gorący temat
godzinę temu
wczoraj o 22:38
wczoraj o 22:37
wczoraj o 18:57
wczoraj o 15:01
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
9.07 o 2:34
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
27.01 o 19:01
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
uciekaj od tego lekarza i rób badania hormonalne, może się okazać, że to wcale nie to, a złymi lekami możesz sobie tylko pogorszyć sytuację
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
ja też to mam.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
po przeczytaniu objawów chyba muszę iść do lekarza.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Po samym USG taka diagnoza Oo? Zmień lekarza, serio. Do tego, kto leczy PCO antykopami ://?Cytat
ecri16
Po badaniu usg i dokładnym wywiadzie,mam te wszystkie badziewne objawy- właśnie zwiększona masa ciała w dolnej partii,większe owłosienie,wypadanie i przetłuszcanie włosów, trądzik, no a przede wszystkim całkowity brak miesiączki. Póki co przepisał mi cyclo progynova na wywołanie okresu a potem Diana 35 przez 2 miesiące,ale co do Diany mam mieszane uczucia :/
Te podkreślone to także moje objawy + lekarz na USG stwierdził, że mam podejrzanie dużo pęcherzyków.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-26 19:54 przez 19BaMbOoChA90.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Cytat
coco-moko
po przeczytaniu objawów chyba muszę iść do lekarza.
ja właśnie też. moze zamiast tarczycy powinnamleczyć to, chociaż nie miałam żadnych problemów z zajściem w ciąze ale tez mam problem ze schudnięciem i wypadają mi włosy, no i nie mam normalnej miesiączki już kilka miesięcy mimo że biorę luteinę.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Byłam już u innego lekarza i też było takie podejrzenie,dlatego poszłam jeszcze do tego. Ten jest ordynatorem szpitala i ma ponad 40 lat praktyki, więc myślę,że wie co robi-choć chyba wolałabym,żeby się mylił i żebym była całkowicie zdrowa..
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Ale powiedział Ci co takiego zobaczył na tym USG?Cytat
ecri16
Byłam już u innego lekarza i też było takie podejrzenie,dlatego poszłam jeszcze do tego. Ten jest ordynatorem szpitala i ma ponad 40 lat praktyki, więc myślę,że wie co robi-choć chyba wolałabym,żeby się mylił i żebym była całkowicie zdrowa..
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Bardzo dużo pęcherzyków na jajnikach,zresztą nawet sama patrząc w obraz to zauważyłam,trudno było przeoczyć tyle tego dziadostwa
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-26 20:07 przez ecri16.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
Ja wczoraj byłam u gin i też to podejrzewa. Jutro mam badania krwi- cała mase mi zalecił. Też objawy się zgadzają. Boje sie... zawsze chciałam mieć dzieci.. a tego podobno nigdy nie da sie wyleczyć. Nie ktore niby zachodza w ciaze..ja już sama nie wiem.
też własnie mialam zakladac taki watek. Niech to bedzie zbiorczy.. dziewczyn ktore na to choruja.
też mam dużo pecherzkow- tez mi je pokazal na monitorze. Nie mam miesiaczki 3 miesiace. nigdy nie mialam regularnych.. podobno tez jest wieksze prawdopodobienstwo jesli ktos z rodziny chorowal/ choruje na cukrzyce... moja babcia chorowala.
Boje sie... całe zycie leczenia przed nami?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-26 20:12 przez Anke7.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
No ale mówię Ci, też tak miałam, a po badaniach krwi okazało sie, że to jednak nie to OoCytat
ecri16
Bardzo dużo pęcherzyków na jajnikach,zresztą nawet sama patrząc w obraz to zauważyłam,trudno było przeoczyć tyle tego dziadostwa
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
mi po dianie poznikały wszystkie torbiele a miałam ich mnustwo dwa nawet kwalfikowały się do zabiegu
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
ecri16, weź sobie do serca to co napiszę.
ja też mam sporą część objawów PCOs. stwierdziło mi to dwóch lekarzy totalnie łpatologicznie bez pełnych badań, na odpieprz. tak więc z przeświadczeniem, że na 99% mam PCOs poszłam do swojego lekarza rodzinnego. co najlepsze jest to JEDYNY podczas całego mojego życia lekarz zaangażowany w mój tan zdrowia. nieważne.
dostałam skierowanie na oddział endokrynologii ginekologicznej. została mi polecona klinika w Katowicach [przy ulicy Medyków 14, odsyłam do googli], a że niedaleko [jakieś 80km ode mnie] i polecone, to pojechałam własnie tam.
personel rewelacyjny, jedzenie jak na szpital nieziemskie, podejście zdawałoby się fachowe - kiedy okazalo się, że poziom mojej glukozy został przekroczony o jeden punkt od razu zrobiono mi dobę glukozową, znajomej z sali od razu zrobili rezonans od tak bez kolejki [wtajemniczone wiedzą jak diabelnie drogie jest to badanie].
no i patrząc na mój wypis zostały mi zrobione następujące badania:
badania krwi biochemiczne
hormon tarczycy TSH i FT 4
marmery wzw
doustny test tolerancji glukozy [koniec końców wyszło u mnie jednak ok -uff]
profil dobowy prolaktyny
profil dobowy glikemii [beznadzieja]
hormony płciowe:
estradiol
FSH
LH
SHBG
testosteron
DHEA-S
+ rozpoznanie E28.8 - Zaburzenia czynności jajników czyli PCOs [mimo, że jajniki mam ok, ale to mało ważne]
po dwóch miesiącach zjawiłam się na diagnozę i po wypis ostateczny, gdzie dostałam dodatkowe wyniki na progesteron, androsendion i wolny testosteron - to piekielnie ważne, zwykły testosteron nie mówi nam nic !!!
i dalej - lekarz powiedział mi, że jestem zdrowa a moje problemy są samoistne i mam się leczyć dalej na własną rękę. mało tego - jedna z nas dostała Yaz a inna uwaga - DIANE 35 !! dlatego o ile zrobiono mi badania kompleksowe i jest to ważne przy diagnozie o tyle radziłabym szokać opinii o innych klinikach to tak przy okazji.
sama w tej chwili zastanawiam się czy szukać innej kliniki i się kłaść znowu, czy faktycznie leczyć się na własną rękę z objawów widocznych, natomiast objawy stricte ginekologiczne zostały zlekzeważone - mimo, że zaznaczyłam podczas wywiadu, że miewam silne plamienia w środku cyklu ordynator stwierdził, że nie ma takiej informacji w notatkach. mało tego - ponoć taki problem ma ok 10% kobiet i jak mi to przeszkadza to też mam się leczyć u swojego lekarza.. i co? niecały tydzień po wizycie dostałam takich plamień, że tydzień z podpaską chodziłam, mimo, że okres skończył mi się tydzień wcześniej. cacy..
no ale ja mam ogólnie pecha do lekarzy zarówno na kasę jak i prywatnie, piszę to tylko po to,zebyś wiedziała jakie jest wyjście.
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
matra no to niby co powinnam zrobić? Nie będę na siłę kłaść się do szpitala,skoro nikt mi tego nawet nie zaproponował. Mój lekarz rodzinny mnie olewa,na wszystko przepisuje falvit ewentualnie inne witaminki
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
kolejny wątek, w którym coś Ci dlega...
Zespół policystycznych jajników, PCOS - WĄTEK ZBIORCZY
No i? Co Cię to obchodzi?Cytat
dzstiory
kolejny wątek, w którym coś Ci dlega...