZIESZ ZAŁOWAC !!

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:00:14

teraz za późno na takie dylematy

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:03:00

Moja mama jest matką czwórki dzieci:) teraz to już 22,20,18,16. Czasem nie było łatwo i pewnie wychowanie takiej gromadki to poważne obciążenie finansowe i wielka odpowiedzialność. Oby Ci się udało z czasem będzie łatwiej więc głowa do góry!

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:05:07

Cytat
bonethugs
Nikt tu nie mówi o zabiciu dziecka. Usunięcie kilku tyg. płodu, to nie zabójstwo.

a jak kobieta jest w ciąży to co mówi? Będziemy mieli płód, czy będziemy mieli dziecko? Pomyśl sobie, że masz już trójkę dzieci (tak, nazywasz je dziećmi, tak samo jak "płód", który masz pod sercem) i jedno, które ma się narodzić. Usunięcie płodu jest równoznaczne z tym, ze to dziecko nigdy się nie urodzi. Pomyśl sobie w tym samym czasie, że skoro odbierasz życie temu dzieciątku to czemu nie zabijesz jednego z tej trójki, by to czwarte mogło się urodzić? Wiem, ze ciężko jest ten problem zrozumieć osobom, które nigdy nie miały z tym do czynienia, tym bardziej, że zdania w tej kwestii są podzielone. Ja nie chcę nikogo oceniać, ale kurcze- oprócz aborcji jest jeszcze inne rozwiązanie, adopcja. Takie małe dzieciaczki praktycznie od ręki trafiają do rodzin, które są w stanie je wychować i w których nic im nie zabraknie. Osobiście wolałabym wytłumaczyć dzieciom, że oddałam ich braciszka czy siostrzyczkę do innych rodziców, by miało lepiej, niż że usunęłam ciążę. Po to jest instytucja okna życia, czy możliwość zostawienia dziecka w szpitalu by skorzystać z niej w takiej właśnie sytuacji. Dodatkowo można zostawić dla dziecka list, który otrzyma, gdy będąc pełnoletnim podejmie decyzję o tym, że chce odszukać biologicznych rodziców.

Oczywiście jest jeszcze możliwość, by dziecko zostało w Twojej rodzinie i osobiście myślę, że skoro wychowałaś i wykarmiłaś trójkę dzieci (wielki podziw dla Ciebie) to z czwartym również mogłabyś sobie poradzić. Ale jeśli tej ewentualności nie bierzesz pod uwagę- to zastanów się nad oddaniem dziecka do adopcji, zamiast nad "wywołaniem okresu", jak to zgrabnie ujęłaś.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-04 17:08 przez emiiily.

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:08:54

Wow, dawno nie przeczytałam tylu podłych, chamskich, niesprawiedliwych i obrzydliwych ocen od osób które pewnie w 80% nie mają pojęcia o życiu i nadal mieszkają z rodzicami.
Co więcej, sama pochodzę z rodziny wielodzietnej, mam 4 rodzeństwa i piszecie o nas, że jesteśmy patologią, socjopatami, biedotą, pewnie alkoholicy. Moi rodzice "bzykali się" jak króliki, matka na pewno miała chuć i chcicę, ojeciec nie przejmował się tym co robi byle tylko zamoczyć. Rzeczywiście, to co piszecie jest bardzo miłe i dobrze o Was świadczy.
Wszystkowiedzące idiotki. Uważacie, że socjal w polsce jest taki fantastyczny? Te które najgłośniej krzyczą o pomocy z mopsu płaconej z ich podatków na te rozrodcze krowy niech najpierw same pójdą do rodziców i zapytają czy przypadkiem oni nie pobierali z MOPSu dodatków rodzinnych i innych. I zapytajcie jakie to kokosy, bo ja wiem, że na jedno dziecko przysługuje niecałe 70zł- fantastyczna kwota za którą normalny człowiek przeżyje spokojnie miesiąc i jeszcze mu zostanie na wakacje na seszelach. Nie macie pojęcia o życiu i mam nadzieję, że los kiedyś postawi Was wszystkie pod ścianą i będziecie musiały się upokarzać w MOPSie prosząc się o marne grosze. Życzę Wam tego.

A żadnej z Was do głowy nie przyszło, że niektórzy chcą mieć dużą rodzinę? Że antykoncepcja czasem zawodzi? Że nie każdy organizm toleruje tabletki, gumki pękają, plasty bywają zawodne? Że podwiązanie jajników jest nielegalne? Jezu, otrząśnijcie się. Małżeństwo ma ze sobą nie sypiać w ogóle jeśli nie chce mieć już więcej dzieci? Drogie nastolatki, zastanówcie się co by było gdyby to Wasze matki zaszły teraz w ciążę (wow, dorośli ludzie uprawiają seks! nawet ci po pięćdziesiątce). Albo gdybyście Wy zaszły teraz w ciążę. I nie piszcie, że się zabezpieczacie, bo to nie daje 100% pewności, przykro mi. Tak wrednych dziewuch jak na tym forum to dawno nie spotkałam.


Autorko, przed Tobą trudna decyzja. Donosisz tę ciążę bądź nie, zatrzymasz dziecko lub nie... Usiądź z mężem i przegadajcie to. Zastanów się czy dasz sobie radę psychicznie udźwignąć swoją decyzję. Dwoje dzieci jest już starszych, nie wymagają wstawania w nocy ciągłej obserwacji. My daliśmy radę i mimo że nie mieliśmy każdy osobnego pokoju i nie jeździliśmy na zagraniczne wakacje to mieliśmy siebie nawzajem, zawsze mieliśmy jedzenie, dach nad głową i kochających, opiekuńczych rodziców i rodzeństwo,które jest niezastąpione. Byliśmy i jesteśmy szczęśliwi, nie jesteśmy patologiczną rodziną, mamę wytykali palcami, że znów z brzuchem chodzi, a teraz? Troje z naszej piątki ma wyższe wykształcenie, jesteśmy inteligentni, bardzo dobrze wychowani, grzeczni, dobrze zarabiamy i mamy stałych partnerów. Kochamy i szanujemy swoich rodziców i nigdy nie mówimy do nich per "Ty". Wszyscy nas lubią, często proszą o pomoc i poradę, nasze drzwi się nie zamykają. Los bywa przewrotny.

Cytat
szasa
Jesteś niedoinformowana, bo w kościołach zbierane są datki na Caritas, które w zależności od okoliczności i potrzeb przeznaczane są na cele pomocy najuboższym rodzinom.
Pokaż mi proszę rozliczenie kościoła z Caritasem i Caritasu z najuboższymi.

Cytat
emiiily
Ja nie chcę nikogo oceniać, ale kurcze- oprócz aborcji jest jeszcze inne rozwiązanie, adopcja. Takie małe dzieciaczki praktycznie od ręki trafiają do rodzin, które są w stanie je wychować i w których nic im nie zabraknie.
Skąd masz informacje, że małe dzieci od ręki trafiają do rodzin zastępczych? Jaką masz pewność, oddając dziecko, że nie trafi ono do domu człowieka, który przez kilkanaście lat będzie je wykorzystywał seksualnie? Proszę :
Cytat

(...) gdy miały 11 lat, zajęła się nimi rodzina zastępcza. Teraz 22-letnie siostry nie są już pod opieką zastępczych rodziców. Opuściły dom, gdy miały 19 lat. Wkrótce po tym opowiedziały prokuraturze, co przez kilka lat robił im zastępczy ojciec. Siostry od trzech lat czekają na proces mężczyzny, który je molestował. Podejrzany przez dwa lata ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. A sąd do dzisiaj nie wyznaczył terminu rozprawy.
żeby nie było, że wzięłam to sobie z sufitu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-04 17:18 przez Zuosnica.

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:14:14

Cytat
Zuosnica
Wow, dawno nie przeczytałam tylu podłych, chamskich, niesprawiedliwych i obrzydliwych ocen od osób które pewnie w 80% nie mają pojęcia o życiu i nadal mieszkają z rodzicami.
Co więcej, sama pochodzę z rodziny wielodzietnej, mam 4 rodzeństwa i piszecie o nas, że jesteśmy patologią, socjopatami, biedotą, pewnie alkoholicy. Moi rodzice "bzykali się" jak króliki, matka na pewno miała chuć i chcicę, ojeciec nie przejmował się tym co robi byle tylko zamoczyć. Rzeczywiście, to co piszecie jest bardzo miłe i dobrze o Was świadczy.
Wszystkowiedzące idiotki. Uważacie, że socjal w polsce jest taki fantastyczny? Te które najgłośniej krzyczą o pomocy z mopsu płaconej z ich podatków na te rozrodcze krowy niech najpierw same pójdą do rodziców i zapytają czy przypadkiem oni nie pobierali z MOPSu dodatków rodzinnych i innych. I zapytajcie jakie to kokosy, bo ja wiem, że na jedno dziecko przysługuje niecałe 70zł- fantastyczna kwota za którą normalny człowiek przeżyje spokojnie miesiąc i jeszcze mu zostanie na wakacje na seszelach. Nie macie pojęcia o życiu i mam nadzieję, że los kiedyś postawi Was wszystkie pod ścianą i będziecie musiały się upokarzać w MOPSie prosząc się o marne grosze. Życzę Wam tego.

A żadnej z Was do głowy nie przyszło, że niektórzy chcą mieć dużą rodzinę? Że antykoncepcja czasem zawodzi? Że nie każdy organizm toleruje tabletki, gumki pękają, plasty bywają zawodne? Że podwiązanie jajników jest nielegalne? Jezu, otrząśnijcie się. Małżeństwo ma ze sobą nie sypiać w ogóle jeśli nie chce mieć już więcej dzieci? Drogie nastolatki, zastanówcie się co by było gdyby to Wasze matki zaszły teraz w ciążę (wow, dorośli ludzie uprawiają seks! nawet ci po pięćdziesiątce). Albo gdybyście Wy zaszły teraz w ciążę. I nie piszcie, że się zabezpieczacie, bo to nie daje 100% pewności, przykro mi. Tak wrednych dziewuch jak na tym forum to dawno nie spotkałam.


Autorko, przed Tobą trudna decyzja. Donosisz tę ciążę bądź nie, zatrzymasz dziecko lub nie... Usiądź z mężem i przegadajcie to. Zastanów się czy dasz sobie radę psychicznie udźwignąć swoją decyzję. Dwoje dzieci jest już starszych, nie wymagają wstawania w nocy ciągłej obserwacji. My daliśmy radę i mimo że nie mieliśmy każdy osobnego pokoju i nie jeździliśmy na zagraniczne wakacje to mieliśmy siebie nawzajem, zawsze mieliśmy jedzenie, dach nad głową i kochających, opiekuńczych rodziców i rodzeństwo,które jest niezastąpione. Byliśmy i jesteśmy szczęśliwi, nie jesteśmy patologiczną rodziną, mamę wytykali palcami, że znów z brzuchem chodzi, a teraz? Troje z naszej piątki ma wyższe wykształcenie, jesteśmy inteligentni, bardzo dobrze wychowani, grzeczni, dobrze zarabiamy i mamy stałych partnerów. Kochamy i szanujemy swoich rodziców i nigdy nie mówimy do nich per "Ty". Wszyscy nas lubią, często proszą o pomoc i poradę, nasze drzwi się nie zamykają. Los bywa przewrotny.

Prawda :)
Autorko jak tam Twoje samopoczucie, cały czas myślę o Tobie :)

zweryfikowana
Posty: 330
Ostrzeżenia: 1/5

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:19:29

akurat z czwartego dziecka mozesz miec w przyszłości najwięcej pociechy

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:20:22

Cytat
nnattalla
Problemem aborcji jest fakt, że ci którzy za nią są już się urodzili !

Kolejna, ktora nie potrafi zacytowac.. To nie Twoje slowa.

czwarte dziecko?

04 sie 2012 - 17:20:31

Zuosnica przybijam Ci piateczke !!!

tez juz nie moge czytac wypocin samozwanczych "madrych zyciowo" dziewuch :P

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

zmiana klimatu a brak okresu