Obecnie rozmawiamy o:

wyposazenie gastronomi

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Ja też to mam, prawie już 4 lata. Na początku choroby miałam guza wielkości pomarańczy i miałam iść na zabieg, ale na szczęście guz pękł. Teraz mam kilka małych ale leczę tabletkami. Przy tej chorobie najlepiej miedz Ginekologa, który a powiązania endokrynologiczne.

dziewczyny jeszcZe miesiąc temu płakałam tutaj na tym wątku ze mam zdiagnozowane PCO. No i co? Zaszłam w ciąże;) jestem najszczęśliwsza na świecie ;D



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-02 14:15 przez szorstka1.

robili mi ostatnio USG jajników i wyszły pęcherzyki. miałam robione badania i mam za niski poziom estradiolu i LH. jednak TSH, FSH, PRL, androstarion, testosteron i DHEA-S w normie. Czekam na pozostałe wyniki i idę do gin. trochę się martwie. Nie mam okresu od marca, a wtedy też wykryli u mnie insulinooporność

ja też mam zdiagnozowane PCO i endometrioze jednak obie choroby zostały stwierdzone na podstawie usg. Mój prawy jajnik ma bardzo często torbiele mój lekarz powiedział, że to dlatego, że pęcherzyk nie pęka przy owulacji. Lewy jajnik też czasami ma torbielki jednak nie tak czesto. Tylko czytam ten watek i mam pewne obawy czy lekarz aby dobrze mnie zdiagnozował bo po 1 nie kazał robić badańń, a po drugie nie mam nadmiernego owłosienia, trądziku, nie jestem otyła fakt miesiączki nie zawsze mam regularne, ale ostatnio to się unormowało. Od 8 miesięcy staram się z partnerem o dziecko i nic z tego nie ma i już głupieje, wczoraj miałam tak tragiczny dzień że w nocy nie mogłam spać z powodu braku ciąży. Płakać chce mi się non stop... może u Was poszukam porady, jakie badania powinnam zrobić żeby potwierdzić diagnozę?? jutro chcę pójść zrobić prolaktynę, tsh i progesteron coś jescze powinnam zrobić?
dodam, że w lipcu miałam robione usg i wszystko było czysto



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-10 12:13 przez dolarcia.

Dziewczyny nic, ALE TO NIC sie nie martwcie!! ja mialam zabieg laserowy na plicystyczne jajniki... nie mialam okresu po 2 miesiace, i majac 22 lata stwierdzilam ze tak nie moze byc bo to do niczego dobrego mnie nie zaprowadzi... pecherzykow bylo bardzo, ale to bardzo duzo.. od razu poprosilam o sprawdzenie droznosci jajnikow, w obawie o zajscie w ciaze, lekarz zapewnial mnie ze nie bedzie z tym problemu,przez tydzie dzieki temu sikalam na niebiesko :D :) Nastepne 3 lata nie zabezpieczalismy sie z partnerem ale i nie staralismy o dziecko, mialam raczej w glowie ze bedzie ciezko zajsc... Raz postanowilismy zaryzykowac, dodam ze nigdy nie liczylam sobie dni plodnych bo to nie mialo sensu przy rozwalym miesiaczowaniu ;)
... dzis jestem w 11 tygodniu ciazy i nie wierze ze to sie dzieje naprawde!
generalnie czuje sie jak bym wpadla a sama mnie zaskoczylo to najbardziej ze wszystkich bliskich. Myslalam ze generalnie bedzie ciezko..... A tu prosze! Jeden strzal.

Takze dziewczyny nie nastawiajcie sie w zaden sposob ze PCO uniemozliwi wam zajscie, bo jak sie tak zatniecie to bedziecie mialy mine jak ja ;O !!!

Witajcie ponownie dziewczyny. U mnie niestety nie wesolo. Nadal nie jestem w ciazy. To juz prawie 3,5 roku staran. Okazalo sie ze jestem odporna na clo. Okazalo sie rowniez ze mam cykle bezowulacyjne. Wiec dosc ze nie moge miec dzieci to jeszcze musze co miesiac przypominac sobie o tym przezywajac te cholerne miesiaczki, ktory i tak nic nie daja. Ale w miedz czasie natrafilam na fajne forum, w ktorym poruszany jest temat inositolu, soji i wiesiolka. Jest to terapia eksperymentalna, ale daje zdumiewajace efekty. Ja nie mam co liczyc na ciaze ale przy tych lekach - mam mniej bolesne miesiaczki, mniej humorzastych dni i czas przed okresem bezbolesny!!! Po pierwszym cyklu stosowania, a no i dodam ze sluz ksiazkowy:))

Cześć, zapraszam na mojego bloga- ja choruję na PCOS, i założyłam bloga na którym będę także tą tematykę podejmować- Przedstawiłam na nim objawy, choroby związane z PCOS i luźne przemyślenia. http://kobiecypunktwidzeniawedlugmarty.blog.pl/2013/12/28/pcos-zamach-na-kobiecosc-czy-rzeczywiscie/ - zapraszam do pisania komentarzy, polubienia i wszelkich innych aktywności:)

zweryfikowana
Posty: 133
Ostrzeżenia: 1/5

.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-12-28 20:52 przez madzia02007.

niezweryfikowana
Posty: 273
Ostrzeżenia: 4/5

O matko, ja kiedyś w rozmowach w toku z Drzyzgą widziałam program o tej chorobie, ale jak tak czytam i czytam, to nie miałam pojęcia, że tak dużo osób ją ma, raczej wydawało mi się że to schorzenie dość jednostkowe, a tu proszę - rozmowa na 12 stron, no w szoku jestem.
Sama myślałam, że gdybym kiedyś odpukac zachorowała na to, to chyba wyprowadziłabym się do Warszawy - ze względu na dostęp do jak myślę jak najlepszych fachowców (w bazie http://ranking.abczdrowie.pl/c/3,ginekolog,1492,warszawa znalazłam nawet kilku ze specjalizacją, gin i endokrynologiczną!), bo to już nie przelewki. U nas pewnie nie znalazłby się nikt kto by PCO dobrze zdiagnozował...

P.S gratuluję zajścia w ciążę szorstka1:)

Ja już sama nie wiem co myśleć. W zeszłym roku robiłam usg i gienkolog powiedział mi że w w jednym jajkniku jest trochę za dużo pęcherzyków powiększonych, ale drugi jajnik jest ok. Powiedział też żebym się nie martwiła bo to raczej nie wygląda na policystyczne jajniki. Tyle tylko że ja dodatkowo mam problem z nieregularnymi okresami, z cerą też odkąd pamiętam miałam problem i powiem szczerze że trochę się obawiam. Jak myślicie powinnam wykonać dodatkowe badania czy przesadzam?

jakby ktoś chciał jakieś informację na ten temat to zapraszam na prv. Niestety jestem posiadaczką tej choroby i też kilku innych niestety...może moje "przeżycia" będą komuś pomocne :)

Słyszałam że z jajnikami może pomóc lub wyleczyć specjalne podpaski zdrowtne. Np tutaj sa tego typu: zdrowepodpaski.pl

niezweryfikowana
Posty: 27
Ostrzeżenia: 2/5

Też niby mam PCO, a mój synek ma już 8 miesięcy. Coprawda ciąża po CLO, ale jest :)

Ja też mam PCO :( jestem cały czas na tabletkach anty, póki co nie staram się o dziecko, ale myslę cały czas o tym, jak to będzie kiedyś. Podobno przy PCO im wcześniej próbuje się zajść w ciążę, tym lepiej.

Ja to mam, a jestem już prawie w 39 tyg ciąży. Tez brałam CLO, ale tylko raz i od razu się udało :)
Fakt, że trafiłam do świetnego specjalisty, kobieta wie co robi, zna się na rzeczy.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Dziewczyny co o tym myślicie Pomóżcie